T-mobile transfer zatrzymuje się po 169MB,

[python]

Mam problem z "zamrażaniem" połączenia i podejrzewam że to wina operatorów, ale może coś z modemem jest nie tak z powodu sterowników itp? Zaobserwowałem dzianą rzecz, otóż używając T-mobile na kartę w opcji Frii ustaje mi transfer po 169MB a połączenie trwa, modem E3372 s153. Z Aero 2 podobnie występuje sprawa bo pokazuje 0 transfer a połączenie jest, tyle że nie wiem po jakiej ilości danych albo może nie ma znaczenie ilość danych a tylko sieć wariuje. Jedynie Orange z wykupionymi pakietami wakacyjnymi 6GB działa właściwie i mogę te 6GB wykorzystać na ściągnięcie na raz bez przerw. Za to w Orange nie da się włączyć Steam czy Uplay, pisałem do Orange w tej sprawie i odpisali mi że nie blokują dostępu do strony Steam. Więc odpisałem że nie o stronę chodzi a o serwis z grami i już nic nie odpisali. Myślałem że pogram z T-mobile, ale to rozłączanie po wykorzystaniu 169MB to paranoja. Wie ktoś może co jest grane? No i co chodzi w Orange?

[dzejk]

ze 2 miesiące temu korzystałem z 2 starterów t-mobile w taryfie frii i na włączonych pakietach "na próbe" 1, 3 i 6 GB nie było żadnych problemów ze ściąganiem dużych plików.
To tak informacyjnie.

[python]

To ciekawe skąd to się bierze, grzebię w czym się da i wciąż to jest, ściąga z różną prędkością ale staje zawsze przed 169MB, 167 z hakiem albo 168 z hakiem i tyle. Muszę rozłączyć i połączyć ponownie i znowu 169 ściągnę i tak w kółko. W dzień mi się nie chce siedzieć i klikać bo kiepska prędkość 2-5MB, w nocy 21MB dzisiaj miałem ale siedzieć w nocy i ściągać też mi się nie chce. Oczywiście w nocy też na 169 staje ale te 169 ściąga w moment w porównaniu do dnia. Na serio nikt nie słyszał o czymś takim w T-mobile ? Wierzyć mi się nie chce że to ja mam takie "szczęście".