jak umieć cieszyć się z miernoty...
Moderator: Moderatorzy
- sardo nunspa
- Stary wyga bezprzewodowy
- Posty: 657
- Rejestracja: 2006-01-18, 00:41
- Lokalizacja: Beskid Mały ale jary
Re: jak umieć cieszyć się z miernoty...
Witam kolegę, też w sprawie GPRS i przypadków jego chciałem słowo dorzucić. Otóż w dodatku do tygodnika Polityka – „Niezbędnik inteligenta” (18 09 2004) jest wywiad z prof. Leszkiem Kołakowskim. Mistrz uczy nas jak umieć cieszyć się z miernoty, którą niesie nam życie. Naprawdę pomaga polecam. Osobiście uważam, że istnienie GPRS w kontekście innych możliwości podłączenia Internetu ma swoje głębokie ontologiczne uzasadnienie.
Latka lecą...
- seboo
- Specjalista bezprzewodowy-junior
- Posty: 247
- Rejestracja: 2006-03-19, 14:41
- Lokalizacja: prawie Wawa
Re: jak umieć cieszyć się z miernoty...
Jezeli nawet zycie skojarzone jest z miernota - to niestety zyc trzeba - nie tylko dlatego ze samobojstwo jest grzechem Ale juz sama szansa istnienia na na pohybel innym np ZUS-owi moze dawac powody do samozadowolenia . Pomijajac kwestie rozpaczliwego umartwiania sie ktore moze byc przymusem z braku wyboru innej technologii - jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma.
Wiadomo ze to sa tylko protezy ale naprawde - bardzo dlugo korzystajac z gprs-u - znalazlem pewien zloty srodek. Otoz komputer zawsze byl dla mnie magnesem jak i zlodziejem czasu - spowolnienie wczytywania sie stron na poczatku wywolujace ekstremalna agresje potem ustapilo wrecz medytacyjnej zgodzie na stan faktyczny.
Wpisuje wiec adres strony i odchodze od komputera zajmujac sie innymi sprawami - zycie moze toczyc sie dalej , nie zaniedbuje sie jak i innych obowiazkow - stosujac system rotacyjny osiagalem naprawde dobre efekty
Wiadomo ze to sa tylko protezy ale naprawde - bardzo dlugo korzystajac z gprs-u - znalazlem pewien zloty srodek. Otoz komputer zawsze byl dla mnie magnesem jak i zlodziejem czasu - spowolnienie wczytywania sie stron na poczatku wywolujace ekstremalna agresje potem ustapilo wrecz medytacyjnej zgodzie na stan faktyczny.
Wpisuje wiec adres strony i odchodze od komputera zajmujac sie innymi sprawami - zycie moze toczyc sie dalej , nie zaniedbuje sie jak i innych obowiazkow - stosujac system rotacyjny osiagalem naprawde dobre efekty
- bob
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 7979
- Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
- Lokalizacja: Mała miejscowość
Re: jak umieć cieszyć się z miernoty...
Nie zarzucajcie mi ,że was nie rozumiem ale wydzieliłem to z innego tematu i skierowałem do działu dla wolnomyślicieli.
Pozdrawiam ,bob.
Pozdrawiam ,bob.
- Jaco
- Mistrz bezprzewodowy - moderator
- Posty: 10946
- Rejestracja: 2006-03-27, 18:24
- Lokalizacja: Polska
Re: jak umieć cieszyć się z miernoty...
Prosto w 10bob pisze:Nie zarzucajcie mi ,że was nie rozumiem ale wydzieliłem to z innego tematu i skierowałem do działu dla wolnomyślicieli.
Pozdrawiam ,bob.
- sardo nunspa
- Stary wyga bezprzewodowy
- Posty: 657
- Rejestracja: 2006-01-18, 00:41
- Lokalizacja: Beskid Mały ale jary
Re: jak umieć cieszyć się z miernoty...
Chciałem tylko zaznaczyć, że są inne sposoby optymalizacji GPRS tzn można się przyzwyczaić . Bardzo rozśmieszył mnie post kolegi easy rider o tuningowaniu GPRS, bo sam tuningowałem jeszcze pół roku temu na potęgę. Prawda jest niestety taka, że jak się ma starego Poloneza to jakby go nie tuningować Bentley’em się nie stanie.bob pisze:Nie zarzucajcie mi ,że was nie rozumiem ale wydzieliłem to z innego tematu i skierowałem do działu dla wolnomyślicieli.
Pozdrawiam ,bob.
Latka lecą...
- bob
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 7979
- Rejestracja: 2006-01-07, 15:41
- Lokalizacja: Mała miejscowość
Re: jak umieć cieszyć się z miernoty...
Dokładnie tak @sardo nunspa i Twoja wypowiedź podoba mi się bardzo !!! A także @seboo świetnie "podszedł" temat i dlatego Was szanuję.
Przeniosłem to do Hyde Parku bo można tu dalej rozwijać ten wątek.
Pozdrawiam, bob.
p.s.
Tak naprawdę to nie było trafianie nawet w tarczę ... ale dzięki @Jaco.
Przeniosłem to do Hyde Parku bo można tu dalej rozwijać ten wątek.
Pozdrawiam, bob.
p.s.
Tak naprawdę to nie było trafianie nawet w tarczę ... ale dzięki @Jaco.