Ucieczka z Netii - kilka pytań

[szyman12]

Witam

Mam neta w pewnej firemce [bo do firmy to jeszcze jej bardzo daleko], która zwie się Netia. Przez pół roku płacę 1 zł, resztę (18 m-cy) 79 zł za net o przepustowości „8” Mb/s (w tym wliczony koszt utrzymania linii).

Sprawa jest taka, że mam możliwość uwolnienia się od nich, i związku z tym mam parę pytań:

1. Ile czasu trwałaby procedura uwolnienia linii (zgłoszenie jutro przez techników TP BMT)?
2. Czy w tym trybie przeciwnym do Fasta można bezproblemowo korzystać ze Skype`a?
3. Czy gdybym chciał powrotem wrócić do TP to muszę brać od nich telefon czy tylko płacić koszt utrzymania linii?
4. I czy tak naprawdę opłaca się przechodzić do TP/Etlinka?

Pozdrawiam

[alias]

Hmm..., w moim regionie Netia "chodzi" nieporównywalnie lepiej niż Tepsa. Na czym polega Twój problem z Netią?

[szyman12]

A więc sprawa jest taka, że w mojej miejscowości centrala Netii jest/była przeciążona. Mam neta z hipnotyzującej promocji, gdzie prędkość 8 Mb/s jest nieformalnie od 8 Mb/s (ja uzyskiwałem max. 14 Mb). Jednak takie prędkości uzyskiwałem dopiero od 1.00 do 11.00, w reszcie godzin 0.5 – 3Mb i pingi do 500 ms (normalnie 15-25 ms).

Zgłosiłem to do BOKu Netii i zamiast przyznać się, że mają przeciążoną centralę (rzecznik spółki na blogu się przyznał), to oni zrobili z klienta frajera. Postanowili obciąć mi synchronizację tak, że uzyskuję max. prędkość ok. 7 Mb (6,89 na speedtescie) i 0,5 Mb wysyłania (powinno być 1 Mb) , a jak ponownie do nich zadzwoniłem (bo to nic nie dało) to powiedzieli [oczywiście nie dosłownie], że jak będę się rzucał to trzeba będzie przejść na opcję 4 Mb, gdzie będę musiał dodatkowo dopłacać 24 zł!

Co prawda od ostatnich tygodni uzyskuję max. prędkość jak na tą synchronizację (czyli te 6,89) nawet w godzinach szczytu, ale już została wbita mi igła (założę się, że nie odzyskam synchronizacji na przynajmniej te 8 Mb).

Dzisiaj natomiast została nie wiedzieć czemu zerwana synchronizacja i jutro mają przyjechać technicy z TP TELTECHU, więc wpadłem na genialny pomysł (szczególnie, że z mojej okolicy technicy są „sami swoi” ), aby napisali, że moja linia jest jeszcze sprzed II wojny światowej i aby wskazali BMT nawet na 1 Mb, przez co mógłbym śmignąć do TP/Etlinka i mieć tą firemkę z głowy. Tylko mam pewne wątpliwości, które zadałem w pytaniach.

O kurcze, ale się rozpisałem

[ja.michal]

szyman12, wątpię, żeby "sami swoi" wzięli to na siebie.

[krystianb]

wskazali BMT nawet na 1 Mb,

Przez co byś się załatwił na amen, bo by takie parametry do systemu wpisali i już byś sobie żadnego adsla nie podłączył.