Era WiMax + router Ovislink WL-1600GL z Tomato - problem

SubForum obecnych i przyszłych użytkowników internetu WiMax z firmy Netia, T-Mobile (Era) (Polska Telefonia Cyfrowa).

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Blido
Guru bezprzewodowy
Posty: 2969
Rejestracja: 2008-02-21, 23:30
Lokalizacja: WL

Era WiMax + router Ovislink WL-1600GL z Tomato - problem

Post autor: Blido »

Nabyłem dzisiaj router Ovislink Airlive WL-1600GL w celu rozdzielenia internetu WiMax z Ery. Od razu zainstalowałem Tomato (wersja 1.25). Instalacja przebiegła pomyślnie, ale przy konfiguracji połączenia PPPoE pojawia się problem - router po wpisaniu właściwych danych logowania nie łączy się z internetem, cały czas widnieje status connecting.... Co może być przyczyną tego stanu rzeczy? Połączenie PPPoE myślę że skonfigurowałem poprawnie, tj. w polu Username wpisałem swoją nazwę użytkownika, w polu Password podałem hasło, pole Service Name zostawiłem puste. Parametr MTU zostawiłem domyslny, tj. 1492. W urządzeniu IDU świeci się dioda ethernet, a w routerze świeci się dioda WAN (lub miga podczas próby połaczenia) więc z połączeniem pomiędzy urządzeniami wszystko wydaje się być w porządku. Na windzie i Linuksie połaczenie PPPoE działało bez problemu a tu taki zonk. Proszę o pomoc.
Dołączam log z Tomato (ostatnie 25 linii):

Kod: Zaznacz cały

Jan  1 02:02:15 unknown daemon.info dnsmasq[2612]: started, version 2.47 cachesize 150
Jan  1 02:02:15 unknown daemon.info dnsmasq[2612]: compile time options: no-IPv6 GNU-getopt no-RTC no-DBus no-I18N no-TFTP
Jan  1 02:02:15 unknown daemon.info dnsmasq[2612]: DHCP, IP range 192.168.1.100 -- 192.168.1.149, lease time 1d
Jan  1 02:02:15 unknown daemon.warn dnsmasq[2612]: no servers found in /etc/resolv.dnsmasq, will retry
Jan  1 02:02:15 unknown daemon.info dnsmasq[2612]: read /etc/hosts - 0 addresses
Jan  1 02:02:15 unknown daemon.info dnsmasq[2612]: read /etc/hosts.dnsmasq - 1 addresses
Jan  1 02:02:23 unknown user.info redial[2618]: Started. Time: 30
Jan  1 02:03:03 unknown user.info redial[2618]: WAN down. Reconnecting...
Jan  1 02:03:03 unknown daemon.info dnsmasq[2612]: exiting on receipt of SIGTERM
Jan  1 02:03:03 unknown daemon.info dnsmasq[2624]: started, version 2.47 cachesize 150
Jan  1 02:03:03 unknown daemon.info dnsmasq[2624]: compile time options: no-IPv6 GNU-getopt no-RTC no-DBus no-I18N no-TFTP
Jan  1 02:03:03 unknown daemon.info dnsmasq[2624]: DHCP, IP range 192.168.1.100 -- 192.168.1.149, lease time 1d
Jan  1 02:03:03 unknown daemon.warn dnsmasq[2624]: no servers found in /etc/resolv.dnsmasq, will retry
Jan  1 02:03:03 unknown daemon.info dnsmasq[2624]: read /etc/hosts - 0 addresses
Jan  1 02:03:03 unknown daemon.info dnsmasq[2624]: read /etc/hosts.dnsmasq - 1 addresses
Jan  1 02:03:08 unknown user.info redial[2626]: Started. Time: 30
Jan  1 02:03:48 unknown user.info redial[2626]: WAN down. Reconnecting...
Jan  1 02:03:48 unknown daemon.info dnsmasq[2624]: exiting on receipt of SIGTERM
Jan  1 02:03:48 unknown daemon.info dnsmasq[2633]: started, version 2.47 cachesize 150
Jan  1 02:03:48 unknown daemon.info dnsmasq[2633]: compile time options: no-IPv6 GNU-getopt no-RTC no-DBus no-I18N no-TFTP
Jan  1 02:03:48 unknown daemon.info dnsmasq[2633]: DHCP, IP range 192.168.1.100 -- 192.168.1.149, lease time 1d
Jan  1 02:03:48 unknown daemon.warn dnsmasq[2633]: no servers found in /etc/resolv.dnsmasq, will retry
Jan  1 02:03:48 unknown daemon.info dnsmasq[2633]: read /etc/hosts - 0 addresses
Jan  1 02:03:48 unknown daemon.info dnsmasq[2633]: read /etc/hosts.dnsmasq - 1 addresses
Jan  1 02:03:55 unknown user.info redial[2640]: Started. Time: 30


[ Dodano: 2009-11-16, 20:20 ]
Wygooglowałem sobie taką wskazówkę:
PO WGRANIU OPROGRAMOWANIA TOMATO NALEŻY:

1. Za pomoca programu PUTTY zalogować się przez SSH do urządzenia
2. Wpisać komendy:





clear nvram

nvram set vlan1ports="4 5"

nvram set vlan0ports="0 1 2 3 5*"

nvram set manual_boot_nv=1

nvram commit

reboot


Dzięki temu zamiast 5 portowego switcha otrzymamy port WAN i 4 porty LAN.
Tak zrobiłem, ale nie rozwiązało to problemu. Poza tym było to chyba zbędne, bo gdybym zamiast portu WAN i 4 portów LAN miał wyłacznie 5 portów LAN to dioda WAN chyba nie świeciłaby się po podłączeniu IDU...
Awatar użytkownika
Jo_gurt
Guru bezprzewodowy
Posty: 16330
Rejestracja: 2007-11-16, 21:49
Lokalizacja: Lublin

Re: Era WiMax + router Ovislink WL-1600GL z Tomato - problem

Post autor: Jo_gurt »

Tomato wrzucałeś oryginalne czy jakiś mod?
Spróbuj wersji dla 1600GL: http://tomato.drobniuch.pl/tomato-wl-1600gl.trx zrobionej przez Maćka Drobniucha.

[ Dodano: 2009-11-17, 08:29 ]
Blido pisze:dioda WAN chyba nie świeciłaby się po podłączeniu IDU
Raczej by się świeciła, bo działa tak samo jak 4 pozostałe diody LANu. A ustawienie VLANów na standardowym sofcie jest konieczne.
Awatar użytkownika
Blido
Guru bezprzewodowy
Posty: 2969
Rejestracja: 2008-02-21, 23:30
Lokalizacja: WL

Re: Era WiMax + router Ovislink WL-1600GL z Tomato - problem

Post autor: Blido »

Jo_gurt pisze:Tomato wrzucałeś oryginalne czy jakiś mod?
Oryginalne.

Odwołuję alarm, bo wszystko działa już prawidłowo, po prostu była jakaś awaria po stronie operatora - przez kilka godzin nie można się było połączyć w żaden sposób (ani bezpośrednio, ani poprzez router). Pierwszy raz się to zdarzyło odkąd mam Wimaksa :roll: Awaria zaczęła się tuż po tym, jak odłączyłem terminal od portu ethernet w kompie i zacząłem grzebać przy routerze, więc to mnie zmyliło, ponieważ widziałem że przed chwilą łączyło się na kompie a na routerze już nie chciało ;)
Sorry za zawracanie różnych części ciała.
Awatar użytkownika
Jo_gurt
Guru bezprzewodowy
Posty: 16330
Rejestracja: 2007-11-16, 21:49
Lokalizacja: Lublin

Re: Era WiMax + router Ovislink WL-1600GL z Tomato - problem

Post autor: Jo_gurt »

Swoją drogą możesz spróbować tego softu od Warlocka (Maćka). Na standardowym nie działa przycisk reset i niektóre diodki z tego co pamiętam. No i masz zaimplementowane GUI do Bandwidth Managera.
Awatar użytkownika
Blido
Guru bezprzewodowy
Posty: 2969
Rejestracja: 2008-02-21, 23:30
Lokalizacja: WL

Re: Era WiMax + router Ovislink WL-1600GL z Tomato - problem

Post autor: Blido »

Jo_gurt pisze:Swoją drogą możesz spróbować tego softu od Warlocka (Maćka).
Dzięki za radę. Masz rację, nie działają diody Power i Connect. Chętnie spróbuję tego softu, ale są jakieś problemy ze ściągnięciem. Udało mi się pobrać plik .trx przez Flashgeta, ale zajmuje 465B, czyli dużo za mało. Znalazłem wersję CyberTeamTomato-1.24.0027 . Podobno przeznaczoną dla WL-1600GL. Czy to też jest dobry soft?
Awatar użytkownika
Jo_gurt
Guru bezprzewodowy
Posty: 16330
Rejestracja: 2007-11-16, 21:49
Lokalizacja: Lublin

Re: Era WiMax + router Ovislink WL-1600GL z Tomato - problem

Post autor: Jo_gurt »

Blido, widzę, że autor zamienił plik z softem na kod przekierowujący na stronę Cyberteama z Ovisem do kupienia. Nieładna zagrywka :dobani: Możesz poszukać w innych miejscach do zassania.
Awatar użytkownika
Blido
Guru bezprzewodowy
Posty: 2969
Rejestracja: 2008-02-21, 23:30
Lokalizacja: WL

Re: Era WiMax + router Ovislink WL-1600GL z Tomato - problem

Post autor: Blido »

Jo_gurt pisze:Możesz poszukać w innych miejscach do zassania.
Wyedytowałem poprzedni post tuż przed tym jak to napisałeś ;)
Czy po zmianie jednej wersji Tomato na drugą zachowają mi się ustawienia routera, czy będę je musiał ręcznie zaimportować?
Awatar użytkownika
Jo_gurt
Guru bezprzewodowy
Posty: 16330
Rejestracja: 2007-11-16, 21:49
Lokalizacja: Lublin

Re: Era WiMax + router Ovislink WL-1600GL z Tomato - problem

Post autor: Jo_gurt »

Zawsze lepiej wyczyścić konfig :)
Awatar użytkownika
Blido
Guru bezprzewodowy
Posty: 2969
Rejestracja: 2008-02-21, 23:30
Lokalizacja: WL

Re: Era WiMax + router Ovislink WL-1600GL z Tomato - problem

Post autor: Blido »

Próbowałem zainstalować CyberTeamTomato-1.24.0027 - mało co nie uwaliłem routera. Router zawiesił się podczas instalacji i stał się bezużyteczny. Na szczęście udało mi się mimo to uruchomić tryb ratunkowy i zainstalować firmowy soft airlive. Zresetowałem konfig i spróbowałem jeszcze raz zainstalować ww. wersję Tomato - to samo. Wróciłem do oficjalnej wersji Tomato. W sumie diody Power i Connect nie są szczególnie potrzebne, a router nie będzie się świecił jak choinka ;) A przycisk Reset? Cóż, może nie będzie potrzebny... Zawsze można odłączyć router od zasilania.
Jak WL-1600GL stanie się popularniejszy (a już jest dość popularny) to autorzy Tomato na pewno zaimplementują pełną zgodność z tym routerem w oficjalnej wersji. Na razie dam sobie spokój z modami.
ODPOWIEDZ