Praktyczna prędkość transmisji danych w Orange

[AndrzejK]

Witam

Postanowiłem napisać na forum o tym, co obecnie najbardziej dokucza w zakresie łączności komórkowej - praktycznie uzyskiwana prędkość transmisji w różnych lokalizacjach dla sieci Orange. (Pomijam kwestie zasięgów i braku pokrycia dla UMTS.)

To jak to wygląda obecnie w Warszawie to klęska (Rembertów, Mokotów) - 150 kbit/s co najmniej od 17 do 23.30 w dni powszednie. W święta nie wiem, bo jestem w innym mieście. Dopiero rano w godzinach od 6 do co najmniej 7.30 można uzyskać do 2,3 Mbit/s.

Widać, że po rozpoczęciu roku akademickiego sieć nie "wyrabia". I nie widać żadnej poprawy.

Może ktoś z Orange to czyta ?
Może nasze wspólne interwencje w BOK przyśpieszą rozbudowę przepływności w sieci ?

Pozdrawiam
Andrzej

[EmTeeDee]

150 kbit/s i Ty narzekasz??żebym miał taką prędkość to bym szefa orange po piętach całował! co byś powiedział na to jak ja który jestem tylko w zasięgu EDGE jak ma 30 kbit/s(to mój rekord)to jest szczyt moich marzeń, przeważnie mam 8-15 kbit/s ,a od połowy miesiąca(chociaż płacę dużo wcześniej przed terminem)to tak mi blokują że jak nie zrezygnuję z tego badziewa to zawał murowany

[krystianb]

[email protected] Kolega pisał o kilobitach, a Ty chyba o kilobajtach piszesz. A 150kbit/s (19KB/s) to na 3g nawet w szczycie to jest wielka kaszana.