Znów w jaki sposób Hamilton w tym deszczu swój czas poprawił??
Niestety na koniec realizator uparł się na ferrari i zapomniał o innych bolidach

Moderator: Moderatorzy
Oczywiście. Ale skoro to dobra strategia, to dlaczego inni nie poczekali z wymianą "kapci"? Może to właśnie była dobra strategia? Oczywiście u Robsona wyszło to przypadkiem. Ale gdyby nie zjeżdżać jak wszyscy hurtem po 30 okrążeniach, tylko zaryzykować i wymienić gumki pod koniec.lubczyk pisze:Robson po prostu wykorzystał okazję, świeże gumki
O to chodzilubczyk pisze:Ale co by nie mówić, manewry podręcznikowe
Przy takich nakładach nie powinno, a przynajmniej nie tak często, przecież to już nie pierwsza awaria, choćby 2 tygodnie temu, też problem z kołem...lubczyk pisze:no zdarza się
Trochę wyglądało to tak jakby coś nie tak było z nią już przed założeniem. Ale dokładnie tematu później nie śledziłem. Ale już i parę innych awarii się zdarzyło. No nie mówiąc o błędach mechaników...lubczyk pisze:Tam doszło do przecięcia odłamkami,
Cóż w tym sezonie zrezygnowali z tankowań bo było za dużo wypadków. To teraz koła niedokręcone się zdarzają, właściwie nie dziwne, bo teraz nie mają kilku dodatkowych sekund nalewania paliwa.kedzi pisze:to po prostu błąd człowieka o tym zadecydował i tyle.
Moim zdaniem to zwykły pech. Kubica był na drugim miejscu czyli bolid + umiejętności na tym torze sprzyjały.kedzi pisze:Całego teamu nie można obwiniać bo w końcu im też zależy na jak najlepszym wyniku.
A może przekupiony mechanik? Coś za często im się błędy zdarzają... Kiedy to było kubica chyba 2 czy 3 zjechał na pitstop a tam się klucz w kole zaciął...BliSki pisze:Moim zdaniem to zwykły pech
Możliwe, ale cała procedura pit-stopu jest w strasznej presji bo tu liczą się każde sekundy i dlatego coś ciągle zawodzi. Niby to się nie powinno zdarzyć ale nie ma nikogo doskonałego.krystianb pisze:A może przekupiony mechanik? Coś za często im się błędy zdarzają... Kiedy to było kubica chyba 2 czy 3 zjechał na pitstop a tam się klucz w kole zaciął...
Dobrze, że nie pozostał tylko w F1. Każde takie doświadczenie, to jakaś nauka i postępbaxxxio pisze:Kubica w zawstydzil kierowcow S2000
Czyli bedzie ciekawie, gdyz caly wyscig ma padac.lubczyk pisze:Mokre GP Korei!
No mnie też te poranne godziny denerwują. 14 jest najtrafniejszaPonoć było ciekawie, ale chyba godzina transmisji mi uciekła bo o standardowej godzinie tego nie widziałem:) ot wada zwana przyzwyczajeniem. Ostatnie GP też się chyba szykują o innych godzinach.
Eeee mi zawsze bardziej przypadają do gustu godziny wyścigów w amerykachkedzi pisze:14 jest najtrafniejsza
No niby takEeee mi zawsze bardziej przypadają do gustu godziny wyścigów w amerykach