
Mam lacze adsl (2Mbps), kabelek podlaczony jest do modem/ruter cerberus pentagram (FW safecom.cn 04-21-05), od niego idzie dlugi kabel sieciowy (do drugiego mieszkania) i podlaczony do rutera wifi WRT54GL na TOmato. Teoretycznie wszystko dziala ale raz na jakis czas nastepuje problem z polaczeniem na linii linksys-cerberus, po wielu probach okazalo sie ze w wiekszosci przypadkow wystarczy wypiac i wpiac kabel sieciowy idacy od cerberusa do linksysa i net wraca (dziwne dla mnie). Podejrzewam ze problemem moze byc to ze sa 2 rutery w sieci i sie gryza, nawet mialem pomysl zeby wyeliminowac cerberusa (kiedys musialem tak miec ale juz nie ma palacej potrzeby) i zamiast niego kupic sam modem lucent cellpipe (ten od neo), jednak wolalbym nie ponosic kosztow i jakos skonfigurowac rutery do poprawnego dzialania. Komputery w sieci korzystaja glownie z wrt po wifi ale jakby sie dalo zeby cerberus tez serwowal net to by nie bylo zle, jesli trzeba to moge zamiescic screeny z konf sprzetu, dziekuje z gory za pomoc