Od jakiegoś czasu mam problemy z internetem z Play, temat mnie trochę przerósł, mam nadzieję, że ktoś będzie mi w stanie pomóc.
Nie wiem, czy dobrałem dobry dział, jeżeli nie - uprzejmie proszę o przeniesienie do odpowiedniego.
Lokalizacja: 54.211457, 18.604301
Sprzęt:
-na dachu, zamocowana do komina taka antena https://all-ant.pl/pl/p/Antena-LTE-H4G% ... urator/187
-10m kabla *2 + 2 przejściówki z SMA na wtyki do modemu
-Huawei e3276s-150 z FW 21.263.30.00.07 wpięty bezpośrednio do USB routera
-Dovado PRO z FW 8.4.6, connection tracker z interwałem 3min i redialem i DNSy google'a, wymuszone 4G
Historia:
Internet na firmę w sieci Play, dosyć stara oferta "bez limitu". Działał "w miarę" przez ostatnie 2 lata. Prędkości nigdy nie były zabójcze, nie widziałem chyba nigdy więcej niż 15Mbps DL, zwykle było to 5-7DL/4-7UL. To i tak lepiej niż utrzymywanie łącza telefonicznego, żeby dostać max 2Mbps, więc nie było powodów do narzekań. Od ostatnich dwóch miesięcy (skończył się wtedy okres dwuletniej umowy - może przypadek) prędkość spadła do 3-4/4Mbps (czasami nawet 1-2DL/4UL), rzadko widuję wyniki bliżej 7/4-5Mbps. Sygnał raportowany przez router to ok. 54-67% (~-80 do -67dBm). Ponadto połączenie jest zrywane, w losowych odstępach czasu - czasami wytrzyma godzinę, czasami przełącza się co 5 minut.
Żeby wykluczyć chęć "wykurzenia" mnie na nową umowę (co wydawało mi się mało prawdopodobne) kupiłem RBM z DIL - ta sama sytuacja, podobne prędkości. Pierwszy podejrzany to oczywiście modem - router w momencie zrywania internetu w ogóle go nie widzi. W logu widać, jakby modem był na nowo podłączany za każdym razem.
Wykonałem dodatkowo takie testy:
-Zabrałem modem + router na cały dzień do mieszkania w Gdańsku - 54.405213, 18.595709. Problem ten sam - zrywanie połączenia, tylko prędkości większe (35-45DL/15-20UL).
-Sam modem wpiąłem bezpośrednio do laptopa pod BTSem w lokalizacji 54.258077, 18.646448. Zrywanie co 30min, niestety bateria w laptopie trzyma 1,5h, więc test trochę powierzchowny.
Moje główne podejrzenie to zepsuty modem, ale może się mylę? Czy mogę wykonać jakieś dodatkowe testy, żeby to potwierdzić, czy po tym opisie wszystko jest jasne i mam kupić nowy modem?
Jeżeli nowy modem to jaki?
Wysyłam na serwery FTP dużo filmów w 4k, słabo skompresowane do dalszej obróbki, więc pliki są w rozmiarach 2-4GB, a brak jest wysyłania "na raty". Chciałbym uzyskać jak najbardziej stabilne i szybkie połączenie. Marzenia? Czy odpowiednim sprzętem coś zdziałam? Ponadto problemem jest zasięg sieci Wifi (dom 250m2). Dovado radzi sobie gorzej niż stary asus wl-600g, ale jest raczej wystarczający, chociaż nic słabszego nie zadziała.
W najbliższym czasie (tygodnie podejrzewam) ma powstać nowa antena Play z masztem 30m ze wszystkimi pasmami w lokalizacji 54.230473, 18.631986. Czy kupować od razu nową antenę do agregacji 2600? Czy nie ma szans (odległościowo - 2,8km) i będę musiał zadowolić się 1800+2100 (ew. +800)?
Czy moja diagnoza ma rację bytu? Wymiana modemu (który nigdy jakiś specjalny nie był) na coś lepszego pomoże w tym wypadku? Czy krążę nie w tym miejscu i coś innego może być nie tak?
Mam nadzieję, że chociaż długo, to wszystko jasno i czytelnie opisałem. Jeżeli nie - będę klarował.
Dziękuję z góry za pomoc.
pozdrawiam
