F1 - czyli wszystko o Formule 1

[lubczyk]

Hamilton może i był pupilem FIA ale tylko w 2007 i w 2008 roku ; >. Właśnie w mojej ocenie FIA go obecnie nie lubi jakoś szczególnie.

Na początku Hamilton wjechał w Webbera ale to był w mojej ocenie RA.

[zimplusowany]

Pod koniec maja, tuż po Grand Prix Monako, Morelli mówił o prawej ręce Kubicy: - Zakres jej ruchów się zwiększył, Robert może podnosić różne przedmioty. Brakuje mu siły, po tak wielu miesiącach leżenia w łóżku z usztywnioną ręką mięśnie bardzo osłabły. Nie jest to jednak zmartwienie. Musi trenować i to zwiększy jego siłę.

Teraz, w rozmowie z "Gazzettą", Morelli o ręce nie wspomina: - Prawa noga jest w porządku. Gdyby ona była problemem, to Robert byłby praktycznie gotowy do startów. Nie, to nie jest to, co nas martwi - mówi menedżer kierowcy. W tych słowach najważniejsze jest to, czego Włoch nie mówi - że wciąż źle musi być z ręką. - Kluczową kwestią jest doprowadzenie zmiażdżonej dłoni do pewnej sprawności. Ona musi i odzyskać siłę, i odpowiednio reagować na bodźce - mówił kilka dni temu Ceccarelli.

Moim zdaniem Morelli pompuje tylko niepotrzebnie balon optymizmu o stanie zdrowia Roberta żeby podtrzymać zainteresowanie Kubicą. Mówiono też, że Robert nie będzie już przechodził żadnych operacji. Na ile te zapowiedzi były wiarygodne, można było się przekonać wczoraj. Jest źle panowie. Trzeba się powoli pogodzić z tym, że nie zobaczymy w tym roku Roberta w F1. A to czy i gdzie będzie jeździł w przyszłym sezonie, to czas pokaże.

[zDaleKi]

Moim zdaniem Morelli pompuje tylko niepotrzebnie balon optymizmu o stanie zdrowia Roberta

Pojawiły się też nagrania w sieci dotyczące stanu zdrowia Roberta i jego wyjścia z domu o własnych siłach. Zainteresowanych odsyłam do wujka Google.

[zimplusowany]

Bliski, masz na myśli nagranie, które opublikował jako pierwszy Fakt?

Niedługo później w internecie pojawił się film, na którym widać z trudem poruszającego się kierowcę Lotus Renault GP. Polak kuleje na jedną nogę, a prawą rękę ma bezwładną.

Morelli przekonywał dziennikarzy, że te materiały są nieaktualne, a ze stanem zdrowia Roberta jest dużo lepiej.

- Wszyscy widzieli ostatnie zdjęcia, zostały one zrobione kilka tygodni temu - powiedział menedżer kierowcy Lotus Renault GP. - Obecnie sytuacja wygląda jeszcze lepiej. Robert może już chodzić bez kul.

"Fakt" przedstawia zupełnie inną wersję wydarzeń. Według dziennika zdjęcia zostały zrobione 9 czerwca przed godziną 20 w Viareggio we Włoszech.

Na potwierdzenie tej informacji dziennik przedstawia informację o pliku, na którym jest podany model aparatu oraz godzina 19:49 i data 9 czerwca 2011 roku.

Jestem gotowy założyć się o jakieś symboliczne doładowanie pre-paida, że w tym roku Kubicy nie zobaczymy w wyścigu F1.

[zDaleKi]

Jestem gotowy założyć się o jakieś symboliczne doładowanie pre-paida, że w tym roku Kubicy nie zobaczymy w wyścigu F1.

OK, zakład przyjęty Możemy się na symboliczne 5zł umówić

[zimplusowany]

Chciałbym ten zakład przegrać, ale chyba jednak stanie się inaczej. Jak myślisz Bliski, co robił w garażu LR Bruno Senna? Moim zdaniem, Senna jeszcze w tym roku zastąpi Heidfelda i zostanie drugim kierowcą Lotus Renault. Nie ma już miejsca dla Roberta w tym teamie. Wszystko to, co słychać w mediach, zapewnienia Boulier'a i całej reszty, to tylko puste gesty, papka dla dziennikarzy i zwykły PR. Myślę, że scenariusz będzie taki, że w najlepszym razie wypuszczą Kubicę w jakimś treningu przed ostatnim GP, aby przejechał okrążenie instalacyjne i przypomniał się widzom. Potem mały szampan w paddocku i podziękowania za "wspaniałą walkę o powrót na tor". Jeśli wyzdrowieje i tak pewnie będzie mu trudno znaleźć miejsce w zespole, który liczy się w stawce.

[lubczyk]

Aż się muszę odezwać bo żal mi widząc taki post (nie ten nowoczesny żal, ten taki stary, prawdziwy).

Po pierwsze. Bruno jest w garażu Renault podczas KAŻDEGO wyścigu, ponieważ jest ich 3 kierowcą i oczywistą oczywistością jest to iż pojawia się na torze.

Po drugie. Stary, daj sobie troszkę na wstrzymanie. Przesadny pesymizm jak i przesadny optymizm są złe. Ja osobiście wolę poczekać te kilka miesięcy niż potem siedzieć ze spuszczoną głową z powodu pisania "wielkich teorii spiskowych" które okażą się bzdurą w efekcie końcowym, zobaczymy jak będzie. Wróci ? Bardzo fajnie. Nie wróci ? No cóż, nic nie poradzę.

A twoje zdanie

Myślę, że scenariusz będzie taki, że w najlepszym razie wypuszczą Kubicę w jakimś treningu przed ostatnim GP, aby przejechał okrążenie instalacyjne i przypomniał się widzom. Potem mały szampan w paddocku i podziękowania za "wspaniałą walkę o powrót na tor".

Już rozbroiło mnie całkowicie . Gratuluję bujnej wyobraźni, na prawdę.

I jeszcze.

Jeśli wyzdrowieje i tak pewnie będzie mu trudno znaleźć miejsce w zespole, który liczy się w stawce.

Załóżmy że Kubica wrócił i nie stracił "swojej" prędkości. Na jakiej podstawie twierdzisz że nie znajdzie zespołu który jest na topie ? To są tylko i wyłącznie twoje cudowne teorie nie mające póki co poparcia w rzeczywistości. Zaraz pewnie usłyszę "A na jakiej podstawie Ty twierdzisz że tak nie będzie". Ano na takiej, że jest to bądź co bądź topowy kierowca, mimo że nie miał szczęścia do okien transferowych, to wszyscy którzy na prawdę mają pojęcie o sportach motorowych wiedzą że jest dobry, cholernie dobry.


I swoją drogą, smutne jest to że są w tym kraju ludzie którzy nie chcą dobrze dla "swoich". Zaraz pewnie napiszesz że "To nie jest tak, że Ty po prostu jesteś realistą". Śmiem z góry w to wątpić.

[zimplusowany]

Załóżmy że Kubica wrócił i nie stracił "swojej" prędkości. Na jakiej podstawie twierdzisz że nie znajdzie zespołu który jest na topie?

Wyrażam tylko własną opinię na ten temat. Twierdzę tak na podstawie obrażeń, których doznał Robert. Łatwo chyba sobie wyobrazić, jakie konsekwencje może mieć dla jego zdrowia jakaś (odpukać) większa kraksa na torze, prawda? Co z tego, że Kubica ma świetną markę jako kierowca F1, skoro topowe teamy mogą się po prostu obawiać zatrudnienia go właśnie ze względu na ewentualne problemy zdrowotne. Zakładam też, że Robert nie zrezygnuje ze swojej rajdowej pasji. Jestem niemal pewien, że szefowie takich stajni Ferrari, RBR czy Maclaren nie zgodziliby się w kontrakcie na klauzulę umożliwiające Kubicy starty w rajdach.

Zaraz pewnie napiszesz że "To nie jest tak, że Ty po prostu jesteś realistą". Śmiem z góry w to wątpić.

Życzę Robertowi jak najlepiej i chciałbym zobaczyć go jeszcze nie raz na najwyższym stopniu podium. Mam jednak prawo do własnego zdania na ten temat, a że nie jest to sentymentalny optymizm, to już inna sprawa.

[zDaleKi]

Przesadny pesymizm jak i przesadny optymizm są złe. Ja osobiście wolę poczekać te kilka miesięcy [...] Wróci ? Bardzo fajnie. Nie wróci ? No cóż, nic nie poradzę.

Otóż to. Przychylę się do tej opinii.
Niemniej jednak ja wolę być w tym temacie optymistą niż wyznawcą spiskowej teorii dziejów i pesymistą.

[zDaleKi]

No to kolejne GP w tym sezonie.

I kolejny raz bolid Nicka Heidfelda się zapalił. Czyli bolid, którym miał jeździć Robert Kubica.

[ra-v]

I kojeny raz Ham. namieszał, tylko o dziwo tym razem dostał karę

[ra-v]

Rosberg oszczędzaj paliwo - o co w tym wszystkim chodzi? Przecież jest wyżej od Szmuglerchera. Potem będzie ryk po punktu zabrakło.

[zDaleKi]

Rosberg oszczędzaj paliwo - o co w tym wszystkim chodzi?

Jak to o co... O faworyzowanie byłego mistrza

[ra-v]

Pewnie też wolą odsmażać stare kotlety zamiast kupić nowe.
Nie wiem co jest grane - albo się starzeje albo mam w tym miesiacu jakąś kumulację deb..ianów:)

[zDaleKi]

Za chwilę GP Włoch czyli Monza.

[ Dodano: 2011-09-11, 15:25 ]
Nie zgadniecie kto wygrał

[joujoujou]

Nie musimy zgadywać - widzieliśmy wszystko.

[krystianb]

Nie zgadniecie kto wygrał

To jest już nudne. Na szczęście walka o niższe miejsca była ciekawsza.

[zDaleKi]

To jest już nudne.

Niestety

Na szczęście walka o niższe miejsca była ciekawsza.

Otóż to. Wiele pięknych manewrów wyprzedzania dziś można było oglądać.
Trzeba też pochwalić Bruno Sennę za ładną jazdę.

[joujoujou]

Szef Lotus Renault [...] postawił ultimatum Robertowi Kubicy.

[krystianb]

To sezon 2011 można uznać za rozstrzygnięty

[joujoujou]

To sezon 2011 można uznać za rozstrzygnięty

Ale tylko i wyłącznie w kwestii pierwszego miejsca.

[krystianb]

Ale tylko i wyłącznie w kwestii pierwszego miejsca.

Zarówno kierowcy jak i konstruktora....

[zDaleKi]

To sezon 2011 można uznać za rozstrzygnięty

Niestety.

Ale tylko i wyłącznie w kwestii pierwszego miejsca.

A tu już powiem na szczęście

[zDaleKi]

Jutro kolejne GP F1, czyli GP Japonii na torze Suzuka.
Przypominam, że start o 8:00 czasu polskiego - abście nie zapomnieli

[ra-v]

Przypominam, że start o 8:00 czasu polskiego - abście nie zapomnieli

Wykładowca nie chciał się zgodzić na niezapomnienie więc musiałem zapomnieć

[zDaleKi]

więc musiałem zapomnieć

Żałuj, bo przynajmniej tym razem wygrał Button

[zDaleKi]

Najwyższy czas myśleć już o nowym sezonie.

[lubczyk]

Ja tam póki co nie zawracam sobie głowy przyszłym sezonem, jedyne co mnie interesuje to wielkie prawdopodobieństwo Kimiego w Williamsie. Kubica czy będzie czy nie to prawdę powiedziawszy zwisa mi to ; >. Nie cierpię gdy ktoś kłamie a sposób w jaki robi to menagment Kubicy jest karygodny w związku z czym powrót Kubicy nie wzbudza we mnie zainteresowania, raczej zażenowanie.

No ale cieszy mnie to że McLaren znowu dzisiaj wygrał. Chłopaki wykonali dobrą robotę. Chciał bym widzieć za rok w Brazylii Lewisa sięgającego po tytuł mistrza.

[zDaleKi]

Dziś ostatnie GP w tym sezonie.

[zimplusowany]

Dziś ostatnie GP w tym sezonie.

Powiem krótko: RedBullshit. Na szczęście BUT został wice i na nic się zdały żałosne team orders RBR, niemniej szkoda trochę ALO.

@Bliski, czyli jednak nie pomyliłem się. No cóż, nie ma co rozpaczać. W 2012 będzie KUB, a w 2013 już KUB i GIE. To dopiero będzie sezon.