Będę wdzięczny, gdyby ktoś mi podpowiedział czy "idę dobrą drogą" i czy mój pomysł jest możliwy do realizacji i oczywiście jak?
Otóż mam dostęp do I-netu od dwóch operatorów: (1)Orange i (2)PLUS włącznie z przydzielonymi stałymi publicznymi adresami IP. Do tego 2 rotuery 3G/4G.
Obecnie działa jeden router (1)Orange i mały switch wraz urządzeniami które z ten internetu korzystają. Chciałbym żeby drugi router w sieci (2)PLUS też podłączyć do tej sieci. Ma to na celu sytuację, jeżeli nie będzie zasięgu z Orange wtedy żeby istniała możliwość dostania się do mojej sieci ze strony PLUSa albo np. w razie jakiś zmian na routerze (ten ze strony Orange) zostaną pozmienianie jakieś ustawienia i rotuer nie odpowie - a tak się zdarza.
Czyli tak podsumowując router z sieci i łącza (2)PLUS ma być takim backupowym - ale w taki sposób, żebym mógł się dostać tą drogą do (1)Orange i jego konfiguracji i wszystkich urządzeń w tej mojej sieci.
Mam nadzieję, że opisałem zrozumiale i znajdzie się ktoś kto mi podpowie jak i czy możliwa jest konfiguracja tych routerów tak jak sobie "wymyśliłem"

Pozdrawiam
Cypisps