Zamówiłem neostrade, monterzy mieli przyjechać max za 2 tygodnie. Czekałem 3 tygodnie a ich nadal nie było, więc zamówiłem Netie WiMax, czekam już ponad tydzień na monterów. Mam pytanie czy to, że oni nie przyjeżdżają może być wynikiem zadłużenia w Plusie na ponad 200 zł (te zadłużenie jest za internet iPlus).
I jeszcze jedno, jak będzie wyglądał download jeżeli od najbliższego nadajnika Netii jest ponad 20 km? Nadajnik jest widoczny tylko w słoneczną pogodę.
Proszę o jak najszybszą odpowiedź, ponieważ piszę z telu i musiałem wykupić ten pakiet 20 mb, który po godzinie siedzenia na necie kończy się.
Watpie zeby nadajnik był 20 km od ciebie jesli go widzisz ale mysle ze przejdzie to.
Zadłuzenie chyba nie ma wpływu dopoki nie jestes w spisie dłużników(jakos tak chyba),
lepiej to ureguluj. Monterzy u mnie byli po paru dniach od wysłania umowy.
Dlatego znajdz jakiegos spoko konsultanta, niech przysle umowe(powiedz ze widzisz nadajnik i na bank bedzie grac) , podpisz a potem dzwon i dzwon az nie przyjada
milan1899ac pisze:Czekałem 3 tygodnie a ich nadal nie było
To standard,musisz się uzbroić w cierpliwość.Mój znajomy ma internet w Netii i już będąc ich klientem od roku prosił telefonicznie o przełożenie skrzynki i gniazdka.Mieli być za 2 tygodnie,czekał ponad miesiąc i nic.Zadzwonił do nich a oni powiedzieli że nie przyjadą mu tego zrobić a przecież ma prawo żądać tego jako ich klient.Powiem brzydko że mieli go głęboko w d.....Tak szanują klientów
Tydzień to i tak krótko
Ja czekałem 3 razy po miesiącu , z czego przyszli tylko raz , a dwa pierwsze poinformowali mnie że juz zrobili pomiary co ciekawe ja ich nie widziałem u siebie
W końcu jak "prywatnie" załatwiłem sobie pomiar i znaleźli sygnał , to okazało się że na takiej wysokości nie montują anten.................
A teraz mam OFP i juz mnie głowa nie boli
milan1899ac pisze:Mam pytanie czy to, że oni nie przyjeżdżają może być wynikiem zadłużenia w Plusie na ponad 200 zł
Raczej zostałbyś wtedy o tym poinformowany. A nawiasem to radziłbym Ci nie zwlekać ze spłaceniem tej należności, bo 200 zł to już wystarczająca kwota żeby trafić do Krajowego Rejestru Dłużników. A potem są z tego same problemy.
Blido pisze:A nawiasem to radziłbym Ci nie zwlekać ze spłaceniem tej należności, bo 200 zł to już wystarczająca kwota żeby trafić do Krajowego Rejestru Dłużników.
100zł dla osób fizycznych i 200zł na osób prawnych. Czyli łapie się milan1899ac.
Ale nowy operator nie może sprawdzić tego bez Twojej zgody.
ja.michal pisze:Ale nowy operator nie może sprawdzić tego bez Twojej zgody.
Pierwsze słyszę . To znaczy że operator żeby sprawdzić czy ktoś widnieje w KRD musi dostać od tej osoby zgodę? Ale tak czy inaczej, nie trzeba naweć byc zapisanym w KRD, żeby mieć problemy z podpisaniem nowej umowy. Operatorzy wymieniali się danymi abonentów niechętnie płacących rachunki jeszcze przed powstaniem KRD.
Blido, podpisujesz taki papierek jeden, którego Ci nie dają zazwyczaj. To jest zgoda na sprawdzenie Cię czy nie jesteś dłużnikiem. Możesz odmówić, ale wtedy kaucja 700zł z reguły którą zwracają po 6 miesiącach na twoje żądanie. To jeśli chodzi o KRD i inne bazy.
Operatorzy mogę przekazywać dale, ale jedynie gdy wyraziłeś zgodę na przetwarzanie i udostępnianie danych osobom trzecim. Tak przynajmniej powinno być. Operator to nie bank i go obowiązują inne przepisy.
ja.michal pisze:100zł dla osób fizycznych i 200zł na osób prawnych
Znam osobę, która trafiła przez 20zł z Ery ale było to już ładnych parę lat temu.
Tak się zastanawiam czy istnieje jakaś procedura aby wykreślić się z tej listy.
Na szczęście nie jestem i nie mam zamiaru być.
marens pisze:Znam osobę, która trafiła przez 20zł z Ery ale było to już ładnych parę lat temu.
Za 20zł trafić do KRD? To jest niemożliwe. Zapewne ta osoba nie trafiła do KRD, ale na "czarną listę" opratorów, co by się zgadzało, bo KRD funkcjonuje od kilku lat.
Paweł pisze:okazało się że na takiej wysokości nie montują anten.................
Jak to w Józefowie tu sosna tam sosna, wszędzie sosny. A nawiasem mówiąc montuje sie na góra 3 metrowej rurze, chyba że masz wyższy swój prywatny maszt. A do Otwocka nie jest przecież tak daleko.
Paweł, mam pytanie a ten twój prywatny maszt jest taki stabilny i w miarę profesjonalny? jeśli tak to jakieś łamagi się Tobie trafili bo za każdy montaż jest kasa dla montera i każdy woli zamontować niż ma to spaść na pomiar. No chyba że te parametry były niestabilne albo na dopuszczalnej granicy i bali się że im tego centrala niepuści. I wtedy stracili by czas na montaż a później na demontaż. Jeżeli w przyszłości będziesz nadal zainteresowany Netią to mogę podać Ci numer do handlowca, który przyjedzie do Ciebie spiszesz z nim umowę i przyjedzie porządna ekipa z jego firmy.
Pozdrawiam
co ciekawe ja ich nie widziałem u siebie 
. To znaczy że operator żeby sprawdzić czy ktoś widnieje w KRD musi dostać od tej osoby zgodę? Ale tak czy inaczej, nie trzeba naweć byc zapisanym w KRD, żeby mieć problemy z podpisaniem nowej umowy. Operatorzy wymieniali się danymi abonentów niechętnie płacących rachunki jeszcze przed powstaniem KRD.![:]](./images/smilies/splash.gif){kind=small}
Taki świstek.