Rzadko tu piszę ale to dzięki temu że czytam to forum

Przedłużyłem umowę z CP i otrzymałem modem e3276 oraz router edimax lt-6408n.
Do tej pory miałem e367, router d105 i ATK-20 wszystko chodziło OK.
Po podłączeniu nowego zestawu sytuacja ma się następująco:
Modem podłączony do routera i antena ATK zasieg -79dBm UMTS/HSPA(podobnie jak na "starym" zestawie). Prędkości DL 2-6 Mb/s UL 1-1,5 Mb/s pingi 70-120 ms (dla mnie wystarczy)

Niestety często modem łapie zasięg LTE (-127dBm) i wtedy pingi wychodzą czterocyfrowe i często rwie połączenie. Po prostu net nie "śmiga".

I teraz moje pytania:
Czy warto inwestować w porządną antenę LTE? Czy jest to "gra warta świeczki" ze względu na polepszenie transferu w porównaniu do tego HSPA co "mam"?
Ewentualnie w jaki sposób, uwzględniając modem włożony w router, "wyciszyć" czułość modemu na słabe LTE? W konfiguracji routera nie znalazłem takiej możliwości.
W celu rozjaśnienia mojej sytuacji geograficznej załączam mapkę.
[ Komentarz dodany przez: Moderator: 2013-07-26, 11:27 ]
Mapy umieszczamy tylko jako link (zabronione jest wstawianie załączników).