Zrywanie polaczenia w livebox'ie

[pytlex]

Witam. Na wstępie chce zaznaczyć że jest to mój pierwszy post na tym forum i jeżeli pisze go w złym miejscu to proszę o przeniesienie. No wiec do rzeczy... Mam livebox'a od prawie 3 lat, cały czas korzystałem z niego za pomocą połaczenia kablem ethernet. Nigdy nie miałem problemu z działaniem internetu bowiem wszystko zostało skonfigurowane poprawnie. Od pewnego czasu zostałem zmuszony do korzystania z livebox;a za pomocą wifi. no i zaczeły sie problemy... Niby jakość połaczenia jest bardzo dobra
ale jednak jest problem. Przeglądam sobie net albo cos sciągam a tu "jeb" nie ma neta.
zmieniałem kanały nadawania wifi porty usb w kompie wyłaczalem cos tam w głównych koncentratorach usb w menagerze urządzen i dalej to samo. Problem zniknął gdy wyłączylem szyfrowanie z WEP na brak. Tylko filtrowanie MAC'ow zostawilem ale ktoś chyba mi sie podpiął do neta bo strasznie muli i boję sie zostawic niezabezpieczoną sieć. dodam że jak wybiorę inny tryb szyfrowania (WPA/WPA2) jest to samo, czyli neta nie ma ;/ zrobiłem wszystko co mi przyszło do głowy


jezeli ktoś ma jakis pomysł to ja bardzo proszę o pomoc

[krystianb]

roblem zniknął gdy wyłączylem szyfrowanie z WEP na brak. Tylko filtrowanie MAC'ow zostawilem ale ktoś chyba mi sie podpiął do neta bo strasznie muli i boję sie zostawic niezabezpieczoną sieć. dodam że jak wybiorę inny tryb szyfrowania (WPA/WPA2) jest to samo, czyli neta nie ma ;/ zrobiłem wszystko co mi przyszło do głowy

Szyfrowanie wep w dzisiejszych czasach jest równe braku szyfrowania.
Ogólnie najlepszą radą jest zmiana sprzętu na jakiś bardziej markowy. Zapewne korzystasz też z tej ichniejszej karty wifi usb. Rozumiem, że system w kompie masz aktualizowany na bieżąco? Aha udało Ci się choć na chwile połączyć z szyfrowaniem wpa/wpa2. Bo te zawieszenia netu na wep'ie też mogą być winą sąsiada.