Licencja EDGE w Orange - zerwanie umowy

[Reklama] Telefony satelitarne wszystkich sieci Thuraya, Iridium, Inmarsat https://ts2.shop/pl/3-telefony-satelitarne

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Poohatek
Użytkownik forum
Posty: 42
Rejestracja: 2005-10-29, 12:58

Licencja EDGE w Orange - zerwanie umowy

Post autor: Poohatek »

witam

Juz nie mam sily walczyc z operatorem ani z modemem, chodzi to jak krew z nosa, przychodza mi rachunki za rzekome polaczenia ze Szwecja, ktorych nie mozna zablokowac, do tego jeszcze jakies kretynskie limity transferu (jakby bylo co jeszcze ograniczac) o ktorych operator pamieta zeby je zalozyc, ale o zdjeciu w momencie rozpoczenia nowego okresu rozliczeniowego juz nie. No i do tego niekonczace sie rozmowy z BOK'iem. Postanowilem po ~3 m-cach uzytkowania zerwac umowe.
Czy jest jakas szansa na to, zeby piszac reklamac je nie placac jeszcze do tej calej imprezy kary 750 PLN, na co powinienem sie powolac, co napisac w reklamacji poza tym ze jakosc uslugi jest zenujaca. Ktos kiedy mowil na tym forum, ze sama umowa nie jest zgodna z prawem polskim/unijnym o lacznosci, tzn. operator nie moze ograniczyc pasma ponizej poziomu ktory uniemozliwia swobodne z jego korzystanie, a owe 16 kbitow do ktorych ogranicza pomaracza nie pozwala na nic poza komunikatorem, nie otwieraja sie nawet proste strony.
Wydaje mi sie, ze bardzo dyskusyjny jest tez sposob podpisywania umowy, tzn klient po pierwsze: nie maz zadnej gwarancji ze bedzie dzialal u niego modem, ktorego nie moze wybrac, a chodzi rzekomo tylko na procesorach Intel i to nie wszystkich, po wtore: brak jakiejkolwiek gwarancji dzialania uslugi u klienta, brak mozliwisci jej przetestowania np okresu probnego, praktycznie jest tak, ze kupuje sie kota w worku i podpisuje cyrograf na 2 lata.
Wszystkich niezadowolonych jak ja prosze o wzajemna pomoc.
Awatar użytkownika
Kuna
Użytkownik forum
Posty: 27
Rejestracja: 2005-12-28, 21:44

orange

Post autor: Kuna »

Wiem co przeżywasz...

Też miałem Orange, we wrześniu kupiłem modem GC85 wraz z abonamentem. Kupowałem w mieście obok, zapewniali na 100% że u mnie jest EDGE (czemu miałem nie wieżyć?) I du.a! nie ma! a umowa podpisana...

Jakieś błędy, zerwania, nie mogłem się połączyć...

Miałem dość. Wysłąłem pismo o zerwaniu umowy i równocześnie wystawiłęm modem na allegro. Modemu chodziły jeszcze po 700zł i za tyle go sprzedałem, prawie starczyło na karę 750zł (Dla mnie kara, a za co? Karą to była ta usługa) Nawet gdybym miał EDGE i tak bym zrezygnował.

Miesiąc później Plus uruchomił iPlusa dla abonentów. I tak też zrobiłem (mam telefon w plusie od 6 lat). Łączę się via Nokia 6230, jest o 100 razy lepsza niż GC85. No i z iPlus moge zrezygnować, kiedy chcę.
Szadzik
Mistrz bezprzewodowy
Posty: 1227
Rejestracja: 2005-11-24, 23:29
Lokalizacja: Flatland

Re: Licencja EDGE w Orange - zerwanie umowy

Post autor: Szadzik »

Poohatek pisze:witam

Juz nie mam sily walczyc z operatorem ani z modemem, chodzi to jak krew z nosa, przychodza mi rachunki za rzekome polaczenia ze Szwecja, ktorych nie mozna zablokowac, do tego jeszcze jakies kretynskie limity transferu (jakby bylo co jeszcze ograniczac) o ktorych operator pamieta zeby je zalozyc, ale o zdjeciu w momencie rozpoczenia nowego okresu rozliczeniowego juz nie. No i do tego niekonczace sie rozmowy z BOK'iem. Postanowilem po ~3 m-cach uzytkowania zerwac umowe.
Czy jest jakas szansa na to, zeby piszac reklamac je nie placac jeszcze do tej calej imprezy kary 750 PLN, na co powinienem sie powolac, co napisac w reklamacji poza tym ze jakosc uslugi jest zenujaca. Ktos kiedy mowil na tym forum, ze sama umowa nie jest zgodna z prawem polskim/unijnym o lacznosci, tzn. operator nie moze ograniczyc pasma ponizej poziomu ktory uniemozliwia swobodne z jego korzystanie, a owe 16 kbitow do ktorych ogranicza pomaracza nie pozwala na nic poza komunikatorem, nie otwieraja sie nawet proste strony.
Wydaje mi sie, ze bardzo dyskusyjny jest tez sposob podpisywania umowy, tzn klient po pierwsze: nie maz zadnej gwarancji ze bedzie dzialal u niego modem, ktorego nie moze wybrac, a chodzi rzekomo tylko na procesorach Intel i to nie wszystkich, po wtore: brak jakiejkolwiek gwarancji dzialania uslugi u klienta, brak mozliwisci jej przetestowania np okresu probnego, praktycznie jest tak, ze kupuje sie kota w worku i podpisuje cyrograf na 2 lata.
Wszystkich niezadowolonych jak ja prosze o wzajemna pomoc.
Powołaj się na to, że mają Ci świadczyć usługę, a jak nie potrafisz skonfigurować modmeu i połączenia to pójdź do serwisu gdzie kupiłeś modem i Ci to zrobią.
Back to the Future ;)
ODPOWIEDZ