Sektor na 20 km w 5 GHz trzymając się norm ?Jojo pisze:To była antena sektorowa.
Nie da rady.
Moderator: Moderatorzy
Sektor na 20 km w 5 GHz trzymając się norm ?Jojo pisze:To była antena sektorowa.
Poza porażeniem prądem (230V) nic więcej się nie działo. Anteny są projektowane pod konkretną częstotliwość więc na 50Hz nie działałyJojo pisze:To jak wychodziliśmy i został ktoś zostawał to je do gniazdka podłączaliśmy.
Tam było trochę tych anten były tak samo i paraboliczne kratowe pod zwykłe WiFi i one faktycznie były na takie duże odległości. Ale co do tamtych to muszę sobie przypomnieć jak daleko wtedy z lapkiem jeździłem, aby je przetestować. Miała zostać podłączona za pomocą nich pewna szkoła. Wiem, że one były jakiejś Amerykańskiej firmy, ale na 10 kilometrów to one na bank były. Zresztą jak będę się widział z chłopakami to się ich popytam, bo to robiłem w tamtym roku w wakacje a obecnie nie mam styczności z tym.Patryk_ pisze:Sektor na 20 km w 5 GHz trzymając się norm ?
Z antenami była zintegrowana cała elektronika, więc podłączało się do nich tylko PoE.wojteks pisze:Anteny są projektowane pod konkretną częstotliwość więc na 50Hz nie działały
No chyba nie tak całkiem na 5GHz jest do wykorzystania cały 1W z tego co kojarze, może i jakoś to możliwe było. Pozostaje jakość takiego "połączenia"...Patryk_ pisze:Sektor na 20 km w 5 GHz trzymając się norm ?
To nie jest WiFi to tylko używa podobnej częstotliwości do WiFi. Przy małych antenach(małe sektorowe) odległość od nadajnika wynosiła około 5 kilometrów i chodziło to dobrze. Prędkość zależy od wykupionej licencji te małe miały prędkość 512 Kb. Jedna antena (klient) kosztowała wtedy około 500zł a sam nadajnik około 3,500 tyś zł czy nawet 5 tyś, dokładnie nie pamiętam.krystianb pisze:No chyba nie tak całkiem na 5GHz jest do wykorzystania cały 1W z tego co kojarze