No i po internecie

[sanity]

Witam.
Właśnie włączyłem modem i nic,tzn nie świeci się sygnał ani connect ,próbowałem resetować ale nic nie dało,łącze się przez kab.sieciowy.
Nie wiadomo czy wyłączyli nadajnik czy padł router.Może ktoś ma jakieś pomysły.
Jak do jutra nie będzie działać to pójdę wymienić maszynę mam nadzieje że wymienią a nie każą oddać do serwisu,mam tam znajomą.
A przy okazji może wiecie jak go zmusić do stałej pracy tzn żeby nie trzeba było włączać komputera,chce podłączyć bramkę voip i raczej kiepsko by był włączać najpierw komputer żeby zadzwonić,jeżeli tak można jak nie to kicha.

Oczywiście wszystko wcześniej działało

Pozdrawiam

[Mikele]

Byłem dzisiaj w salonie firmowym Orange
Poinformowano mnie że system nie może dokonać aktywacji,
ponieważ wyskakuje "błąd 107?" - co oznacza że usługa Orange Freedom Pro
nie będzie działać pod podanym adresem instalacji sprzętu.

Po pierwsze kto wpadł na pomysł, że trzeba podawać adres instalacji sprzętu???
Jeśli dobrze rozumiem Orange Freedom Pro jest internetem mobilnym (możliwość korzystania w dowolnym miejscu w Polsce) ???
System aktywujący karty do modemów Axesstell został błędnie zaprojektowany
(na podstawie adresu instalacji sprzętu decyduje czy klient może korzystać z tej usługi),
lub posiada nieaktualną bazę danych o nadajnikach BTS obsługujących pasmo CDMA.
Moje miejsce zamieszkania znajduje się 13 km w linii prostej od nadajnika,
a modem po poprawnym skonfigurowaniu wskazywał bardzo dobrą siłę sygnału (dioda signal "zielona") -78dBi,
w programie AxessManager pokazywało 5 kresek - pełny zasięg. Brakowało tylko aktywacji karty SIM/R-UIM przez system w salonie , co uniemożliwiało działanie usługi OFP.
Pani w salonie zaproponowała anulowanie zawartej umowy na adres instalacji sprzętu i po zwrocie kosztów za aktywację i modem na konto! próbę podpisania nowej umowy na inny adres instalacji sprzętu.
Na czym ma polegać "opłata depozytu - 300 zł" ???
W regulaminie usługi OFP nie znalazłem nic na ten temat.
Przy zakupie usługi OFP, w salonie trzeba dokonać "opłaty depozytu w kwocie 300 zł",
oczywiście oprócz aktywacji 69 zł + modem 249 zł, inaczej nie ma możliwości podpisania umowy "na próbę".
Ta opłata jest niezgodna z regulaminem. Klient jest o tym informowany dopiero przy zakupie.

Napisałem stosowny list do Orange, m.in. w/w tekst, teraz czekam co odpiszą

[grzechotnik]

Po pierwsze kto wpadł na pomysł, że trzeba podawać adres instalacji sprzętu???

Ja podpisywalem pare dni temu umowe i pytano mnie tylko o adres do korespondencji ,na zapytanie odnosnie problemow kolegow z podpisywaniem umow dostalem odpowiedz
" pan to bierze na probe nie bedzie zasiegu to prosze oddac" wiec dziwie sie tym problemom.
Odnosnie zasiegu to ja tez mam pelny zasieg piec kresek a pali sie pomaranczowa lampka i stan pokazyje 83-88 dBi i wyciagam roznie od 400-900 kb/s z wysylanie i pingami jes juz gorzej wysylka ok 100 kb/s pingi ok300-500.
Odnosnie oplaty zaplacilem tylko 249 zl za modem a aktywacjia przyjdzie poczta na wyciagu.

[leeway]

Witam,

chyba mam ten sam problem. Byłem w grudniu w salonie dwa razy za pierwszym razem powiedziano mi, że nie ma sprzętu. Po kilki dniach dostałem telefon, że mogę przyjść i podpisać umowę. Poszedłem i okazało się właśnie, że nie można aktywować na tym adresie bo nie ma zasięgu, pomyślałem że na stronie orange rzeczywiście nie jestem w zasięgu to może i prawda. Na początku stycznia pojawił się zasięg na stronie, ale nie miałem czasu pójść a nikt nie dzwonił. Dzisiaj poszedłem i dalej to samo, że nie można podpisać umowy. Zastanawiam się czy to może oni coś nie wiedzą, że może pójdę do innego salonu, co prawda to jest firmowy to chyba powinni cokolwiek wiedzieć.

Co o tym myślicie? Czy rzeczywiście nie ma zasięgu czy to niekompetencja pracownika?

Z góry dzięki za odpowiedź,

Pozdrawiam,

[wojteks]

Jeśli dobrze rozumiem Orange Freedom Pro jest internetem mobilnym (możliwość korzystania w dowolnym miejscu w Polsce) ?

Tak mam być w przyszłości. Obecnie OFP jest traktowane jak usługa stacjonarna (taki ADSL ale po radiu)

co prawda to jest firmowy to chyba powinni cokolwiek wiedzieć.

Z tym, że nie koniecznie bo ....... np. jesteś pierwszym klientem i jeszcze nic nie wiedzą.

[Tesshu]

Czytam ten temat i chyba znalazłem odpowiedz na moje pytanie ... już wiem (chyba ) czemu mnie nie chce tutaj połączyć pomimo,że wszystko działa pewnie dlatego ,że usługa jest na inna miejscowość ,a tutaj przeniosłem modem aby przy pomocy speców z forum jakoś dać rade go zainstalować ... w weekend wezme kompa z modemem i zobacze czy będzie działać tam..

[wojteks]

że wszystko działa pewnie dlatego ,że usługa jest na inna miejscowość ,a tutaj przeniosłem modem aby przy pomocy speców z forum jakoś dać rade go zainstalować .

Na razie brak sygnałów że OFP jest przypisane do lokalizacji (ale jak pojawi się więcej klientów to pewnie tak się stanie) inna sprawa że przypisanie do lokalizacji będzie się ograniczać do pewnego obszaru pokrywanego z 1 bazy/sektora.

[KenyBDG]

Błąd 107 to błąd karty sim , dobry sprzedawca powinien wiedziec co zrobic jak nie to PM

[Mikele]

Zwrócili mi kasę na konto po 26 dniach od złożenia pisma.

jak nie to PM

PM? co masz na myśli

Chyba wybiorę się do zwykłego punktu TP lub salonu orange,
bo w tym firmowym to chyba faktycznie nie kumają o co chodzi.

KenyBDG skąd wiesz że to błąd karty SIM?
Może dali mi nie tą kartę co trzeba i dlatego nie mogli aktywować
W tym salonie firmowym w Świebodzinie, młode dziewczyny,
pewnie nie wiedzą jak działać, więc wybiorę się gdzie indziej.
Straciłem tylko czas i koszty podróży.

[KenyBDG]

Wiem bo pracuje w TP i mielismy takei bledy

[Mikele]

Właśnie dzwoniłem do salonu w Międzyrzeczu,
sprzedali wczoraj 2 usługi OFP, w tym ktoś kupił z moich okolic.
Nie wiem jak to się odbywa z tą aktywacją czy od razu aktywują,
czy dopiero po jakimś czasie.

[Paweł]

Nie wiem jak to się odbywa z tą aktywacją czy od razu aktywują,
czy dopiero po jakimś czasie.

Aktywują od razu , ja poszedłem do salonu , wziąłem na próbę.
Sprzedawca w trakcie załatwiania formalności , sprawdził czy Sim jest aktywowany.
Po powrocie do domu , zainstalowałem wszystko jak było opisane na forum i necik hula.

[KenyBDG]

Różnie jest z tą aktywacją, czasem odrazu ruszy czasem nie, to zależy od klienta, jeśli ktoś już byl Klientem Orange to w takim przyadku umowa idzie do weryfikacji ręcznej- czyli, jeśli zostanie wprowadzona przez sprzedawce i zostanie zaakceptowana to leci do centrali tam sprawdzaja klienta czy nie jest dluznikiem jaka mial historie i aktywuja. PTK ma na to 7 dni, czasami zwracaja taka umowe do poprawy i sprzedawca jesli akceptuje ja drugi raz to czasem wyskakuje blad karty sim .... no i zaczynaja sie schody

[Mikele]

Poszedłem do salonu. Zakupiłem OFP.
Pani powiedziała że ostatnio są problemy z aktywacją
i że może ona potrwać do 48 godzin, ale na szczęście
po godzinie Pani do mnie zadzwoniła że karta już jest aktywowana.
Podłączyłem Axesstela przez RJ45, wpisałem PIN i wyłączyłem go.
Reset. Przeglądarka i internet śmiga aż miło
To nie to co GPRS czy EDGE
Router stoi w pokoju na komodzie, ma pomarańczową diodę
a transfer w tym położeniu poniżej.