WAG200G rozłącza się i nie chce się połączyć

[bamil]

Witam.
Znalazłem kilka tematów na google ale do niczego w sumie nie doszedłem.
Mam internet od ery po linii tpsa już od 2 miesięcy. Od samego początku mam router Linksys`a WAG200G i wszystko było okej do przedwczoraj. O 2 w nocy przy normalnym przeglądaniu internetu połączenie się zerwało. Na routerze zgasły diodki dsl i internet. Nie pomogły hard reset jak i wyłączanie zasilania. Rano zadzwoniłem do ery i Pan po drugiej stronie słuchawki powiedział mi, że u nich jest wszystko ok tylko mam jakiegoś robaka (nie spytałem w sumie jakiego i skąd wiedzą nie wiedzieć czemu) w czasie rozmowy linksys się połączył więc luz, podzękowałem i do widzenia. Przeskanowałem obydwa kompy i miałem jakieś syfy ale wszystko zostało usunięte. W jednym kompie zajął się tym avg, a w drugim kav. Minął jakiś czas i znowu wag200g się rozłączył i nie chciał połączyć (dsl jak i internet nie świeciły).
Wkurzyłem się zabrałem go do kuzyna i puściłem na neostradzie na 15min. Wszystko śmigało. Wróciłem, podłączyłem i bez problemu się połączył. Po jakichś 2h znowu to samo. Pojechałem do kuzyna po jego stary modem od neo Sagema Fast 800. Przyjechałem po 20min, patrze a linksys jest połączony. No to odłożyłem sprawe i dałem sobie spokój. Mijają 1,5h i znowu linksys się rozłączył. Podłączyłem sagema bezpośrednio do lapka, przełączyłem kabel tel. do modemu i połączył się bez problemu. Przełożyłem kabel do linksysa i: dioda od dsl zaczęła mrygać i zgasła, znowu zaczęła mrygać i zgasła, zaświeciła się, potem na czerwono zaświeciła się diodka internet i po chwili zmieniła kolor na zielony i oczywiście internet był. I tak mam do teraz (już 2 dzień). Linksys się rozłącza, przekładam kabel do modemu, łączę się i przekładam spowrotem do linksysa, a ten się łączy z internetem, bo po rozłączeniu dsl i internet nie świecą.
Jutro prawdopodobnie będę dzwonił jeszcze do ery ale w sumie nie wiem po której stronie tkwi problem, czy to coś z linią, czy z routerem ale chyba to drugie, choć nie siedziałem dłużej na modemie ani nie sprawdzałem dłużej routera u kogoś innego. Czy ktoś miał może taki przypadek już? Firmware v1.01.06, może zmienic na starszy? Ale w sumie tak nagle się coś zepsuło?
parametry linii:

ustawienia linksysa:

Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc.

edit:
Dodam, że przy zerwaniu połączenia sieć wifi nadal jest i mogę wejść na stronę routera. Tam próbowałem też opcji connect ale diodka internet się na chwilę zaświeca na czerwono i gaśnie.

[krystianb]

ano zadzwoniłem do ery i Pan po drugiej stronie słuchawki powiedział mi, że u nich jest wszystko ok tylko mam jakiegoś robaka

Typowy poziom wiedzy konsultantów, powiedzieć coś żeby sie tylko odczepił... Wirusy na kompach nie mają nic do tego co się dzieje z synchronizacją linii (gaśnie lampka dsl)
Powody mogą być 2, albo linia albo router. Podłącz na cały dzień modem no niestety musisz się poświecić, jak się nie rozłączy to na 99% wina routera 1% to wina parametrów linii które modem znosi a router juz nie. Nie podłączyłeś drugiego telefonu do linii bez użycia filtra, a może ktoś sie pod linie podpina??

[bamil]

Dzięki za zainteresowanie.
Jutro faktycznie chyba będe musiał przesiąść się na modem i zobaczyć jak długo pochodzi.
Co do podpinania się pdo linię to mieszkam w domku jednorodzinnym, studzienka tpsy przed domem, a skrzynka na ścianie i raczej nikt sobie jaj nie robi W każdym razie nowych kabli nie widziałem . Telefonu, filtrów ani innych urządzeń nie podpinałem ani nie odłączałałem, a pierwszy raz linksys zerwał połączenie około 2.00 w nocy więc chyba jednak wina lezy po stronie sprzętu. Dziwi mnie tylko, że jak się rozłączy i dsl i internet nie świecą, przełożę kabel do modemu i tam na chwilę się połącze, a potem wepnę kabel do routera to się łączy

edit:
A jak z parametrami linii? Bo z tego co czytałem to w miarę dobre chyba są.

[ja.michal]

Dziwi mnie tylko, że jak się rozłączy i dsl i internet nie świecą

Problem z linią.
Albo...

przełożę kabel do modemu i tam na chwilę się połącze, a potem wepnę kabel do routera to się łączy

Mogło być jakieś przebicie i modem ADSL w routerze poszedł z dymem. Ja miałem ostatnio taką sytuację. Na szczęście gwarancja była i wymienili.

A jak z parametrami linii? Bo z tego co czytałem to w miarę dobre chyba są.

Ja dla Neo 6 (która potrzebuje najlepszych parametrów ze wszystkich opcji w TP) mam takie parametry. Załącznik.

[bamil]

Podłączyłem w piatek modem na kilka godzin i także zrywało połączenie. Zadzwoniłem około 21 do BOA ery i powiedziałem co i jak. Pan z którym rozmawiałem rówież stwierdził, że to coś z linią i wypełnił wniosek do tpsy o sprawdzenie łącza. Co mnie bardzo zdziwiło dzisiaj z samego rana odwiedził mnie monter Dość szybko znalazł problem i go usunął, prawdopodobnie było przebicie na linii. Wieczorem jeszcze BOA skontaktowało się ze mną z zapytaniem, czy już wszystko ok Naprawdę mnie mile zaskoczyli zarówno ery jak i szybka interwencja tpsy.
Problem rozwiązany, dzięki za odpowiedzi i informacje.
Pozdrawiam.

[krystianb]

Naprawdę mnie mile zaskoczyli zarówno ery jak i szybka interwencja tpsy.

Zdaję się że liniami zajmuję się osobna firma tylko pewnie jakoś tepsie podległa. Ale, że z ery zadzwonili sami dla użytkowników tt tak mili nie są, coś kiedys o tym pisałem.

[oemik]

ze rwie połączenie to wina modemu w ruterze jak masz daleko do centralki tp to sie tak bedzie działo ja bym spróbował wymienic ruterek na TP-LInka TD-W8901G mam taki ruterek i naprwade sie nic nie dzieje.gdzies kiedys czytałem ze odległość do centralki jest wazna jak masz ruter

[ja.michal]

oemik, w każdym urządzeniu odległość jest ważna. W modemie na USB też. Wymiana routera na inną firmę nic tu nie da.
Jeśli była sytuacje, że było jakieś przebicie na kablach jest możliwe, że załatwiło Ci modem ADSL w ruterze. Ja tak miałem.

Ale skoro bamil napisał, że jest ok to widocznie to było tylko przyczyną.