Pentagram 6331-6 ADSL do podziału kablówki - problem z WiFi

[d1244]

Witam,
Mam następujący problem:

Posiadam Internet kablowy Toya (modem Webstar).

Kabel sieciowy z modemu kablowego idzie do routera Pentagram P6331-6 Cerberus. Jest to router z wbudowanym modemem ADSL, który wcześniej chodził na Neostradzie jako pełnoprawny router do podziału łącza poprzez kabel i WiFi. Wszystko chodziło bez problemu.

Problem się zrobił jak podłączyłem kablówkę. Oczywiście router ma wejście WAN na kabel telefoniczny, więc w obecnej sytuacji jest ono nieużywane.
Kabel sieciowy z modemu kablowego idzie do routera w jedno z wejść LAN. Z kolejnego złącza LAN na routerze idzie kabel do komputera. Pozostałe dwa kompy (laptop i desktop) łączą się przez WiFi.

Pierwotnie myślałem, że to w ogóle nie będzie chodzić - tak wynikało z wielu opisów na forach. Wszyscy mówią, iż jest konieczny zakup routera DSL z wejściem WAN ethernet.

Okazało się jednak, iż udało się to uruchomić i nawet jakoś działa. Teoretycznie powinienem na routerze zablokować DHCP i traktować router jako switch. W praktyce wychodzi na to, iż nie blokowałem DHCP a router stał się przezroczysty. Na kompach widzę IP od Toyi, tak jakby były podłączone był bezpośrednio do modemu kablowego bez żadnego "pośrednictwa". Więc działa to chyba jako switch.
W tej konfiguracji nie mogę zalogować się na router a tylko bezpośrednio na modem kablowy (w którym nic nie mogę zmieniać).
Internet jest na trzech kompach 1 po kablu i 2 po Wifi. Dodam, że tylko przy odblokowanym DHCP na routerze to działa.
Jedno, co mnie zaczyna irytować to fakt, iż w zupełnie nieoczekiwanych momentach zrywa się WiFi. To znaczy nie zrywa połączenia WiFi z routerem, cały czas pokazuje jakby było, tyle że internetu już nie ma. robię wtedy napraw połączenie, która to naprawa wyłącza kartę sieciową i włącza od nowa, po czym już połączenie Wifi nie zostaje nawiązane. sieć widać, sygnał jest, ale łączyć się nie chce.
Wygląda to w ten sposób. Pracuje jeden komputer po WiFi. przeglądam strony, robię 3 minuty przerwy, wracam, netu nie ma. Wyłączam i włączam router - net jest. następnie może on być nawet cały dzień i nic się nie dzieje. Innym razem trzeba chodzić kilka razy dziennie i restartować router.
Ponadto jak jest na jednym kompie z Wifi to najczęściej po włączeniu kolejnego kompa z Wifi na nim już sieci nie ma - więc trzeba restartować router.
Inna sytuacja - wyłączam kompa na noc - rano netu nie ma - restart routera.

Na kompie po kablu net jest zawsze, zero problemów.

Nie mogę dojść o co chodzi, przy neostradzie nie zrywało się nic.
Sygnał jest dobry, więc to nie tego wina. Dodam, że każdy komp ma swój IP od Toyi.

Znalazłem na forum, iż komuś tego rodzaju konfiguracja jakoś działa (z niewielkimi różnicami sprzetowymi i konfiguracją)
http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?t ... t+kablowki

Proszę o jakąś podpowiedź i pomoc, bo szczerze mówiąc nie mogę znaleźć przyczyny problemu.

[Jo_gurt]

iż jest konieczny zakup routera DSL z wejściem WAN ethernet.

Wszystko prawda poza tym DSL. Nie ma to nic wspólnego z DSL!

W praktyce wychodzi na to, iż nie blokowałem DHCP a router stał się przezroczysty. Na kompach widzę IP od Toyi, tak jakby były podłączone był bezpośrednio do modemu kablowego bez żadnego "pośrednictwa". Więc działa to chyba jako switch.

Raz zadziała tak, a raz dostaniesz adres z routera.

W tej konfiguracji nie mogę zalogować się na router a tylko bezpośrednio na modem kablowy (w którym nic nie mogę zmieniać).

Oczywiste.

Ponadto jak jest na jednym kompie z Wifi to najczęściej po włączeniu kolejnego kompa z Wifi na nim już sieci nie ma - więc trzeba restartować router.

Zapewne przeszkadza ci serwer DHCP, którego tak uporczywie trzymasz włączonego.

[d1244]

adresu z routera nigdy nie dostaję, zawsze od Toyi - cały czas jest tak samo, w tej kwestii nic się nie psuje

nie wiem dlaczego. ale z DHCP wyłączonym na routerze nie mogę sobie poradzić, w ogóle wtedy nie ma internetu

[Jo_gurt]

Jakie adresy daje Toya? Jakie router?

ale z DHCP wyłączonym na routerze nie mogę sobie poradzić, w ogóle wtedy nie ma internetu

Tzn nie dostaje adresów od Toyi?

[key]

Diagnoza na odleglosc jest trudna bez szklanej kuli, mimo wszystko sprobuje:

Podejrzewam ze Pentagram nie ma DHCP relay. IP wewnetrzne na WiFi dostajesz z Pentagrama, tyle ze sa one z puli Toyi. Routing ramek DHCP miedzy WiFi i switchem nie dziala. W kompach podpietych po kablu IP pochodza rzeczywiscie od Toyi - switch przepuszcza ramki DHCP.

IMHO powinienes sprzedac ten router i kupic cos co jest przeznaczone do wspolpracy z WAN. W tej chwili robisz tylko syf u ciebie i u twojego ISP.

[d1244]

napisanie tego postu na forum skłoniło mnie do jeszcze raz dokładnego sprawdzenia ustawień routera
sytuacja okazuje się wyglądać tak samo także w przypadku zablokowanego DHCP na routerze, w końcu udało mi się to uruchomić. Generalnie mam tam trzy opcje DHCP, DHCP Relay i None (czyli wyłączony). Można wierzyć lub nie, ale przy wszystkich 3 opcjach router jest przezroczysty a numery IP na kompach są od ISP. I przy tych 3 opcjach zrywa się połączenie jak opisano wyżej.

Jeśli chodzi o numery to standardowo w routerze były rzędu 192.168.1.101,102,103...... przydzielane dla kompów (jak była neostrada)

Teraz od Toyi mam 10.9.203.8x na kompach z WIFI (zawsze ten sam numer na danym kompie) i brama domyślna na tych kompach jest 10.9.200.1

oraz 10.9.197.20 na kompie po kablu i z bramą 10.9.192.1

nie wiem czemu ten komp ma taki inny numer od pozostałych dwóch, może dlatego że po Wifi były podłączone jakiś czas później, kilka dni po podłączeniu nowego ISP i przyłączeniu kompa po kablu i kompy po WIFI dostały już dalsze numery, ale nie wiem.


W każdym razie router jakby nie reagował specjalnie na włączanie wyłączanie DHCP.
Internet działa jak działał - od czasu do czasu po WIFI się zrywa i trzeba restartować router.

[key]

Można wierzyć lub nie, ale przy wszystkich 3 opcjach router jest przezroczysty a numery IP na kompach są od ISP.

Jest to conajmniej dziwne. Jaki IP ma router?

I przy tych 3 opcjach zrywa się połączenie jak opisano wyżej.

Sprobuj aktualizacji softu na routerze i wgranie aktualnych SP na kompy. Jesli wylaczysz kodowanie WiFi, problem pozostaje?

[d1244]

Router ma zostawiony 192.168.1.100 taki jak miał fabrycznie, ale oczywiście teraz go nie widać nigdzie oprócz w ustawieniach routera, do których mam dostęp tylko jak odłączę ISP od routera i go zrestartuje - wtedy loguje się na router (192.168.1.100) i mogę coś zmieniać.

załączam wycinek instrukcji gdzie na stronie 1 jest pokazane jak to u mnie wygląda - jest własnie to 192.168.1.100, można powiedzieć że obraz na stronie 1 odzwierciedla moją sytuację (ten sam numer IP LAN 192.168.1.100 ta sama brama 255... itd., ADSL nieaktywny). I tam jest też widoczna ta opcja z DHCP (na obrazku akurat włączony).
Powiedzmy że tak wygląda stan routera, teraz wpinam kabel od modemu kablowego i robię restart routera - i mam internet na kompach a router staje się switchem (chyba).

na kompach z WIFI są SP3 (XP)
sprawdzę jeszcze kwestię szyfrowania - teraz mam WPA PSK

[key]

Router ma zostawiony 192.168.1.100

Czyli funkcjonuje tylko i wylacznie jako switch po LAN i routing miedzy WiFi a LAN. Byc moze przypycha sie cos w routingu - w sumie nie jest projektowany na taka konfiguracje.

Twoj ISP rezerwuje IP po MAC. Mozesz sprobowac "pociagnac" IP dla twojego MAC i potem skonfigurowac go na stale w routerze.

DHCP ma byc ustawione na "relay".

Ogolnie strasznie przekombinowana konfiguracja, ja bym puscil ten router na allegro i kupil cos z dedekowanym portem WAN.

[Jo_gurt]

routing miedzy WiFi a LAN.

Routing? W jakim sensie?

[key]

Routing? W jakim sensie?

Wiekszosc routerow w srodku wyglada tak:



Miedzy ETH0 i ETH1 potrzebny jest routing.

[Jo_gurt]

br0 sugeruje jednak bridge, więc nie ma nic wspólnego z routingiem. eth0 i eth1 są zbridgowane (tj. występują pod nazwą br0).
Chyba, że co innego rozumiemy pod pojęcie "routing" w tym przypadku.

[key]

Chyba, że co innego rozumiemy pod pojęcie "routing" w tym przypadku.

W sumie masz racje - BR0 brzmi jak bridge.

Chyba, że co innego rozumiemy pod pojęcie "routing" w tym przypadku.

Skrot myslowy dla "aktywnego polaczenia miedzy dwoma interface".

[d1244]

Twoj ISP rezerwuje IP po MAC. Mozesz sprobowac "pociagnac" IP dla twojego MAC i potem skonfigurowac go na stale w routerze.

Co to znaczy - mam wpisać IP, pod jakim jestem widziany w Internecie (czyli zewnętrzne) zamiast tego 192.168.1.100?

[key]

Co to znaczy - mam wpisać IP, pod jakim jestem widziany w Internecie

Bron Boze - narobisz syfu w sieci. Najpierw musisz wpiac w siec cos, na czym sklonujesz abres MAC portu LAN Pantagrama. Wtedy Toya przydzieli temu MAC nowy IP. Ten IP mozesz wpisac w konfiguracji Pentagrama.

BTW: robisz niepotrzepna kombinatoryke. Sprzedaj Pentagrama, kup najprostrzego TP-Linka i zaoszczedz sobie godzin straconych na niewiadomo co.

[Jo_gurt]

robisz niepotrzepna kombinatoryke. Sprzedaj Pentagrama, kup najprostrzego TP-Linka i zaoszczedz sobie godzin straconych na niewiadomo co.

I to jest dobra rada. WR340G kupisz za ~50-60zł.

[d1244]

"pociągnąłem" IP zgodnie z zaleceniami - nic to nie zmienia.

Pozostaje rzeczywiście chyba wymienić na inny router.
Znalazłem ostatnio używany Pentagram 6381-2.
Z nowych myślę jeszcze o tp link wr340g albo wr740N (bo ma QoS)