iPlus / Linux

[RobertQ]

Witam wszystkich.

Jako, że to mój pierwszy post na tym forum, to przede wszystkim dziękuję, bo porady z niego dużo mi pomogły w mojej walce iPlus/Linux). A doszedłem do takiego stadium, że postanowiłem podzielić się doświadczeniami z innymi i mam nadzieję, że pomogą innym. Dodam jeszcze tylko, że ta walka to jest bardziej hobbystyczna, więc trwa długo.

Zaczęło się od Netbox2/Ubuntu7.04, który w ogóle nie wykrywał modemu, więc pominę to minutą ciszy (nie jestem na tyle biegły w linuksie żeby walczyć z ndiswrappe-rem, modprobe itd...).
Po jakimś czasie zainstalowałem Slackware 12.1 i tu przy pomocy skrytpów (jeżeli ktoś chce, to je tu wkleję) z forum udało się go uruchomić, ale również po walce. Problem polegał na podawaniu PINu do modemu. Ze skryptu musiałem usunąć linię "at+cpin='PIN'" i PIN podać ręcznie tą komendą z terminala (ja używam minicom'a), a następnie 'pppd call iplus' i oczywiście wszystko z konta root. Ale działało.
Niestety Slackware przerósł moje umiejętności administracji systemem i postanowiłem się przesiąść na coś bardziej luserfriendly ;-) Padło na OpenSuse 11.1. Po wgraniu skryptów ze Slacka i identycznej metodzie Netbox2 działał.
Nadmienię tylko, że w międzyczasie próbowałem różnych wynalazków aby ułatwić łączenie z netem (kppp z opisu z forum itp.), wszystko zdychało na podawaniu PINu.
I znowu przyszła zmiana, przedłużenie umowy w iPlus, zmiana modemu na Huawei E160 (ze względu na możliwość podłączenia zewnętrznej anteny, której pewnie i tak nigdy nie dokupię :-)).
Duża radość mnie spotkała, gdy po podłączeniu nowego modemu i użyciu poprzednich skryptów i metody łączenia wszystko działało... ekstra. Chociaż ciągle męczyło mnie to klepanie PINu i pppd.
Dodać teraz należy, że Suse zainstalowałem z KDE 4.1.3, a Slackware z KDE 3.5.10. I w końcu kilka dni temu ułomności KDE 4.1.3 doprowadziły mnie do drastycznej decyzji... spróbuję przeinstalować SuSe na Gnome, a jak nic z tego to instaluję Fedore 11.
No więc poszedł reinstall z Gnome, wszytskie uaktualnienia dociągnąlem korzystając z sieci kablowej w zaprzyjaźnionym miejscu i nadszedł historyczny moment. Podłączyłem modem i zacząłem dodawać konfigurację w Network Manager (0.7.0). Zapytał czy to taki modem (co prawda wykrył go chyba jako E220, ale ok), uzupełniłem APN "www.plusgsm.pl" i podałem PIN w odpowiednie okienko... hasło root... połącz... działa!!!
I mam niejasne przeczucie, że dwa lata grzebania w KDE, żeby to normalnie uruchomić, mam stracone, choć pewnie i Gnome z przed dwóch lat nie wiele mógł w tym temacie, ale na chwilę obecną to dla mnie duży szok. Dodam, że KNetworkMenager w 4.1.3 ni huhu nie chciał współpracować i wykrzaczał się przy każdej okazji naciśnięcia lewego klawisza myszy więcej niż dwa razy.
Niestety Fedory 11 chyba w najbliższym czasie nie zainstaluję bo SuSe 11.1 pod Gnome to całkiem inny system.. nic się nie wykrzacza i w ogóle da się normalnie pracować. Ale to już historia na inne fora :-)

Jeśli komuś pomogłem, to się cieszę, jeśli znudziłem to szkoda.. a jeśli większość taka pisanina wkurza to do kosza z tym wątkiem.

[ja.michal]

Ja się bawiłem Sierrą AC881 pod Ubuntu. Network Manager automatycznie robił połączenie i działało, ładnie, pięknie. Niestety nie do końca. Max to było 1Mb/s jak po linijce. Coś nie halo bo pod XP 3-3.5Mb/s hula. Zacząłem grzebać i uruchomiłem kartę za pomocą UMTSmont (czy jakoś tak). No i poszło. Też ponad 3Mb/s. Ale program coś nie chciał chodzić jak trzeba. Postanowiłem się pobawić skryptem, ale coś mi nie szło. Najpierw problem z root bo nie chciał odpalić. Jak już udało się komendą su (po zmianie haseł, żeby to zatrybiło) skrypt się odpalił, ale się coś pokopało i nie chciał łączyć. Wywaliło błąd jakiś i zablokowało dostęp nawet Network Managerowi.
Dodam, że WiFi na Network Managerze max łącza czyli 6Mb/s bez problemu. Jakiś problem tylko z dostępem mobilnym.

[zDaleKi]

doszedłem do takiego stadium, że postanowiłem podzielić się doświadczeniami z innymi i mam nadzieję, że pomogą innym.

To się ceni.

Po jakimś czasie zainstalowałem Slackware 12.1 i tu przy pomocy skrytpów (jeżeli ktoś chce, to je tu wkleję) z forum udało się go uruchomić

Wszelkie skrypty mile widziane. Może komuś się przydadzą.

[RobertQ]

Wszelkie skrypty mile widziane. Może komuś się przydadzą.

Oto i skrypty (zaczerpnięte kiedyś z forum):

1. /etc/ppp/peers/iplus

Kod: Zaznacz cały

noauth
connect "/usr/sbin/chat -v -f /etc/ppp/iplus-connect"
disconnect "/usr/sbin/chat -v -f /etc/ppp/iplus-disconnect"
/dev/ttyUSB0
crtscts
lock
local
defaultroute
nodetach
usepeerdns
lcp-echo-failure 4
lcp-echo-interval 65535

2. /etc/ppp/iplus-connect
*z tego usunąłem linię z podawaniem PINu, bo skrypt się na niej wywalał.

Kod: Zaznacz cały

TIMEOUT 10
ABORT 'BUSY'
ABORT 'NO ANSWER'
ABORT 'ERROR'
SAY 'Odpalam net \n'
"" ATZ
OK 'AT+CGDCONT=1,"IP","www.plusgsm.pl","",0,0'
ABORT 'NO CARRIER'
SAY 'Dzwonie... \n'
OK 'ATDT*99#'

3. /etc/ppp/iplus-disconnect

Kod: Zaznacz cały

"" "\K"
"" "+++ATH0"
SAY "Net odłaczony"

Po podłączeniu modemu należy podać PIN. Ja używam terminala minicom, z tym że aby minicom się do niego łączył:
- modem należy podlinkować do urządzenia /dev/modem,

Kod: Zaznacz cały

#  ln -s /dev/ttyUSB0 /dev/modem 

- lub łatwiej skonfigurować minicom przy pierwszym uruchomieniu poleceniem

Kod: Zaznacz cały

# minicom -s 

i podać port, do którego ma się łączyć czyli ttyUSB0 (chyba, że modem jest wykrywany na innym) i ewentualnie inne opcje jak prędkość (ja zawsze ustawiałem prędkość na 115200).

Po uruchomieniu minicom-a i aktywacji modemu wciskamy "ctrl+a, a" i podajemy komendę:

Kod: Zaznacz cały

at+cpin="NASZ_PIN"

Modem powinien odpowiedzieć "OK".

Wychodzimy z minicoma "ctrl+a, q" (wyjście bez resetu) i łączymy się:

Kod: Zaznacz cały

# pppd call iplus

Ewentualnie, jeżeli nie dostaniemy automatycznie adresów DNS (objaw to modem połączony z siecią, a żadne strony się nie ładują) to wpisujemy DNS (tu oczywiście dla plusa) na stałe w pliku:

/etc/resolv.conf

Kod: Zaznacz cały

nameserver 212.2.96.54
nameserver 212.2.96.53

No i to chyba wszystko w tym temacie.