lkmc pisze:Sprobuj sie polaczyc przez irde lub BT, jesli bedzie ok to wykluczymy problemy z siecia a zostanie kwestia polaczenia telefon<=>komputer.
Nastepnie sprobuj sprawdzic swoj zestaw kabel-telefon na komputerze stacjonarnym, jesli bedzie ok, to Ci powiem ze masz problemy z zasilaniem portu USB w swoim komputerze, bardzo czesta przypadlosc nawet w nowych laptopach w ktorych priorytetem jest minimalny pobor mocy i emisja ciepla.
:thumbright:, strzał w dziesiątkę

, następnym krokiem miała być próba połączenie przez BT - bez entuzjazmu (adapter BT na USB już zamówiony), ale po tym co napisałeś postanowiłem niezwłocznie sprobować przez irde i.... net smiga od 1,5h

. Wyglada na to, że problem rozwiązany, przynajmniej znaleziona przyczyna. Tak jak piszesz, wyglada to na problem połączenia przez kabel USB, pewnie przez zbyt niskie napięcie - jak tylko "odchudzę" (ciągle robi drobny ruch w sieci) stacjonarny - sprawdzę to połączenie.
Czy jest metoda na poprawę zasilania USB w laptopie, poza kupnem huba z dodatkowym zasilaniem? Czy BT na USB nie bedzie tak samo zrywało polaczen? (w laptopie niestety oryg BT nie mam)
BTW czy to normalne, że przy mocnym obciązeniu komorki przez net np wymuszonym w konsoli pingiem, dzwoniacy w tym samym czasie na telefon dodzwoni sie co najwyzej na pocztę głos? (wlasnie przed chwilą się o tym fakcie przekonałem)
Dziekuję bardzo za zainteresowanie i pomoc
