Mam straszny problem z internetem i nie mam już pomysłów na rozwiązanie go.
Mieszkam w bloku w którym jest dużo sieci wifi (w zależności od miejsca w mieszkaniu wyszukuje mi od 3 do nawet około 20 sieci). Router stoi w pokoju z strasznie dużą ich ilością. Problem jest taki, że nie mogę na wifi osiągnąć pełnego downloadu (internet Dialog 20 mega, upload jest prawie zawsze na maksa). Po kablu idzie bez problemu. Prędkość skacze cały czas w zakresie od 0,2 mega do ok. 15(czasami nawet strona konfiguracji routera ładuje się kilkanaście sekund), więc naprawdę ciężko się z tego korzysta. Dziwne wydaje się to, że wszystko działa tak samo, niezależnie od tego, czy postawię laptop 5 cm od routera czy w innym pomieszczeniu. Mogę jeszcze dodać, że wszystko działało ok, aż do zeszłego tygodnia.
Wszystko testowałem na dwóch routerach:
Linksys WRT54GL
Netgear WGR614
Jestem pewny, że routery są sprawne, bo Linksys jest prawie nowy, a Netgeara dostałem całkowicie nowego z gwarancji.
Sieci testowałem programem inSSIDer 2.0. Robiłem wszystko od zajęcia najmniej użytkowanego kanału, po wszystkie możliwe zmiany w ustawieniach karty sieciowej, resetowanie routerów, format kompa, przesuwanie z drogi wszystkich rzeczy i urządzeń które mogłyby rozpraszać sygnał, aktualizowanie sterowników oraz upgrade firmware. Dodam jeszcze, że siła sygnału jest -50dB, nie wiem jakim programem zmierzyć link quality czy noise level, nic nie znalazłem. Wszystko to daje skutek taki, że czasem działa tragicznie, a czasem tylko denerwująco.
Już naprawdę nie mam w głowie żadnych nowych pomysłów, co można zrobić. Bo na litość boską, nie powinno chyba być większego problemu, żeby korzystać z neta w pokoju obok.
Za wszelkie rady i wskazówki będę super wdzięczny
