Iplus

[MAGDUSIA]

Witam! UWAGA!!!!!!!!!!!!!!

Ja mam iPlusa ...to jest tak beznadziejne rozwiązanie i tak baeznadziejna opieką nad klientem,ze szkoda mi słów.Od ponad miesiąca nie mam możliwości normalnego korzystania z netu tzn.....podczas logowania sie dosieci nie ma problemu,ale jak tylko wchodzę na żadaną przeze mnie stronę ...natychmiast zrywa połączenia a zasięg jest ok....Zgłosiłam ten problem do działu technicznego Iplusa ....i poprostu tragedia 10 stycznia zostało przyjęte 1 zgłoszenia a odpowiedz dopiero była 14.02(ponad mieciąc nie działał ))i brzmiała następująco ,"ze u nich jest ok..."to z tego wynika,ze to ja chyba jestem winna.ale trzeba wyklyczyc wszsytkie problemy techniczne u mnie bo komputer wraz z modem został przewieziony do Torunia(ok.5km---śmieszna odległość,..nie mieszkam w zadnej dziurze)i tam działał na EDGE doskonale.Teraz niestety wszsytkich ostrzegam przed składaniem ustnych tzn..telefonicvznych zgłoszen technicznych jak i reklamacji....Jestem dziś po rozmowie z Rzecznikiem Praw Konsumenta i powiedzial mi kategorycznie ze mam teraz napisac to na piśmie i jeśli odpowiedz będzie taka jak ostatnio ...to na pewno się spotkamy w sądzie.NA PRAWDĘ NIE POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/b]

[Vipera]

Kwestia jakichkolwiek "porozumień" czy zgłoszeń w formie ustnej jest chyba z góry skazana na niepowodzenie.
I dotyczy to WSZYSTKICH naszych operatów i WSZYSTKICH ich usług.
Gdy były kłopoty z telefonem syna, zadzwoniłem do działu obsługi (o ja naiwny!) gdzie "pewna pani" z wielkią uwagą wysłuchała opisu problemu i z rozbrajającą szczerościa zkomunikowała iż nie jest w stanie mi pomóc i przekazuje sprawę do działu technicznego, gdzie zostanie załatwiona w ciągu 32 (słownie "trzydziestu dwóch") godzin.
Mając inne sprawy na głowie, przestałem sie tym martwić. Gdy przypomniałem sobie o tym po mniej więcej tygudniu (to chyba wiięcej niż 32 godziny) podczas załatwiania zupełnie innej sprawy u operatora okazało się, że info <font color="#FF00FF"><b>»»w ogóle««</b></font> nie dotarło do działu technicznego.
Wysłałem więc pismo w tej sprawie(mailem) i... tego samego dnia przyszła konkretna odpowiedź i rano wszystko w telefonie dzieciaka działało.
Mam nauczkę żeby nie załatwiać niczego "na gębę". I był to jedyjny taki przypadek gdy nie korzystałem ani z meila ani z innej formy "pozostawiającej ślad" korespondencji.

PS. Nikomu nie życzę wysłuchiwania narzekań 10-latka "Tato dlaczego mi to nie działa - przecież.... (i tu setki argumentów)?"

[Enzo]

Witam. Ja także mam iPlusa i musze się ztobą zgodzić że pomoc techniczna jest do niczego, ja gdy miałem problem z modemem SE GC79 też nie mogli mi pomóc więc ich olałem i teraz <font color="#FF00FF"><b>»»korzystam««</b></font> z modemu GPRS wbudowanego w telefon i jest OK. Podczas ściągania plików utrzymuje się transfer w granicach 40 do 44 kb/s. Skoro piszesz że po przewiezienu w inne miejsce działało wszysko dobrze to może masz po prostu jakieś problemy z zasięgiem.