Dobry żart:-))raptou pisze: Inna sprawa, ze monterowi nie wolno zbliżyć się do pracującej anteny, gdy pracuje, ponieważ trzepnie go prąd WCz,gdy jej dotknie i może spaść z dachu. W tym przypadku nauka udowadnia, że fale szkodzą.
Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
Moderator: Moderatorzy
-
- Użytkownik forum
- Posty: 23
- Rejestracja: 2006-04-08, 10:21
- Lokalizacja: Warszawa/Jelenia Góra
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
- raptou
- Specjalista bezprzewodowy-junior
- Posty: 267
- Rejestracja: 2006-04-03, 22:12
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
Ironizuję ale generalnie to nie jest żart tylko elementarne zasady BHP.
Kopie nawet antena ATK-10 podłączona do zwykłego modemu GSM, gdy ten pracuje pełną mocą. Ustawiając tę antenę nie raz poczułem prąd, gdy modem się przełączył na wyższą moc. Zresztą nie tylko GSM kopie.
Nie jest to wysokie napięcie, ale nie przyjemne i może przestraszyć. Zwykle odruchem jest gwałtowne cofnięcie ręki (WC. przepływa po powierzchni skóry i raczej nie powoduje skurczu mięśni). Jeżeli praca jest wykonywana na wysokości może się źle skończyć.
Kopie nawet antena ATK-10 podłączona do zwykłego modemu GSM, gdy ten pracuje pełną mocą. Ustawiając tę antenę nie raz poczułem prąd, gdy modem się przełączył na wyższą moc. Zresztą nie tylko GSM kopie.
Nie jest to wysokie napięcie, ale nie przyjemne i może przestraszyć. Zwykle odruchem jest gwałtowne cofnięcie ręki (WC. przepływa po powierzchni skóry i raczej nie powoduje skurczu mięśni). Jeżeli praca jest wykonywana na wysokości może się źle skończyć.
-
- Użytkownik forum
- Posty: 23
- Rejestracja: 2006-04-08, 10:21
- Lokalizacja: Warszawa/Jelenia Góra
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
Ja pracuję w firmie telekomunikacyjnej, wykonuję prace na wysokościach związane z antenami, nic mnie nigdy nie kopnęło. Podobnie jak i moich kolegów, a niektórzy robią w branży telkom od 10 lat. Wymyślasz waść:-)
- raptou
- Specjalista bezprzewodowy-junior
- Posty: 267
- Rejestracja: 2006-04-03, 22:12
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
Mnie kopnęło nie raz. Zwłaszcza gdy mi ktoś nadawanie włączył a trzymałem wtyk w ręku lub dotykałem anteny. Na twoim miejscu bym się nie przyznawał, że nie wiesz, że prąd WCz. może porazić i wcale nie potrzeba do tego dużej mocy. Nie wierzę, że skoro pracujesz zawodowo przy antenach nadawczych nawet małej mocy o tym nie wiesz.
-
- Użytkownik forum
- Posty: 23
- Rejestracja: 2006-04-08, 10:21
- Lokalizacja: Warszawa/Jelenia Góra
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
Jeśli coś Cię kopało przy dotykaniu konektora to bardzo to świadczy o partactwie firmy, która Ci zakładała bezprzewodowy Internet. Może instalacja została źle uziemiona albo konektor źle zarobiony. Powtarzam co powiedziałem - jak dotykam anteny (GSM, radiolinii, radiodostępu abonenckiego, wi-fi) - nie kopie. Tyle co mam do powiedzenia w tym temacie.raptou pisze:Mnie kopnęło nie raz. Zwłaszcza gdy mi ktoś nadawanie włączył a trzymałem wtyk w ręku lub dotykałem anteny. Na twoim miejscu bym się nie przyznawał, że nie wiesz, że prąd WCz. może porazić i wcale nie potrzeba do tego dużej mocy. Nie wierzę, że skoro pracujesz zawodowo przy antenach nadawczych nawet małej mocy o tym nie wiesz.
- raptou
- Specjalista bezprzewodowy-junior
- Posty: 267
- Rejestracja: 2006-04-03, 22:12
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
To nie mnie zakładają anteny. To ja mogę założyć komuś antenę a raczej zakładałem, gdyż obecnie mogę tylko pomóc koledze założyć do CB Radia, na 10m, 70 cm lub na 2m w ramach niedzielnej rozrywki. Zdecydowanie bardziej mi pasuje robota za biurkiem Nie są mi obce przepisy BHP i - wstyd się przyznać - dostałem nie raz po łapkach prądem przez własne niedbalstwo, nieostrożność lub roztargnienie. Zdażyło mi się zapomnieć rozładować kineskop (niegroźne ale nieprzyjemne), a także przez pójście na łatwiznę omal nie doszło do wypadku przy przełączaniu fazy 380V pod napięciem. Wiem też jak "kopie" WCz. GSM na ATK-10 lub 20 też kopie, choć słabo i nie w każdej sytuacji (urządzenie do użytku domowego nie może być niebezpieczne dla ignorantów). Zdarzało się też, że podczas strojenia anteny nadawczej ktoś komuś wcisnął PTT nie w tym momencie,co potrzeba i było nieprzyjemnie. I bardzo dobrze. Poczułem na własnej skórze na co mam uważać. Zwykle kończyło się na śmiechu, bo na szczęscie takie rzeczy się przytrafiały w miejscach, gdzie nie było niebezpiecznie i poza tą nieszczęsną fazą nie były groźne. Czasem jednak antenę trzeba zamontować wysoko, w trudnodostępnym miejscu i wtedy żarty sie kończą.
Prąd przy 4W mocy w zwykłym radiu CB jest już nieprzyjemnie dokliwy, choć sam w sobie jest mało niebezpieczny, ale jak ktoś montuje na wysokościach anteny nadawcze podczas ich pracy szczególnie, gdy moce są sporo wyższe niż w urządzeniach amatroskich/domowych to igra z bezpieczeństwem i to się powinno zakończyć na kontroli takiej ekipy i odebraniu uprawnień, zanim sobie ktoś krzywdę zrobi.
Prąd przemienny wysokiej częstotliwości nie jest tak niebezpieczny, jak prąd MCz. jednak w różnych warunkach się montuje anteny i można się tego naprawdę przestraszyć tracąc np. równowagę.
Co, do internetu - prywatnie używam kablówki 6 megabitów/sek. a internetu GPRS Orange (z konieczności. Plus o niebo lepiej działa), zgodnie z jego przeznaczeniem, czyli tylko wtedy, gdy naprawdę muszę a nie ma innego dostępu. Używałem kiedyś w domu GPRS, CDMA, internetu satelitarnego różnych firm i cieszę się, że mam to już za sobą i nie muszę.
Zawodowo - różne rzeczy mi w łapki wpadały do testów ale już nie wpadają. Od paru miesięcy zajmuję się zupełnie innymi rzeczami, choć nie tracę kontaktu z branżą. Nie ta kondycja . Niech się inni męczą w takie upały. To dobre dla młodych
Prąd przy 4W mocy w zwykłym radiu CB jest już nieprzyjemnie dokliwy, choć sam w sobie jest mało niebezpieczny, ale jak ktoś montuje na wysokościach anteny nadawcze podczas ich pracy szczególnie, gdy moce są sporo wyższe niż w urządzeniach amatroskich/domowych to igra z bezpieczeństwem i to się powinno zakończyć na kontroli takiej ekipy i odebraniu uprawnień, zanim sobie ktoś krzywdę zrobi.
Prąd przemienny wysokiej częstotliwości nie jest tak niebezpieczny, jak prąd MCz. jednak w różnych warunkach się montuje anteny i można się tego naprawdę przestraszyć tracąc np. równowagę.
Co, do internetu - prywatnie używam kablówki 6 megabitów/sek. a internetu GPRS Orange (z konieczności. Plus o niebo lepiej działa), zgodnie z jego przeznaczeniem, czyli tylko wtedy, gdy naprawdę muszę a nie ma innego dostępu. Używałem kiedyś w domu GPRS, CDMA, internetu satelitarnego różnych firm i cieszę się, że mam to już za sobą i nie muszę.
Zawodowo - różne rzeczy mi w łapki wpadały do testów ale już nie wpadają. Od paru miesięcy zajmuję się zupełnie innymi rzeczami, choć nie tracę kontaktu z branżą. Nie ta kondycja . Niech się inni męczą w takie upały. To dobre dla młodych
-
- Użytkownik forum
- Posty: 35
- Rejestracja: 2005-10-28, 20:15
- Lokalizacja: Pozna?/Tuczno
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
To jakie jest wasze zdanie, szkodzi czy nie??bo ja sie zastanawiam czy miec iPlusa wszedzie, czy kablowke w domu ale bez promieniowania. Teraz bede uwazal na te komorki, zawsze je nosze w spodniach lub w kurtce a teraz zima nosze w takiej specjalnej kieszonce w czapce, tzn na lewym uchu...
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
To i ja sie dopiszę.
Na co dzień używam domowej sieci WLAN na 2,4 Ghz.Kiedy korzstam z neta laptopa mam na stole a antena w laptopie umieszczona jest za matrycą jakieś 50 cm przede mną.Jako że korzystam z dobrodziejstw Wi-Fi w necie siedzę również w innych miejscach,także na biurku,nieopodal routera,ktory to mam w tej pozycji jakieś 75 cm na północny zachód.Transferuję dużo danych,około kilkadziesiąt MB dziennie.
Dodam ze router jest cały czas włączony i śpię jakies 2 m od niego.
Czy to zagraża mojemu zdrowiu,dzieciom (przyszłym) czy nie
Na co dzień używam domowej sieci WLAN na 2,4 Ghz.Kiedy korzstam z neta laptopa mam na stole a antena w laptopie umieszczona jest za matrycą jakieś 50 cm przede mną.Jako że korzystam z dobrodziejstw Wi-Fi w necie siedzę również w innych miejscach,także na biurku,nieopodal routera,ktory to mam w tej pozycji jakieś 75 cm na północny zachód.Transferuję dużo danych,około kilkadziesiąt MB dziennie.
Dodam ze router jest cały czas włączony i śpię jakies 2 m od niego.
Czy to zagraża mojemu zdrowiu,dzieciom (przyszłym) czy nie
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 2
- Rejestracja: 2007-02-20, 16:52
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
to ja tez dodam co znalazlem w czelusciach internetu http://www.iddd.de/umtsno/opiniaMK.htm na pierwszy rzut oka wydaje sie nawiedzone (szczegolnie cytaty z encykliki ) - ale jak poczytac to calkiem do rzeczy
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 2007-05-02, 12:43
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
No właśnie to jest moim zdaniem bardzo nie zdrowe??6182 pisze:To i ja sie dopiszę.
Na co dzień używam domowej sieci WLAN na 2,4 Ghz.Kiedy korzstam z neta laptopa mam na stole a antena w laptopie umieszczona jest za matrycą jakieś 50 cm przede mną.Jako że korzystam z dobrodziejstw Wi-Fi w necie siedzę również w innych miejscach,także na biurku,nieopodal routera,ktory to mam w tej pozycji jakieś 75 cm na północny zachód.Transferuję dużo danych,około kilkadziesiąt MB dziennie.
Dodam ze router jest cały czas włączony i śpię jakies 2 m od niego.
Czy to zagraża mojemu zdrowiu,dzieciom (przyszłym) czy nie
Wyobrażmy sobie że w takim bloku np 10 pietrowym każdy ma WLAN 24h/dobe włączone????
Rozumiem w domku jednorodzinnym ,ale w mieszkaniach np 60m2 powinno to być zakazane wręcz.
A Tobie chłopie zdrowia życze!
Jak juz musisz to router trzymaj jak najdalej i najwyzej od siebie.
Nie chce aby potem z moich podatków pieniadze szły na Twoje albo moje[może mieszkasz za moja ściana] choroby.
Cały problem polega na tym że po prostu nie ma dowodów jasnych i wyraznych na szkodliwosc jak i na nieszkodliwość
To tak jak było i jest z papierosami jak ktos pali paczke cz y dwie to marnie skończy a jak ktoś tylko 2 albo 1 dziennie.
Jak ktoś śpi obok routera włączonego 24h/dobe to lepiej żeby włożył sobie łebo do mikrofalówki mniej prądu pożre
A jak ktos korzysta np 1h dziennie to luz i tak wkółko.
Najtrudniejsze ,że to trzeba badać naukowo robic mase doświadczeń i to długookresowych na duzych i małych mocach raczej na małych.
A na to nie ma kasy.
Z tego co wiem to juz udowodnili ,że np korzystanie z tel komórkowego [więc i z routera przy głowie lub modemu] dłużej niz kika godzin dziennie przez 10 lat .[Nie wiem dokładnie ile to było chyba z 2h] powoduje ponadwszelka wątpliwośc raka nerwu słuchowego
[/b]
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 1
- Rejestracja: 2016-06-23, 09:57
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
A ja uważam, że technologie szkodzą zdrowiu, bo wiele się mówi o promieniowaniu elektromagnetycznym, kiedyś przeczytałam w piśmie Nexus (choć moim skromnym zdaniem to pismo dla paranoików), że nadajniki wi-fi ,które montują na szkołach wcale nie jest takie dobre. Są dwie strony medalu : jedna to dobrodziejstwo dla uczniów, a z drugiej to cichy zabójca.Wtedy rozbawił mnie ten artykuł i go totalnie zlekceważyłam, ale ostatnio coraz częściej docierają do mnie wiadomości a to o promieniujących masztach, telefonach komórkowych, a to o sile nadajników, itp.
W artykule http://www.obud.pl/art,12949,elektrosmo ... instalacje dobrze wyjaśniono jak promieniowanie wpływa na nasze zdrowie.
W artykule http://www.obud.pl/art,12949,elektrosmo ... instalacje dobrze wyjaśniono jak promieniowanie wpływa na nasze zdrowie.
- wojteks
- *** Administrator ***
- Posty: 26111
- Rejestracja: 2007-12-02, 11:51
- Lokalizacja: PL
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
No to wyprowadź się na środek pustyni, stepu czy Syberii, tam zabije cię coś innego.sonix pisze:A ja uważam, że technologie szkodzą zdrowiu
My tu raczej paranoikami nie jesteśmy.sonix pisze:choć moim skromnym zdaniem to pismo dla paranoików
WiFi, toż to ma 100mW więc wpływu na dzieci w szkole nie widzę, pytanie kto ma router WiFi w domu? Każdy więc każdy szkodzi dzieciom, nie popadajmy w paranoję.sonix pisze: że nadajniki wi-fi ,które montują na szkołach wcale nie jest takie dobre.
Tendencyjny artykuł reklamujący farbę do malowania wnętrz, nie wspominający nawet słowem o normach obowiązujących w PLsonix pisze:W artykule
Nie pomagam na PW!
-
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 19151
- Rejestracja: 2012-09-01, 18:14
- Lokalizacja: Łódź
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
Podzielam zdanie kolegi, "fachowy" artykuł na dodatek o Krakowie czyli mieście paranoików gdzie lobby antyGSM blokuje budowę każdego masztu GSM. Proponuję każdego z nich wysłać do Amazonii gdzie nie zaszkodzi im smog elektromagnetyczny , przeżyją pewnie ze 24h, przy szczęśliwym zbiegu okoliczności.Poziom wiedzy na temat promieniowania elektromagnetycznego i rygorystycznych norm obowiązujących w Polsce jest zerowy. Fizyka dla 99% polskiego społeczeństwa to sci-fi. Rzesze nawiedzonych ekologów wykorzystują tą niewiedzę dla własnych celów.
-
- *Mistrz bezprzewodowy*
- Posty: 22031
- Rejestracja: 2006-08-14, 17:59
- Lokalizacja: Polska
Re: Technologie bezprzewodowe a promieniowanie
No to tak w temacie na stronie zagranicznego operatora:
https://www.swisscom.ch/en/about/sustai ... osmog.html
https://www.swisscom.ch/en/about/sustai ... osmog.html