Era- problem z połączeniami głosowymi przy HSDPA

[Tom2323]

Witam. Nie wiem czy to właściwy dział, ale wydaje mi się, że może to mieć związek z transmisją danych.
Otóż od niedawna jestem posiadaczem telefonu Era G2 (czyli HTC Hero). Od początku jest problem polegający na tym, że gdy na pasku stanu pojawia się wskazanie "H" (czyli HSDPA?), nie ma możliwości nawiązywania połączeń głosowych. Próba wybrania numeru kończy się komunikatem "połączenie zakończono". Problem kilkukrotnie zgłaszany w sieci. Odpowiedź- brak problemu ze strony sieci. Telefon oddany do serwisu, który wymienił płytę główną (!), lecz nie rozwiązało to problemu. Mimo to odebrałem telefon składając jednocześnie kolejną reklamację do sieci. Dodam, że włożona karta Play pracująca w roamingu iPlus działa poprawnie. Kupiłem też z ciekawości kartę simplusa. Też jest ok. Włożyłem moją kartę Ery do telefonu HTC Desire, którego szczęśliwą posiadaczką stała się moja żona - też to samo ! Kończenie połączeń jeszcze przed ich nawiązaniem, gdy na pasku stanu jest "H".
W czym tkwi haczyk? Może ktoś się spotkał z czymś podobnym? Panowie w salonie robili oczy jak talerze twierdząc, że pierwszy raz spotykając się z takim problemem. Co ciekawie inna karta sim Ery wykazywała identyczne objawy. Kiedy na pasku jest ikonka 3G, albo E - wszystko jest w porządku.

[krystianb]

Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia o co chodzi z tym H czasem się pojawia ale nie zauważyłem problemów z łączeniem się. A co te H oznacza to nie wiem, jak się łącze po hdspa czy nawet hspa to zawsze jest 3G+ a H się samo kiedy chce pojawia i znika przed próbą połączenia transmisji pakietowej. Tyle że ja mam htc ale WM6.1 a nie androida.

[Tom2323]

Zajrzałem do instrukcji - H oznacza połączenie z usługą HSPA. Jest to bardzo uciążliwe, bo telefon tak sam się przelacza raz na 3g raz na H i czasem nie mogę dłuższy czas nigdzie zadzwonić a dzwoniący do mnie słyszą sygnał zajetosci. Zastanawiam się czy w razie nierozwiazania tego problemu byłaby to podstawa do rozwiązania umowy terminowej oczywiście za zwrotem telefonu. Szkoda bo Era ma u mnie dobry zasięg

[Patryk]

Kiedyś bawiłem się Kaiserem i tam H oznaczało dostępność transmisji HSDPA na nośnej, do której telefon był aktualnie zalogowany.
W Playu HSDPA jest dostępne na każdej nośnej, więc H wyświetla się zawsze, w Plusie jak siedzi w 10762 to też (teoretycznie telefon w stanie bezczynności powinien siedzieć w n.10737 bez H) to też, a w Orange w stanie czuwania nigdy H się nie wyświetla, dopiero po zainicjowaniu transmisji danych terminal przeskakuje na drugą nośną z obsługą HSPA, ale H szybko znika, bo do tej nośnej nie da się "pełnoprawnie" zalogować.

[szalony]

Tom2323 problem jest mi bardzo dobrze znany - niestety Era robi Cie w "konia" - jesli w czasie sesji danych w 3G ( dotyczy to takze hsdpa=hspa) nie mozna do ciebie sie dodzwonic lub ty nie mozesz dzwonic to jest ewidentny blad w konfiguracji sieci !!! Mecz Ere niech to poprawia - tylko musisz dokladnie im tlumaczyc co i jak - niestety jak trafisz na "barana" to beda cie odsylac ze to wina telefonu - jak sam pisales w innych sieciach jest ok to tylko potwierdza ze telefon jest sprawny a siec Ery cos zle ma na nodeB lub rnc skonfigurowane . Ja mialem identyczny problem z Plusem - w moim przypadku dokladnie sprawe opisalem - zrobilem zgloszenie awarii z dokladnym opisem co i jak i po tygodniu w 3G-Hspa polaczenia glosowe dzialaly mi prawidlowo - bledna byla konfiguracja nodeB Ericssona u mnie w Hspa 7,2mb/s - po wgraniu fixa wszystko zaczelo grac

[ Dodano: 2010-05-19, 20:19 ]
Tym znakiem H czy 3G sie nie przejmuj tak naprawde to ze co chwila znaczek ci skacze z 3G na H to jest specyfikacja sieci i w niczym to nie przeszkadza - to ze w Play ciagle jest H to takze nic nie znaczy - Play po prostu taki "znacznik" wysyla na nosnej stale( nawet jak nie ma ruchu danych a inne sieci "znacznik" H wysylaja tylko w czasie przesylu danych pakietowych.

[Tom2323]

Dzięki Szalony za odpowiedź. Właśnie dziś dostałem ostateczną odpowiedź z Ery na reklamację, w której bardziej dokładnie opisałem problem. Generalna wymowa odpowiedzi - mam się odpimpać. Wszystko u nich ok. Odpowiedź jest ostateczna, więc rozumiem, że mam ich już nie nękać- pewnie dalsze reklamacje będą poczytane za stalking Podjąłem już decyzję, że rozwiązuję umowę, zapłacę karę, bo nie mam czasu na procesowanie się i przechodzę na simplusa. Plus też ma u mnie dobry zasięg 3G. Te problemy spowodowały, że zaczynam mieć awersję do tego telefonu i mam ochotę nim rzucić o ścianę.
Widzisz w Twoim przypadku Puls podszedł do tematu poważnie. Po raz kolejny przekonuję się, że polskiej firmie bardziej zależy na opinii i kliencie, a nie tylko jakby z niego ściągnąć kasę, choć oczywiście nie jest to reguła.
Poza tym gdzieś wyczytałem na forum, że Era w Koszalinie naprawia sieć 3G już 2 lata i nie może sobie z tym poradzić więc niech sobie radzi dalej- ale już beze mnie.

[sp6huk]

Poza tym gdzieś wyczytałem na forum, że Era w Koszalinie naprawia sieć 3G już 2 lata i nie może sobie z tym poradzić więc niech sobie radzi dalej- ale już beze mnie.

Sprawdź jeżeli masz możliwość w innym telefonie (niż HTC) z HSDPA, czy problem jest identyczny. Nie raz byłem w Koszalinie, mam też telefon w Erze, tylko, że Sony Ericsson, i nigdy nie miałem problemów z wykonywaniem połączeń. Tylko wg. wskazań mojego telefonu zawsze w Erze mam sieć "3G" (może ogólnie pokazuje UMTS/HSDPA w tej sieci), "H" jest tylko na karcie z Play'a.

[Tom2323]

sp6huk: Mam SonyEricssona K800i i działa poprawnie, tylko on nie obsługuje HSPA. Poza tym mówiąc szczerze mam już dosyć eksperymentów, przekładania kart itd, itp. I tak już straciłem dużo czasu na reklamacje, próby, domysły. A przecież chodzi o to żeby coś kupić i tego używać. Dla mnie nie do pojęcia jest takie podejście, że klient zgłasza problem a oni sobie coś tam sprawdzają, po czy uznają, że są ok. Więc klient nie ma co robić tylko nękać sieć reklamacjami? Dla rozrywki?

[Tom2323]

No więc mam już ostateczną odpowiedź z Ery. Mimo, iż wysłałem im filmik z prezentacją tego, co się dzieje nie widzą podstaw do rozwiązania umowy bez naliczania kary. W sumie mógłbym odstąpić od umowy i odesłać im telefon z kartą - bardzo duże szanse na wygraną w sądzie, ale kara umowna plus to co zapłaciłem przy umowie jest niewiele wyższa od najtańszego Hero w sieci. A szkoda, bo chciałem u nich zostać. Poprzednio pisano , że problem może tkwić w ustawieniach telefonu. Moje pytanie co jest źle ustawione i jak ustawić pozostało bez odpowiedzi.
Ale widzę, że problem nie jest nowy:
http://forum.pcarena.pl/gsm/21642-przec ... range.html
U mnie jest podobnie z tą różnicą, że niekoniecznie pojawia się on tylko w momencie transmisji danych. Często tak jest jeszcze dłuższą chwilę po tej transmisji, co jest bardzo irytujące. Co ciekawe dzwoniąc w tym tajemniczym czasie do mnie w telefonach stacjonarnych słychać sygnał zajętości, zaś w komórkach komunikat, że "abonent w tym momencie nieodpowiada" (nie że jest niedostępny). I jeszcze ciekawsze, mimo, że mam aktywną pocztę głosową "gdy zajęty", "gdy niedostępny", to nie włącza się ona w czasie owego "letargu". Nie mam też informacji sms-em, że ktoś próbował się dodzwonić. Dodam, że problem nie dotyczy tylko Koszalina. Sprawdzałem w innych lokalizacjach.
Widzę, że jeszcze sporo czasu upłynie zanim operatorzy zrozumieją, że jak chcą zbijać kasę na mobilnym internecie w telefonie to nie może to być w takim stanie technicznym jak jest.
Pozdrawiam