Wimax przedłużanie umów Uwaga na Netie

[abrakadabra]

Przestrzegam przed słuchaniem konsultantów przy przedłużaniu umów. Mi za kilka miesięcy kończyła się umowa i zaczęli dzwonić konsultanci w sprawie przedłużenia umowy. Niespecjalnie mi się spieszyło z przedłużeniem, chciałem rozejrzeć się za dostępem Wireless. Zadzwonił, któryś z konsultantów i powiedział, że jeżeli przedłużę umowę to otrzymam prędkość 2Mb i będę mógł od razu wyłączyć telefon z którego i tak nie korzystam. Zgodziłem się. Po miesiącu otrzymałem fakturę na której widniała opłata za telefon. Złożyłem reklamację, zażądałem przesłuchania rozmowy. Otrzymałem pismo, że faktycznie konsultant wprowadził mnie w błąd (według mnie oszukał) i powinienem dalej płacić za telefon ponieważ jedyną formą rezygnacji jest zgodnie z regulaminem wypowiedzenie pisemne z miesięcznym wypowiedzeniem. Prędkości 2Mb też nie otrzymałem. Widać z tego, że w rozumieniu Netii umowa obowiązuje w jedną stronę. Przestrzegam więc, żeby nie wierzyć konsultantom ponieważ mogą oni mówić co chcą np. obiecywać 10Mb, a i tak nie ma to żadnego znaczenia.

[YaHooo]

i tak nie ma to żadnego znaczenia.

Źle Cię potraktowali. Ja na Twoim miejscu bym poszedł z tym do Rzecznika Praw Konsumenta. Przecież sami się przyznali, że konsultant wprowadził Cię w błąd. Chyba masz na to jakieś papiery? To powinno umożliwić Ci zerwanie umowy bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

[jarek999]

Netia poprostu przejeła "naszą świecką tradycję" po Tele2, również miałem podobne doświadczenie, ale moim przypadku postawiłem na swoim-treści zawartej i podpisanej w umowie i ją rozwiązałem

[abrakadabra]

Chyba masz na to jakieś papiery? To powinno umożliwić Ci zerwanie umowy bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

Oczywiście, że mam, napisali że przepraszają i wykorzystają to do przyszłych szkoleń pracowników w celu podniesienia jakości obsługi klienta

[YaHooo]

Oczywiście, że mam, napisali że przepraszają i wykorzystają to do przyszłych szkoleń pracowników w celu podniesienia jakości obsługi klienta

I żadnego "namacalnego dowodu skruchy"? Powinni jakiś rabat na abonament dać, a tak w ogóle to albo zaproponować anulowanie umowy i podpisanie na takich warunkach jakie chciałeś, albo wymówienie.

Ja bym się kłócił. Moim zdaniem mając takie dowody wygrasz sprawę.