Pierwszy post to i przywitac sie warto - wiec witam sie pieknie.
I przechodze do rzeczy.
U nas na wiosce gmina juz od kilku lat udostepnia 'internet szerokopasmowy'

- antena na dachu (10m kabla);
- jeden ap Edimax EW-7206APG w trybie klienta podlaczony do rzecznej anteny (sila sygnalu ostatnio sprawdzana 72-75 - w interfejsie edimaxa, kolumna signal);
- drugi ap polaczony z pierwszym kabelkiem i pracuje w trybie AP bez DHCP (IP przydziela stacja bazowa), szyfrowanie WPA2 mam wlaczone na nim.
I ladnie wszystko dzialalo przez kilka lat, pewnie ze 3. I ostatnio sie problemy zaczely - zrywanie polaczenia - wybranie opcji NAPRAW w XP pomaga za kazdym razem, zrywanie jest calkowicie niecykliczne, ale wystepuje prawie zawsze.
W zwiazku z tym, ze dostawca netu jest calkowicie niezainteresowany pomoca, musze sobie sam poradzic i ewentualnie z gotowa diagnoza cos zdzialam. Sygnal wydaje sie bardzo silny i w zupelnosci wystarczajacy.
Co moge zrobic (myslalem, zeby sprobowac z karta na USB i antene podlaczyc bezposrednio do konta, sprawdzilbym wtedy AP, ale nie ma mozliwosci raczej, zeby dwa sie zepsuly, bo je zmienialem tez).
Dodatkowo u znajomych zamontowalem identyczny zestaw i to samo sie dziej, ale u nich sila sygnalu to 33-35 - i myslalem, ze to jest przyczyna problemu.
Pomozecie??
Tomek