Lte od T Mobile bez limitu danych

[jfk]

A gdzie masz te odpowiedzi konkurencji? Bo jak na ten moment to na żadną ofertę bez limitu T-Mobile nie odpowiedzieli, a są już od dawna dostępne. Więc będzie dokładnie tak samo jak zwykle czyli bez odpowiedzi

Próbujesz się jarać ofertą, nie znając rynku dostępu do internetu 3/4/5G- T-Mobile startując kilka lat temu z ofertą internetu domowego bez limitu aby przyciągnąć do siebie konkurowało ceną i opcją że była bez limitu (rynek dostępu wówczas był już nasycony), bo było swoistym kuriozum że działając w ramach jednej spółki Networks Orange miała około 300% więcej klientów data. Później zrobili 2 letnią pauzę (gdy sieć zaczęła klękać w wielu miejscach), doinwestowali w sieć, wyłączyli 3G na 2100MHz, doszła modulacja QAM256-wzrosły możliwości techniczne (też przy nasyconym rynku trudno jest pozyskiwać nowych klientów/trzeba się wyróżniać, a tj. bdb pomysł na tą promocję/będzie można więcej zarobić, klienta się trzytnie FUP/QoS ale i tak dostanie lepszą i tańszą ofertę od konkurencji). Plus i Play idą razem z tą swoją głupotą rozdając darmowe pakiety do starterów 100/200GB-za które płacą inni klienci operatorów/jednocześnie mając ceny na poziomie 100% wyższym od Orange/50% od T-Mobile.

[piotrzet]

Widać, że ty nie znasz rynku dostępu do internetu za pomocą sieci mobilnych. To może małe przypomnienie. Gdy była pierwsza wersja 256QAM działało, ostatnie inwestycje, które poczynili to głównie dołożenie kolejnych częstotliwości tam gdzie były stacje L800 only. 3G wyłączone dalej nie jest. Nawet nie wiadomo czy zostało wyłączone w obszarach testowych, bo nikt się tym nie chwalił. Oferta konkurencji wygląda przy tym słabo. Nie porównuję możliwości sieci, bo te są różne w różnych lokalizacjach. W jednej Play działa dobrze, w innej T-Mobile, a w innej Orange itd. Oferty konkurencji przy tym co oferuje T-Mobile wyglądają słabo wręcz bardzo. Konkurencja ofert bez limitu nie ma, a lokalizacje zapchane również ma więc to nie jest żaden wyznacznik.

P.S Niczym się nie jaram. Stwierdzam tylko fakt, że obecnie oferta T-Mobile jest najlepsza. Jeśli nie jest podaj argumenty i będziemy dyskutować czy jest czy też nie.

[matek451]

Kryteria i wymagania decydują o ocenie oferty no i mozliwość skorzystania z niej, jeśli ktoś potrzebuje takiej oferty, odpowiada mu cena, sprzęt a do tego operator świadczy tą usługę w danej lokalizacji na dodatek z sensownymi prędkościami to kwestia decyzji zainteresowanego. Przy czym musi mieć świadomość że w mobilnym nie ma gwarancji prędkości , nawet minimalnej.

[jfk]

To może małe przypomnienie. Gdy była pierwsza wersja 256QAM działało.

Ty jak zwykle w "zaparte"..., QAM256 nie działało z poniedziałku na wtorek, czas wdrażania na całej sieci trwał długimi miesiącami.

Oferty konkurencji przy tym co oferuje T-Mobile wyglądają słabo wręcz bardzo. Konkurencja ofert bez limitu nie ma, a lokalizacje zapchane również ma więc to nie jest żaden wyznacznik.

Gdyby tak było to większość by siedziała teraz w T-Mobile, znaczna ilość klientów data operatorów nie ma już zobowiązań wynikających z umowy-po prostu nie mają takich potrzeb (zużycie danych jest różne-jednemu wystarczy 50GB, innemu 500GB jest mało, sam mam ofertę bez-limitu w Orange z prędkościami download min. ponad 100Mbps i rodzina rzadko kiedy przebija 500GB, mając do dyspozycji Netflix, HBO, CDA premium i Amazon Prime ). Także możesz się jarać, ale klienci w większości zostaną tam gdzie im najbardziej odpowiada.

[piotrzet]

matek451
A umiesz czytać? Napisałem wyraźnie najlepsza oferta. A reszta wiadomo, że dla każdego może być inna.

jfk
Zgadza się i najpierw były stacje w miastach, a poza nimi nie było. Tak jak było stacje L800 only.

Co do tego co piszesz. Ja nie piszę co komu potrzebne tylko co jest najlepsze, a przez najlepsze rozumiem więcej za tą samą cenę albo mniejszą i tak tu jest w tym wypadku. W tej cenie konkurencja oferuje 500 GB tutaj jest nolmits więc co lepiej wybrać? To jest proste. Ani nie mówię o preferencjach ani o niczym.

[tomekwwa]

Ale to jest najlepsze SUBIEKTYWNIE dla Ciebie w takim kontekście, który przedstawiasz, a nie obiektywnie. Ja aktualnie korzystam z dziury w systemie, która pozwala mi generować ruch ok. 1 TB miesięcznie, bez limitu prędkości, za 25 zł. Dla mnie oferta T-Mobajl jest w tym kontekście strasznie droga i nieatrakcyjna, więc też mogę napisać, że to najgorsza oferta jaką znam... Ona ani nie jest wybitna, bo jest droższa od światłowodu 1 Gbps, ani ta bezlimitowość nie jest zbyt bezlimitowa, bo jak kupisz ty i 4 sąsiadów to prędkość i pingi będą co najmniej takie sobie. Ale w pewnych sytuacjach może dla kogoś w danym miejscu być wybawieniem.

[piotrzet]

Ale czy twoja oferta jest dostępna do zakupu? Jeśli tak to z chęcią ją wybiorę. Bo za taką cenę żal nie skorzystać.

[matek451]

Konkurencja oferuje 500GB za 60/70 zł , stacji only LTE800 nadal nie brakuje, są rejony gdzie sieć na ogromnych obszarach oparta jest na nich. Oferta jest ograniczona a nie powszechna, podlega weryfikacji operatora więc trudno ją oceniać jako najlepszą, na pewno jest jedyną z no limit na dane i prędkości ale T-mobile czuwa nad tym aby klienci nie szaleli z prędkościami.

[Anil321]

Zadzwoniłem i przekazano mi, że w mojej lokalizacji żadna oferta internetu bez limitu po weryfikacji nie jest dostępna. Więc finalnie oferta jest beznadziejna skoro nawet nie można jej dostać.
U innych operatorów przynajmniej wszystko jest dostępne, nawet nie ma sensu tego porównywać.

[onken]

Może i jest dostępne u innych np z realnym 1 Mb/s no ale najważniejsze by sprzedać bez sprawdzenia realnych możliwości działania ?

Moim zdaniem najważniejsze zawsze jest sprawdzenie jak działa dany operator ( samemu )

[matek451]

Tylko jest mały niuans , w T-mobile jest domowy bez limitu danych i z limitami na prędkość lub bez a potem jest przepaść czyli internet mobilny z maksimum 100GB/m-c za 40 zł. Odmowa na domowy pozbawia użytkownika tego operatora mozliwości wyboru sensownego pakietu z wyzszymi limitami. Czyli albo sa w niebie albo po odmowie lądują w piekle. A co do reszty i testów to pełna zgoda, weryfikacja to jedno a realne wyniki drugie. Karta z ŻABKI za 10 zł z 30GB/m-c do testów T-mobile, lepiej dmuchać na zimne. Tak samo u pozostałej trójki.

[piotrzet]

Dokładnie zupełnie nie rozumiem narzekania na tą weryfikację. Rozumiem, że lepiej płacić za coś ale później narzekać, że nie działa? Bo tak to wygląda. Wiadomo, że przed trzeba zrobić każdego testy najlepiej na prepaid wtedy wiaodomo co i jak.

[informer]

Jak komuś weryfikacja utrudnia zawarcie umowy można śmiało podawać inny adres, ten po aktywowaniu umowy bez bezproblemowo zmiany przez konsultantów na infolinii 602900 bez weryfikacji nowego adresu. Dla wymagających jest także nowa oferta P_TD_FWA_NL_5G_130_24 bez limitu danych i prędkości (póki co oferta tylko telefonicznie koszt 130 zł miesięcznie z routerem home office 5g za 1 zł na start). W każdej ofercie internetu domowego po magicznej barierze 512 gb zostanie zastosowany lejek (techniczny) bez sztywnego ograniczenia jednak konsultant tłumaczył to jako mechanizm QoS. Strefa domowa jest już weryfikowana.

[tomekwwa]

To rzeczywiście fantastyczny nolimit

[matek451]

Strefę można zmienić tylko raz no i jak sieć zapchana to samemu ładujesz się w g.., a co do QoS to w T-mobile żadna nowość ale bez żadnych konkretnych limitów, T-mobile kopiuje po prostu Plusa sprzed lat i jego bez limitu na LTE czyli robi co chce wg. własnego widzi mi się, wystarczy zapis w RŚUT o zachowaniu bezpieczeństwa sieci, pod ten punkt podciagnie wszystko. Jednego PLUS z takimi praktykami urażał ale w T-mobile nie widzi z tym problemu.

[piotrzet]

Jak czytam ten wątek o FUP został nałożony kilka razy, a niektórzy spokojnie 1 TB ściągają. W Plusie tak działał FUP? Bo coś mi się wydaje, że nie. Ale no tak słabą pamięć masz.
Ostatni post o ograniczeniu prędkości z grudnia ubiegłego roku. Uwaga do 10 Mb/s Plus tak robił czy ograniczał do regulaminowego min? Jak już coś piszesz to pisz chociaż o faktach, a nie bzdurach, które wyczytałeś nie wiadomo skąd
Faktycznie robią to jak Plus nagminnie i do min, a nie czekaj 10 Mb/s to nie min, a kilkadziesiąt razy więcej.

[matek451]

Plus w regulaminie promocji zawsze podawał ze w ofertach LTE bez końca/limitu danych stosuje FUP przy czym nigdy nie podał zasad na jakich go stosuje oraz progów danych po których stosuje lejek i do jakiej prędkości tnie.
T-mobile poszedł jeszcze dalej bo w regulaminach promocji nie pisze nic o QoS czyli oficjalnie się do tego nie przyznaje, zapis w RŚUT pozwala im na wszystko. Oczywiście też nie podaje progów po których tnie prędkość i do jakiej wartości.
Plus ciął najpierw do 20Mb/s prędkość po limicie podstawowym a potem ze wzrostem danych stosował bardziej restrykcyjne lejki, łacznie z 0,5Mb/s na koniec.
Tu chodzi o transparentność i zasady, T-mobile tym się nie chwali i postępuje analogicznie do PLUSA co do zasady, limity danych i ograniczenie prędkości to szczegół.
Dla ciebie klakierku nie do przełknięcia fakty więc jak zawsze szczekasz, insynuujesz i zarzucasz kłamstwo. Nie rozumiesz że te twoje wypociny 99% ma głęboko w ....

[informer]

T-Mobile dzięki uprzejmości konsultanta z salonu potwierdzone że zasady QoS (fup) w ostatnim czasie zostały zmienione. W odpowiedzi na reklamacje również przyznają się do stosowania QoS. Według tabeli jaką pokazał konsultant w salonie prioritet jest 30% po 512 gb i 10% po 1024 gb. Nie ma żadnego celowego cięcia prędkości a jedynie niższa klasa ruchu. Zmiana strefy oficjalnie raz w cyklu rozliczeniowym możliwa w praktyce udało się zmienić 3 razy bez najmniejszego problemu pomimo braku dostępności pod wskazanym adresem.

[wojteks]

Według tabeli jaką pokazał konsultant w salonie prioritet jest 30% po 512 gb i 10% po 1024 gb. Nie ma żadnego celowego cięcia prędkości a jedynie niższa klasa ruchu.

Ile to jest 30% albo czego 30%?

[informer]

Według tabeli jaką pokazał konsultant w salonie prioritet jest 30% po 512 gb i 10% po 1024 gb. Nie ma żadnego celowego cięcia prędkości a jedynie niższa klasa ruchu.

Ile to jest 30% albo czego 30%?

W odpowiedzi na reklamacje po przekroczeniu magicznej bariery padła informacja o "prioritecie dostępu do zasobów". Zgodnie z tabelą którą pracownik w salonie pokazał jest to jako jakiś QoS nie było wpisanych limitów w Mb/s. Przy testowaniu jednocześnie z inną kartą prędkość jest sztucznie "kierowana" do karty która limitu nie przekroczyła. Po 2 w nocy na nieobciążonej stacji dalej max prędkość więc nie ma faktycznie konkretnego limitu prędkości.

[onken]

Ale to i tak nadal brak klarownych zasad.
I nie dotyczy wszystkich przypadkow

[matek451]

To taki no limit ale jak bliżej się przyjrzeć to ze starannie ukrytymi limitami, marketingowy bełkot działa na klienta ,95% i tak nie zauważy QoS więc nikt w T-mobile tym sobie głowy nie zawraca w razie czego powołają się na RŚUT i zapisy w nim i wyjdzie na ich stronę.

[piotrzet]

No jak to przecież chwilę temu twierdziłeś, że robią to samo co w Plusie, a teraz sam przyznajesz "95% i tak nie zauważy QoS". Czyli kolejny raz się ośmieszasz.

[matek451]

W Plusie też 95 proc. nie miało pojęcia. co do zasady to Plus nie krył FUP . T-Mobile tak, QoS nie widnieje w regulaminie promocji a jest od dawna stosowany.

[piotrzet]

A T-Mobile kryje? FUP jest w RŚUT. Oczywiście, że w Plusie wiele osób wiedziało o tym bo na forach były wątki po ładne kilkadziesiąt stron, a o T-Mobile takich nie ma. Nawet tutaj w wątku ostatni post o FUP jest z grudnia ubiegłego roku, więc jak widać nie jest to zbyt uciążliwe.

[matek451]

W RŚUT nie ma zapisu o FUP tylko zapis o bezpieczeństwie sieci, poza tym widzialeś moze gdzieś konsultanta w salonie T-mobile czy innego operatora który pokazuje klientowi RŚUT? Drukuje umowę z regulaminem promocji i kaze podpisać, nikt nie czyta bo wierzy na słowo a jak nawet przeczyta to w regulaminie umowy nie ma żadnych informacji na ten temat i wychodzi z przekonaniem ze ma no limit.
Praktyka stosowana przez T-mobile jest naganna i bez znaczenia jest czy jest to uciążliwe czy nie bo to podlega subiektywnej ocenie, nalezy do takich podchodzić krytycznie w ocenach, niezależnie czy to Plus, T-mobile czy każdy inny operator. Brak transparentności i ukryte głęboko w regulaminach możliwości ograniczania klienta zasługują na przyjżenie się im przez konkretne organy.
Wypisywanie na forach ze nic się nie stało a wręcz bezkrytyczne wychwalanie oferty bez analizy jej szczegółów i praktyk pozostawiam ocenie czytających ten temat.

[piotrzet]

To, że klient nie czyta regulaminów to żadna nowość i akurat tutaj nie bronię żadnego operatora równie dobrze można wcisnąć ludziom sprzedaż nerki, a oni podpiszą to w ciemno.

[matek451]

Żeby przeczytał i zrozumiał co napisano w RŚUT to musi mieć go pokazanego przed podpisaniem umowy, żaden konsultant go nie pokazuje, zapis o stosowaniu QoS powinien widnieć w Regulaminie oferty i bylaby jasna sprawa, nie ma go bo operator stosuje nieuczciwe praktyki, pierwsze umowy PLUSA z no limit wyglądały podobnie i został ukarany, liczę że T-kmobile za swoje praktyki spotka kolejna , zasłuzona kara.
W świetle ostatnich decyzji UOKiK klient w momencie podpisywania umowy musi zostać poinformowany o takich praktykach operatora i mieć świadomość jak działa mechanizm QoS stosowany przez operatora i wyrazić na to wyraźną zgodę.
Pracownicy jak widać po wpisie kolegi posiadają wewnętrzną instrukcję na ten temat ale nie przekazują tej informacji klientom.
Ten zapis powinien być zawarty w regulaminie umowy, napisany jasnym, zrozumiałym dla klienta językiem tak samo jak informacje dotyczace weryfikacji klienta do internetu domowego bez limitu.

[jfk]

Jest dokładnie to co przewidywałem wcześniej, nie wiem po co to "pompowanie" jaki tj. najlepszy no-limit na świecie, z FUP-em w Plusie żyje już prawie dekadę znaczna liczba klientów i im to nie przeszkadza (ten internet jest za "śmieszne pieniądze" i mają to gdzieś że jest z ograniczeniami, podobnie jest internetem od T-Mobile, oferta jest konkurencyjna, QoS znośny i "płakać nad tym będą tylko malkontenci"...). Zapisy o ograniczeniach są w RŚUT u każdego operatora i żaden konsultant w salonach operatorów, nie nakazuje czytanie ww regulaminu/ludzie mają to gdzieś-nie czytają umów kredytów bankowych, w których często wrzucone są nie potrzebne dodatki/ubezpieczenia które bez potrzeby obciążają ich rachunki łącznie za grube tys. złotych.

[informer]

Momencik, gdzie porównanie plusa który stosował lejki do konkretnej wartości Mb/s nie informując oficjalnie jakiej do końca cyklu a t-mobile gdzie dalej można osiągnąć max prędkość a jest tylko zbicie qci w lte. Zapis w RŚUT legalnie jest i powołują się na niego w reklamacjach. W czasie 14 dniowego testu każdy raczej jest w stanie przelecieć te 512 gb i zobaczyć czy jest tak strasznie po tym fup.