Dodam ze wystepuje to w losowych porach. Np teraz o godzinie 12. Nie wydaje mi sie by byly to godziny szczytu uzytkowania internetu.
Jesli chodzi o strony to ładuja sie szybko. Test na Speedtest.net wykazał 7.6 download i 0.3 upload. Natomiast gdy chce w cos zagrac multiplayer to staje sie to niemozliwe.
Kolejna anomalia ktorej nie rozumiem to nastepujaca sytuacja i czesto sie ona powtarza. Testuje Pingtest.net i Speedtest.net. Oba wypadaja dobrze. Robie to samo na serwerach z USA, jest gorzej ale znosnie. Gdy właczam gre (League of Legends) pingi skacza od 250(co wlasciwie jest norma i gra sie w miare swobodnie) do 1000 a niekiedy nawet do 5000. Rzecza najdziwniejsza jest to ze mam tak tylko ja, a testy na stronach wciaz sa dobre. Takie skoki pingu wydaja sie byc skutkiem utraty pakietow. Tylko czemu te pakiety trace ciagle? CMD ping wp.pl -t wykazuje 0% utraty ale jednak cos sie z nimi dzieje. Skad te nagłe skoki? Nie jestem w sieci sam. Wczesniej przy predkosci 6mb/s miałem utraty pakietow cały czas ale przy okazji wysokie pingi. Teraz mam 20mb/s i problem pojawil sie dopiero po paru tygodniach. Czy mozliwe jest ze ktos sciagajac powoduje straty pakietow? Powtorze ze speedtest.net wypada w miare pomyslnie.
Kolejna hipoteza to wybranie używanego już kanału wifi. Ale czy to ma jakiekolwiek znaczenie kiedy router stoi 1,5m obok komputera?

Dołączam na screenie wynik z monitorowania kanałow pobliskich sieci w programie inSSIDer. Wczesniej bylem na kanale 1, zmienilem na 13, zobaczymy czy sie poprawi. Moze jakies sugestie ktory kanal wydaje sie byc najkorzystniejszy przy takim rozmieszczeniu sieci?
Ciagle testuje pingtest.net i wyniki sa idealne. Włącze gre i juz co badz. Dlaczego?
Nawet mam urchomiony test ping wp.pl -t. Pingi sa w granicach 20-50 a gdy tylko polacze sie w grze z serwerem pingi wzrastaja do kilkuset i zaczynaja sie gubic pakiety.
Bardzo prosze o pomoc