Padł mi router tp-link tl-wr481n v.9 - co chwilę zrywa połączenie - internet mam radiowy. Podpiąłem taki sam router tylko nowszy egzemplarz v.11 i wydaje się, że problem ustał. Router jest pożyczony, a ten padnięty kupiony był na sztukę i tak został, więc pytanie brzmi czy kupować tego tp-linka czy może coś lepszego? Budżet ~350,00
Wymagania: dobry do radiówki :-)
Wifi i tak większość kart mam 2,4 Ghz więc chyba szału nie będzie.
Rozważam dwa routery (wtedy mogłyby wykorzystać 5Ghz między sobą) drugi router na biurku i do niego komp+ serwer NAS. Nie mam możliwości położyć kabla. Pytanie jak to się ma w transferach pomiędzy routerami.
Chodzi mi np. o to czy da się na urządzeniu podpiętym do routera 1 po wifi oglądać film z serwera nas podpiętego po kablu do routera 2? Czy raczej będzie się cięło szczególnie jak kilka urządzeń będzie coś robić np. www, puszczać wydruki etc.
Na razie mam doświadczenie tylko z jednym routerem do niego wpiętym dyskiem po usb i była lipa przy większej ilości danych ale to chyba wina usb.
Padł router - czy warto postawić dwa routery jako bridge?
Moderator: Moderatorzy
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 10
- Rejestracja: 2017-04-06, 07:35