Przedłużanie umowy kurierem.

[marens]

Zamawiałem w Plusie przedłużenie 2 umów. Wyszedł pewien paradoks, ale o czym dalej.

1) bez telefonu, minuty (PocztaPolska)
2) telefon, minuty (kurier)

Kurier nie stawił się 2 razy pomimo tego, że się umawiał telefonicznie. Zastanawiam się z jaką firmą ma Plus podpisaną umowę, bo dziś przeszło to ludzkie pojęcia.
Dzwoni rano, że będzie 17-19, no to czekamy i czekamy. Dzwonie 19 do Plusa jaki jest status, proszą aby czekać na kuriera bo może się spóźnić jakby nie dojechał do 20 to proszą o złożenie reklamacji. Potem dzwonimy do kuriera na numer z którego się umawiał i gadka:

Dzień dobry umawiał się Pan i miał przyjechać w takim a takim przedziale czasu.
Jestem w domu, pracuje do 17!!
Paczkę dałem koledze, ale jak nie przyjechał to nie wiem gdzie jest ale jak 19 to pewnie w bazie.
To w takim razie moje wolne godziny i dni (podane wąskie przedziały czasowe typu Środa 15-16, Czwartek 19-21)
Nie mam w planie być na tej ulicy bo będę na drugim końcu miasta.

Dodam, że to skandal bo po raz 3 się umawiają.
Ciekawy jestem co to za firma, dowiem się w bliskiej przyszłości. Wiem że to nie jest wina Plusa, ale jak Plus sugeruje że może wysłać kuriera do miejsca pracy na podaną godzinę aby klientowi było wygodniej.

Najbardziej wkurzyło mnie to, że będzie trzeba zapłacić jeszcze jeden miesiąc Kubali 180zł bo nie zdąży wrócić umowa do Plusa. Warto się przemęczyć, bo telefonicznie można wynegocjować lepsze warunki niż w salonie.

Jakie są wasze doświadczenia?
Dodam, że korzystałem z DHLa i Pocztexu, przesyłki były terminowe.

Firma Opek to porażka, zgubili paczkę i nic się nie stało...

[ja.michal]

Zastanawiam się z jaką firmą ma Plus podpisaną umowę, bo dziś przeszło to ludzkie pojęcia.

Mi od nich paczki przychodziły Kolporter Express.

[pidsud]

Dla mnie TNT dostarczał umowę 2 dni. Pierwszego dnia rano umówilismy się na przedpołudnie, nie przyjechał więc dzwonie po południu a on, że jest juz w Giżycku i dziś do Mrągowa juz nie będzie zajeżdzał. Na szczęście za drugim razem się udało.

Paczka od DHL - powiedziałem facetowi gdzie ma jechać a on na to, że "po polach nie będzie latał" i albo wychodzę tam gdzie czeka albo wraca.

UPS - paczka na drugi dzień o 8rano

[marens]

Kolporter Express.

Wszystko jasne...

Dla mnie TNT dostarczał umowę 2 dni. Pierwszego dnia rano umówilismy się na przedpołudnie, nie przyjechał więc dzwonie po południu a on, że jest juz w Giżycku i dziś do Mrągowa juz nie będzie zajeżdzał. Na szczęście za drugim razem się udało.

Paczka od DHL - powiedziałem facetowi gdzie ma jechać a on na to, że "po polach nie będzie latał" i albo wychodzę tam gdzie czeka albo wraca.

Wszyscy narzekają na poczte, zawsze jak wyślę piorytet przed 15:00 jest u odbiorcy na drugi dzień. Nie ma znaczenia czy Pasikurowice dolne czy górne.
Oczywiście "standart" to dochodzi jak chce.