laptopy.info.pl - awaria

[Patrix]

Witam!
Nie wytrzymałem i się zarejestrowałem tutaj.
Kurczę forum laptopy bardzo długo jest już offline ...

[biednybelfer]

Za dlugo...
Z nudow ponaprawialem juz wszystkie laptopy ktore mialem do naprawy, wczoraj zabralem sie za stacjonarki i tez je zrobilem. Jeszcze dzien, dwa i zaczne w domu kurcze sprzatac, myc naczynia, prac i trzepac dywany. No wezcie cos z tym zrobcie.

[Jo_gurt]

Jeszcze dzien, dwa i zaczne w domu kurcze sprzatac, myc naczynia, prac i trzepac dywany

Zapraszam do mnie

[biednybelfer]

Jo_gurt - jak na Czechowie mieszkasz to w weekend spodziewaj sie mnie

[Jo_gurt]

biednybelfer, niestety teraz jestem w Wawie Ale w Lublinie mieszkam blisko Czechowa

[zDaleKi]

Jeszcze dzien, dwa i zaczne w domu kurcze sprzatac, myc naczynia, prac i trzepac dywany.

Twoja żona się ucieszy

[biednybelfer]

Twoja żona(...)

Tak zle zyczyc koledze z forum..?

[zDaleKi]

Zadowolona żona to złe życzenie?

No chyba, że nie masz takowej, to by wyjaśniało powyższy komentarz

[Daniel-Martola]

Dołączyłem i ja. No koszmarnie żeby tyle czasu leżało.

[biednybelfer]

Ide po widly i kose. Czas zrobic szturm na siedzibe providera/hostera.

[Kafka]

Panowie możemy sobie tu potupać nóżką, ale to i tak nic nie da. Szkoda tylko, że partactwo innych negatywnie wpływa na wizerunek forum i pracę, którą my wszyscy-użytkownicy włożyliśmy w ten projekt. Powiem szczerze, że wcześniej nigdy nie spotkałem się z takim podejściem ze strony providera; jestem w stanie zrozumieć awarie, przestoje, czkawki - naturalna rzecz, każdemu może się zdarzyć i to z różnych powodów. Kiedy jednak zaliczamy drugi pad w ciągu tygodnia i firma*, która jak się domyślam bierze za to kasę, nie jest w stanie/albo nie chce udzielić kompetentnych informacji na temat przyczyn i terminy usunięcia awarii, to chyba istnieje na taką firmę przysłowiowy "bat" w postaci odpowiednich zapisów w umowie?
*cHyBa, że się mylę?

[biednybelfer]

Panowie możemy sobie tu potupać nóżką, ale to i tak nic nie da.

Chyba kazdy ma tego swiadomosc i dlatego ja osobiscie wole sobie pozartowac zamiast narzekac.

[slodkit]

biednybelfer, - nie pozostaje nam nic innego jak mieć nadzieję, że w końcu problemy zostaną rozwiązane. Niewiele więcej niestety możemy zrobić

[zDaleKi]

dlatego ja osobiscie wole sobie pozartowac zamiast narzekac

To tak samo jak my. Dlatego właśnie żartujemy.

[Daniel-Martola]

Zdarzają się jeszcze jak widać providerzy, co uważają że najważniejsze wziąć kasę, a potem to już można klienta zlewać do oporu.

[zDaleKi]

Zdarzają się jeszcze jak widać providerzy, co uważają że najważniejsze wziąć kasę

Panowie. Nie wiemy dokładnie gdzie jest problem zatem trzeba niestety poczekać i nie można wysuwać pochopnych wniosków.
Myślę, że jak już sprawa się rozwiąże, to otrzymamy odpowiedź na wszystkie pytania.

[biednybelfer]

Daleki jestem od ferowania opiniami takimi jak Daniel-Martola ale sytuacja z usterka portalu zaczyna zakrawac juz na jakas farse. Takich przestojow u szanujacego sie (?) providera/hostera nie mozna tolerowac. Mowie o tym nie jako uzytkownik forum (ktorego juz mi troche brak) tylko jako zwykly czlowiek obserwujacy swoje otoczenie i zauwazajacy nieprawidlowosci. Nie znam zasad ekonomiczno-biznesowo-kolezensko-nie_wiem_jakich zwiazanych z funkcjonowaniem forum ale logicznym dla mnie jest, ze po tak wielkich wpadkach powinno sie podziekowac providerowi/hosterowi.

[ja.michal]

W prawdzie jakoś nie udzielam się na laptopach, czy też w tym temacie, ale właśnie próbowałem wejść na stronę i to żenada, żeby od przed roku jeszcze hosting nie działał.
Wypowiedzenie hostingu by poleciało.

[gore]

co za farsa Nawet na darmowych hostingach takich zastojów nie ma.
Może któryś z administratorów hostingu przez przypadek usunął baze z serwera, oby nie

[zDaleKi]

Forum ruszyło.

[Daniel-Martola]

No przez tydzień czasu to chyba można całą serwerownię postawić od zera. Parę awarii i mój serwer zaliczył, ale najdłuższa trwała 1,5 doby gdyż wywaliło w sobotę koło południa. I to tyle. Pad tygodniowy to chyba tylko jakby kabel myszy zjadły.

[Adamgl]

Czyżby na kolejne święta kolejna awaria?

[krystianb]

Czyżby na kolejne święta kolejna awaria?

Pozostaje nam chyba tylko ostre przejęcie użytkowników pechowego forum. W końcu laptopy z definicji też są bezprzewodowe

[baxxxio]

Problemy z serwerem

XEN nie wstal... jutro rano beda grzebac

[Kafka]

jutro rano beda grzebac

Czyli można iść spać. Dobranoc.

[baxxxio]

Grzesiu... szykuj buciki mamy klienta do obsluzenia

[Grzechu]

Mieszam już od kilku minut ;]

[ja.michal]

Widzę, że w ramach dbałości o wartości rodzinne przed każdymi świętami serwer się wysypuje.

[Kafka]

przed każdymi świętami serwer się wysypuje

Tym razem to muszą być jaja.

[ja.michal]

No zgodnie z tradycją tych świąt.
Tylko, żeby w poniedziałek serwera nie zalało.