[problem] Brak Internetu w nocy

[HariMata]

Używam w taryfie Orange Free Modemu AnyData ADU-890W oraz routera TL-MR3420 do rozprowadzania danych po posiadanych urządzeniach. Modem łączy się po CDMA prawdopodobnie z najbliższym BTS w Lekartach (warmińsko-mazurskie Lekarty, dz. nr 247/2) położonym w odległości ok. 7,7 km od mojego domu. Po drodze nie ma przeszkód terenowych ani lasów. Z jakości byłem zadowolony. Szybkość jaką uzyskiwałem dochodziła do 6 Mb/s w zależności od pory doby. Oczywiście w czasie najwyższego korzystania przez użytkowników, szybkość ta był niższa, ale do przyjęcia. Nie było także zbyt częstych zerwań połączenia, a jeżeli nawet, to najczęściej router potrafił sam nawiązać je ponownie, bez mojej ingerencji.
Niestety tak było, bo od jakiegoś czasu w godzinach późno wieczornych, najczęściej ok 22-giej, połączenie się zrywa i nie ma możliwości ponownego nawiązania. Jest komunikat, aby sprawdzić hasło i nazwę użytkownika oraz numer, a to przecież nie jest zmieniane. Trwa to kilka godzin, najczęściej do rana, a później jak gdyby nigdy nic modem nawiązuje połączenie (oczywiście gdy jest podłączony poprzez router, który próbuje tego co jakiś czas automatycznie) Wcześniej zdarzało się to sporadycznie nie przejmowałem się tym, biorąc to na karb jakiś awarii lub prac modernizacyjnych związanych z przechodzeniem na Rev.B na BTS. Niestety w ostatnim czasie zjawisko stało się nagminne, a przerwy te były prawie codziennie, a na koniec codziennie. W dniu 19 lipca przerwa trwała od ok. 20 w piątek do ok. 14 w sobotę. Otrzymałem informację z działu technicznego Orange że wszystko sprawdzono i jest w porządku zarówno nadajnik jak i konfiguracja mojej kartySIM/RUIM oraz że profilaktycznie odświeżono parametry numeru. Internet działał, ale niestety tylko do wieczora, później znowu przerwa. Sprawdzałem z routerem i bez niego podłączając modem bezpośrednio do komputera stacjonarnego (Windows7) i laptopa (WindowsXP), próbowałem przenieść się na piętro, oraz wyciągnąłem z pudełka stary modem Axesstel MV410R. Wszędzie taki sam negatywny wynik prób. Siła sygnału dobra. 5 kresek na AnyData i 74-84dB na Axxestelu w zależności czy byłem na parterze czy na piętrze. W czasie prób łączenia moc jednak skakała od 0 do max. Od konsultantki, i w SMS-ie od działu technicznego otrzymałem sugestię, aby wymienić kartę SIM/RUIM w autoryzowanym punkcie. Jak się dowiedziałem, trzeba za to płacić, a po tych wszystkich próbach, rezultat wydaje mi się niepewny i będą to pieniądze wyrzucone w błoto, bo razie niepowodzenia karty tej nie będę mógł przypuszczalnie zwrócić.
Zastanawia mnie
1. Dlaczego te trudności rozpoczynają się codziennie mniej więcej o tej samej porze, i nie ma możliwości połączenia się także nad ranem, gdy BTS na pewno nie jest zbyt mocno obciążony?
2. Dlaczego po kilku godzinach Internet zaczyna działać bez ingerencji z mojej strony i serwisu Orange przypuszczam także?
3. Skąd te niby błędne loginy i hasła gdy nic nie był zmieniane? (Dodam, że przed odświeżeniem parametrów numeru były problemy nawet z połączeniem się po GPRS i komunikat, że inny komputer ma taki sam numer IP jak mój.)
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem?

[kowalmilosz12]

Witam mam ten sam problem. Mianowicie na wieczór od kilku dni ok godziny 20-21 zostaje bez internetu. Mam kartę Orange Free i korzystam z routera Axesstel MV400. Korzystałem z niego od 2 lat. Przez ten czas wszystko było w porządku. Ostatnimi czasy zaczęły się problemy. Na wieczór gaśnie mi dioda "signal" i "connect". Jest tak przez całą noc a rano jak gdyby nigdy nic wszystko wraca do normy aż do wieczora, gdy wszystko się powtarza. Dzwoniłem do BOK to powiedzieli mi, żebym sobie przełączał na noc na tryb 2G

[ja.michal]

kowalmilosz12, na ogół w nocy trwają prace nad siecią. Za jakiś czas powinno się poprawić.

[matek451]

Prawdopodobnie na twoim terenie trwaja prace nad NetWorks jeśli to w okolicach Tucholi.

[HariMata]

U mnie taka sytuacja trwała ok. tygodnia. później unormowało się i teraz jest dobrze. Zgłosiłem problem (który jest rozpatrywany jako reklamacja) i lada dzień spodziewam się odpowiedzi ze strony Orange. Gdy będę ją miał, a będzie w niej coś konkretnego, podzielę się tym na forum.

[kowalmilosz12]

Ale to się dzieję od jakiś 2 tygodni codziennie. Internetu wieczorami nie ma a pieniądze trzeba płacić. Byłem w salonie Orange zgłosić problem. Poinformowano mnie, że to już trzecie zgłoszenie na tym terenie w ciągu dnia. Po kilku dniach dostałem dostęp do internetu na jeden wieczór a dzisiaj znowu brak. Czy można teraz napisać jakieś wypowiedzenie umowy ? Nie chcę się zastanawiać czy dzisiaj wieczorem będę miał internet czy nie, tylko chcę z niego normalnie korzystać.

[ja.michal]

Wypowiedzenie zawsze możesz napisać. Kartę umowną jednak zapłacisz. To usługa w służbie ruchomej.