Boop, nowa aplikacja podróżnicza oparta na AI, która cicho zadebiutowała w tym tygodniu, nagle jest wszędzie. W ciągu ostatnich 24 godzin została wyróżniona przez TechCrunch, podchwycona przez media takie jak FindArticles, Mezha oraz regionalne podsumowania technologiczne, a także nagłośniona przez agregatory wiadomości i media społecznościowe od X po YouTube. [1]
W centrum całego tego szumu znajduje się prosta, ale potężna obietnica:
przestań pytać „Dokąd mam pojechać?” i zacznij mówić „Po prostu skopiuj mojego Boopa.”
Czym jest Boop i dlaczego dziś wszyscy o nim mówią?
Boop to AI‑native social travel companion założony przez byłą menedżerkę Meta i Microsoft Nancy Li Smith. Zamiast generować wyjazdy od zera jak większość planistów podróży AI, Boop wykorzystuje sztuczną inteligencję, by zamieniać prawdziwe podróże ludzi w gotowe do skopiowania, personalizacji i rezerwacji w kilka kliknięć. [2]
Oto podstawowa idea:
- Twój znajomy (lub twórca podróżniczy) odbywa prawdziwą podróż.
- Boop po cichu zapisuje miejsca, które faktycznie odwiedzili, jak długo tam byli i co zarezerwowali.
- AI łączy te przystanki w uporządkowany plan podróży.
- Otwierasz Boopa, klonujesz ten plan podróży, dostosowujesz go za pomocą czatu AI i rezerwujesz wszystko w aplikacji.
Artykuł TechCrunch z 18 listopada umieścił Boopa na globalnej mapie startupów, opisując jak działa produkt i ujawniając rundę finansowania pre-seed w wysokości 3,2 miliona dolarów. [3]
Do 19 listopada ta historia obiegła internet:
- FindArticles opublikował obszerny artykuł wyjaśniający model Boopa „rezerwowanych społecznościowych planów podróży”. [4]
- Ukraiński portal technologiczny Mezha przygotował zarówno ukraińskie, jak i angielskie podsumowania, tłumacząc kluczowe informacje dla europejskich czytelników. [5]
- Codzienne podsumowania technologiczne, takie jak „Technology News 19.11.2025” Bez-Kabli, umieściły Boopa obok informacji o wycofaniach Tesli, wielkich umowach na chipy AI i nowościach o Copilocie Microsoftu. [6]
- Nowe artykuły od PakFeatures, Beamstart i zautomatyzowanych platform newsowych, takich jak dera.ai, przedstawiały Boop jako część szerszego trendu „autentycznych podróży” i gospodarki twórców. [7]
Podsumowując, Boop przeszedł od ukrytej bety do głośnej historii o technologii podróżniczej w mniej niż 48 godzin.
Jak działa Boop: od społecznościowego feedu do rezerwowanej trasy
Silnik Boop to coś pomiędzy trackera fitness, notatnika podróżniczego a silnika rezerwacyjnego.
1. „Rejestrowanie” prawdziwej podróży
Gdy podróżnik włącza tryb rejestrowania:
- Boop zapisuje ślad lokalizacji w tle, podobnie jak aplikacja do biegania rejestruje trasę (tylko po wyraźnym udzieleniu zgody przez użytkownika). [8]
- Pobiera metadane ze zdjęć udostępnionych w aplikacji – znaczniki czasu, GPS, czasem nawet domyślny kontekst, np. „to był przystanek w restauracji, a nie w muzeum”. [9]
- AI odtwarza gdzie byli, w jakiej kolejności i jak długo się zatrzymali, a następnie grupuje te momenty w sekwencje dzień po dniu.
Efektem jest plan podróży możliwy do zakupu, który przypomina pożyczenie szczegółowej Mapy Google od znajomego, ale bez niekończących się wiadomości.
2. Kopiowanie i personalizacja z AI
Dla osoby planującej podróż Boop odwraca zwykły schemat:
- Przeglądasz trasy znajomych, influencerów lub lokalnych twórców, którym ufasz.
- Kliknij „kopiuj”, aby sklonować całą trasę.
- Użyj wbudowanego czatu AI Boop, aby ją dostosować:
- Skróć 10-dniową podróż do 5 dni
- Zamień ekskluzywne restauracje na tańsze opcje
- Dodaj alternatywy przyjazne dzieciom lub osobom z niepełnosprawnościami
Smith opisuje to jako przejście od tygodni planowania w arkuszach kalkulacyjnych do kilku minut prowadzonej edycji. [10]
3. Sugestie podczas podróży, nie tylko planowanie przed wyjazdem
W przeciwieństwie do wielu planerów AI, które kończą działanie po zarezerwowaniu lotów i hoteli, Boop ma być przydatny także w trakcie podróży:
- Jeśli jesteś w Tokio o 23:00 i masz ochotę na spontaniczne wyjście, Boop może zaproponować nocne aktywności na podstawie twoich upodobań oraz podróży twojego kręgu znajomych, a nie ogólnej listy „top 10”. [11]
- Przyszłe aktualizacje będą pobierać dane z kalendarza i rezerwacji (za zgodą), dzięki czemu pociągi, bilety do muzeum czy rezerwacje na kolację automatycznie pojawią się w twoim harmonogramie, zamiast ginąć w nieuporządkowanej skrzynce mailowej. [12]
Oparte na „zaufaniu społecznym”, nie tylko na algorytmach
Większość aplikacji AI do podróży próbuje wymyślić wyjazd od zera. Boop robi coś, co można uznać za bardziej skromne i praktyczne: formatuje rzeczywiste doświadczenia.
Relacje z tego tygodnia wciąż powracają do jednego określenia używanego przez Smitha: Boop to „pierwszy AI towarzysz podróży oparty na zaufaniu społecznym”. [13]
Kilka trendów sprawia, że ta propozycja jest na czasie:
- Wieloletnie badania Nielsena pokazują, że rekomendacje od przyjaciół i rodziny są konsekwentnie najbardziej zaufaną formą reklamy, często osiągając poziom zaufania powyżej 80%. [14]
- Jeden z dyrektorów Google zauważył, że około 40% młodych ludzi zaczyna wyszukiwanie na TikToku lub Instagramie zamiast w tradycyjnej wyszukiwarce, zwłaszcza w kategoriach takich jak jedzenie i podróże. [15]
- TechCrunch i Mezha podkreślają badania sugerujące, że kobiety podejmują około 80% decyzji dotyczących podróży, a także są w nieproporcjonalnym stopniu obciążone mentalnym wysiłkiem wyboru „idealnej” restauracji, hotelu i atrakcji dla wszystkich. [16]
Boop stara się znaleźć miejsce na przecięciu tych wszystkich trendów:
- Autentyczność: plany podróży pochodzą z prawdziwych wyjazdów, a nie z AI-owych „halucynacji”.
- Wydajność: AI zajmuje się formatowaniem, planowaniem i logiką rezerwacji.
- Sprawiedliwość: emocjonalny i logistyczny wysiłek związany z planowaniem podróży wreszcie może zostać przekształcony w produkt, który twórcy oraz „organizatorzy wyjazdów wśród znajomych” mogą spieniężyć.
Jak twórcy zarabiają: model „Boop with me” w Boop
Duży powód, dla którego Boop trafia do szerszego grona niż tylko zapaleni podróżnicy: idealnie wpisuje się w gospodarkę twórców.
Według TechCrunch i FindArticles, Boop oferuje twórcom link „Boop with me” do każdego planu podróży: [17]
- Twórcy udostępniają ten link na Instagramie, TikToku, w newsletterach lub na blogach.
- Obserwujący klikają, kopiują wycieczkę i rezerwują hotele oraz atrakcje przez Boop.
- Boop przekierowuje te rezerwacje przez agregatory afiliacyjne powiązane z głównymi platformami, takimi jak Expedia, Booking.com, Marriott i Viator. [18]
Standardowe prowizje afiliacyjne w branży turystycznej często mieszczą się w przedziale 10%–25% w zależności od produktu. Boop twierdzi, że zatrzymuje połowę i przekazuje drugą połowę twórcy. [19]
W przybliżeniu:
- Każdy w pełni zarezerwowany plan podróży może przynieść twórcy 50–100 USD prowizji. [20]
- Na większą skalę (np. 100 fanów kopiujących jedną wycieczkę), szybko staje się to znaczącym dodatkowym dochodem — a nawet pięcio- lub sześciocyfrowym strumieniem przychodów dla większych influencerów podróżniczych. [21]
Pomysł „plan podróży jako produkt” odzwierciedla szerszą zmianę w technologii podróżniczej. Platformy takie jak Plannin i Layla już zaczęły łączyć treści twórców z rezerwacjami, ale skupienie Boop na pasywnie rejestrowanych trasach oraz edycji AI w aplikacji to unikalny zwrot. [22]
Kto finansuje Boop – i dlaczego to ma znaczenie
Nagła rozpoznawalność Boop to nie tylko kwestia sprytnego projektu produktu; to także efekt znaczącego wsparcia.
- Firma pozyskała 3,2 mln dolarów w rundzie pre‑seed w maju 2025 roku, której współliderami były Bling Capital oraz BBG Ventures, według TechCrunch i bazy inwestorów F6S. [23]
- Ma powiązania z AI2 Incubator w Seattle, który specjalizuje się w budowaniu startupów AI‑first, co sugeruje, że Boop jest projektowany od podstaw wokół uczenia maszynowego, a nie dodaje AI na późniejszym etapie. [24]
- Wśród strategicznych aniołów są Stephen Kaufer, współzałożyciel i były CEO Tripadvisor, oraz Stephanie Linnartz, była prezes Marriott International — osoby znające zarówno branżę turystyczną, jak i rezerwacyjną. [25]
Tacy inwestorzy sygnalizują, że Boop nie goni tylko za chwilową popularnością; pozycjonuje się jako poważny gracz w wyścigu o platformę podróżniczą AI.
A co z prywatnością? Jak Boop zarządza danymi o lokalizacji i podróżach
Każda aplikacja, która po cichu śledzi, gdzie się poruszasz, budzi podejrzenia. Tegotygodniowe materiały o Boop poświęcają zaskakująco dużo miejsca zapewnieniom o prywatności.
Według TechCrunch, FindArticles i dedykowanego wyjaśnienia w newsroomie Benzatine, deklarowane podejście Boop wygląda następująco: [26]
- Wyraźna zgoda: rejestrowanie podróży zaczyna się tylko wtedy, gdy samodzielnie je włączysz i udzielisz zgody na dostęp do lokalizacji i zdjęć.
- Metafora aplikacji fitness: firma porównuje swoje śledzenie do aplikacji liczących kroki lub rejestrujących trasy; jeśli wyłączysz tę funkcję, rejestrowanie się zatrzymuje.
- Wąskie wykorzystanie danych: Boop twierdzi, że dane lokalizacyjne są wykorzystywane wyłącznie do:
- odtwarzania podróży
- generowania rekomendacji dla Ciebie i znajomych
- wspierania zbiorczych analiz tras
nie do niezwiązanych z tym reklam.
- Przyszłe integracje: planowane są także funkcje dobrowolnego (opt‑in) pobierania danych z kalendarza i e‑maili rezerwacyjnych, by istniejące rezerwacje mogły być automatycznie dodawane do osi czasu.
Oczywiście, polityki to obietnice; muszą wytrzymać realną weryfikację, zmieniające się zasady prywatności systemów operacyjnych i oczekiwania użytkowników. Jeśli wypróbujesz Boop, warto:
- Sprawdzić ustawienia prywatności w aplikacji
- Sprawdzanie uprawnień lokalizacji na poziomie systemu operacyjnego (np. „Podczas korzystania z aplikacji” vs „Zawsze”)
- Wybieranie, które trasy faktycznie chcesz zapisać i udostępnić
Boop vs reszta AI‑owego pakietu podróżniczego
Boop nie startuje w próżni. W ciągu ostatnich dwóch lat:
- Expedia wprowadziła funkcje planowania podróży oparte na AI oraz asystenta konwersacyjnego na całej swojej platformie. [27]
- Start‑upy takie jak Layla, Mindtrip, Pilot i Sēkr stworzyły różne połączenia chatbotów, list twórców i generowanych przez AI planów podróży. [28]
- Duzi gracze branży turystycznej, tacy jak Booking.com i Airbnb, eksperymentowali z recenzjami generowanymi przez AI, botami w stylu konsjerża i inteligentniejszym wyszukiwaniem. [29]
Czym wyróżnia się Boop, przynajmniej na papierze:
- AI jako formater, nie wyrocznia
- Nie udaje, że wie najlepiej; reorganizuje to, co już zrobili ludzie.
- Kopiowanie planów podróży jako główna interakcja
- Większość narzędzi zaczyna od „Powiedz mi, co lubisz, a wygeneruję plan.” Boop zaczyna od „Weź ten sprawdzony plan i dostosuj go.”
- Ekonomia twórców w centrum
- Wiele platform dokleja linki afiliacyjne. Model biznesowy Boop dosłownie opiera się na zamienianiu prawdziwych podróży w produkty cyfrowe.
Jeśli to się uda, możemy zobaczyć zmianę z polowania na recenzje (przewijania nieskończonych list z oceną 4,3) na kopiowanie planów podróży jako domyślny sposób planowania wyjazdów — dokładnie taką przyszłość promuje Smith. [30]
Jak zdobyć Boop i kto może z niego korzystać już teraz
Haczyk: prawdopodobnie nie możesz po prostu pobrać Boop i zacząć z niego korzystać już dziś.
Stan na 19 listopada 2025:
- Aplikacja mobilna Boop została uruchomiona w wersji beta tylko na zaproszenie. [31]
- Na stronie firmy (boopwithme.com) dostępna jest publiczna lista oczekujących, wyróżniona w relacjach TechCrunch i na kanałach społecznościowych Boop. [32]
- Wczesny dostęp otrzymują:
- Twórcy podróżniczy, którzy już udostępniają trasy online
- Zaawansowani użytkownicy odkryci przez Instagram, TikTok i X
- Prawdopodobnie także entuzjaści AI/technologii, którzy zapiszą się wcześnie i udzielą opinii
Jeśli chcesz być częścią tej wczesnej grupy, najlepsze co możesz dziś zrobić to:
- Odwiedź boopwithme.com i dołącz do listy oczekujących na e-mail. [33]
- Obserwuj @boopwithme w mediach społecznościowych, gdzie zespół już zapowiada funkcje i pokazuje przykładowe wycieczki. [34]
- Jeśli jesteś twórcą podróżniczym, zacznij myśleć o najczęściej przez Ciebie polecanych wyjazdach – to idealni kandydaci na Twoje pierwsze trasy w Boop, gdy tylko otrzymasz zaproszenie.
Dlaczego Boop ma znaczenie poza dzisiejszym szumem
Przełomowy moment Boop 19 listopada to nie tylko kolejna premiera aplikacji. To odzwierciedlenie głębszej zmiany w sposobie planowania i doświadczania podróży:
- AI przechodzi od „wymyśl coś dla mnie” do „zorganizuj to, co już zrobili prawdziwi ludzie.”
- Chaotyczny strumień rekomendacji z mediów społecznościowych jest zamieniany w gotowe do użycia produkty, z których podróżni mogą faktycznie korzystać.
- Nieopłacona praca „tego znajomego, który zawsze planuje wyjazdy” wreszcie staje się monetyzowalna i skalowalna.
Niezależnie od tego, czy Boop stanie się czasownikiem, na co liczy założyciel („Po prostu Boopnij mi to”), czy też skłoni obecnych liderów rynku do kopiowania jego pomysłów, dzisiejsza fala relacji sugeruje, że media społecznościowe, AI i rezerwacje podróży są na kursie kolizyjnym — a Boop jest jednym z najjaśniejszych przykładów, jak taka kolizja może wyglądać.
References
1. techcrunch.com, 2. techcrunch.com, 3. techcrunch.com, 4. www.findarticles.com, 5. mezha.net, 6. www.bez-kabli.pl, 7. beamstart.com, 8. techcrunch.com, 9. techcrunch.com, 10. techcrunch.com, 11. techcrunch.com, 12. techcrunch.com, 13. techcrunch.com, 14. www.findarticles.com, 15. www.findarticles.com, 16. techcrunch.com, 17. techcrunch.com, 18. techcrunch.com, 19. techcrunch.com, 20. techcrunch.com, 21. techcrunch.com, 22. techcrunch.com, 23. techcrunch.com, 24. www.f6s.com, 25. techcrunch.com, 26. techcrunch.com, 27. techcrunch.com, 28. techcrunch.com, 29. techcrunch.com, 30. techcrunch.com, 31. techcrunch.com, 32. techcrunch.com, 33. boopwithme.com, 34. www.instagram.com
