Witam,
Mam taki problem z tym modemem, że po podłączeniu go do Tabletu PC 4 działa na nim bardzo niestabilnie. Połączenie z internetem zrywa się co chwilę i trzeba odłączać modem i od nowa podłączyć. Mimo, że kontrolka na modemie jak i ikona połączenia na tablecie wskazuje na to że internet jest to tablet nic nie odbiera ani nic nie wysyła. Często jest też tak że kontrolka na modemie świeci się a w tablecie pisze "BRAK INTERNETU" i obok paski zasięgu wskazują, że zasięg jest. Próbowałem ręcznie skonfigurować modem tak jak tu www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?t=35846 nic nie pomogło Próbowałem kilku aplikacji też nic. Co mogę jeszcze zrobić?
Modem jest na przedłużaczu USB 1 m do przedłużacza jest podłączony zasilacz 5 v (tablet na usb ma bardzo słabe zasilanie). Na komputerze działa to dobrze a na tablecie ciągle przerywa połączenie. Mam tylko nadzieję że 1 m to nie za dużo dla tableta.
Ten kabelek działa dobrze na PC od kilku lat. Nigdy nie miałem z nim problemów. Kabelek jest dobrej jakości nie 3 druciki tylko normalne 4 kabelki tam są do tego dołączyłem zasilacz stabilizowany 5 V 1 A (prądu raczej mu nie brakuje). Myślę, że problem leży po stronie tabletu w plikach konfiguracyjnych lub ustawieniach.
A w jaki sposób ten zasilacz podłączyłeś? Bo to w tym może być problem. Sam zasilacz też może być problemem, jeśli ma kiepskie wygładzanie napięcia i występują piki, których w pomiarze napięcia nie będzie widać, dopiero na oscyloskopie.
Za prośbę pomocy na gg/pw gwarantuje czerwony prezent!
Nawet wtyczka może się rozłączać na chwilkę... Kabel nie jest wieczny jak i wtyk.
Dobry nie dobry wszystko kiedyś się psuje. Mam tablet i w nim wtyczkę naderwaną po 3 mc, objaw to po podłączeniu przewodu do pc, co chwilkę wyskakuje folder z plikami na nim, mimo to tablet nie sygnalizuje przerwy i nawet ładuje baterie.
A więc pozostał mi kabel od telefonu samsung usunąłem wtyczkę (ta co idzie do telefonu) i zastąpiłem gniazdem USB. Do gniazda USB podłączyłem 3 przewody masę, data + i data -. Zasilanie dałem osobnym kablem. Podłączyłem masę i + do gniazda USB (na USB mam 5 V i 0,86 A- mierzyłem dziś miernikiem). A ten zasilacz to właściwie ładowarka od Samsunga. Poskładałem to parę lat temu bo mój PC miał problemy z zasilaniem modemu za dużo było podłączone. Modem umocowany jest na oknie. Zasięg w mam na poziomie 38-45 %. Na komputerze działa to dobrze i stabilnie na aero2 i Orange tak ze 2-3 Mb/s wyciąga i nic nie przerywa (jakieś incydenty zdarzają się rzadko). A na tym tablecie na Orange plik 200 MB szedł całą noc i następnego dnia skończył się pobierać.
Jak kabel podłączony jest do PC to mogę sobie nim machać, poruszać i nic się nie dzieje nie rozłącza się internet. Nie wiedziałem, że te tablety od skośnookich takie wrażliwe są. Może ten kabel powinien mieć pozłacane końcówki i jakiś wzmacniacz USB bo dla tego tabletu może po 1 m kabla dane zanikają czy coś? Spróbuje jeszcze poskładać taką przejściówkę USB na USB z zasilaniem bez 1 m kabla bo to może za daleko dla tabletu tyle że zasięg będzie słaby.
A tak przy okazji mam eleganckie rozwiązanie bez kabli czyli ciągnięcie neta z telefonu przez bluetooth/usb Omnia 2 (wm6.5/andek 2.2) ale i tu problem aplikacja Easy Tether tworzy siec i wszystko działa ale strony nie chcą się wczytywać mimo włączonego przesyłu danych na telefonie i prawidłowej konfiguracji sieci. Mogę się tylko podłączyć np. przez VNC do telefonu (i sterować np. operą z tabletu ale to góra kilka klatek na s mało to użyteczne) i to działa czyli łączy ale tylko tworzy siec lokalna bez dostępu do sieci. Da rade to jakoś obejść?
Próbowałem też aplikacji Fox Fi by udostępnić sobie hotspota efekt "Fail to activate hotspot wifi..."
A od strony wm6.5 mogę stworzyć hotspota ale tylko ad hoc a android nie chce podłączyć się do sieci ad hoc niestety. Chyba że da to się jakoś bezpiecznie dla tabletu obejść?
Próbowałem kilku aplikacji też nic. Co mogę jeszcze zrobić?
