Z racji iż pytałem już prawie każdego kogo mogłem i nikt nie był w stanie mi pomóc wrzucam problem tutaj, może Wy na coś wpadniecie.
Zaczynając od początku, posiadam router Pentagram Cerberus P6391, podłączony do modemu chyba motorolii od dostawcy Multimedii.
Konfiguracja sieci przeze mnie polegała na spięciu wszystkiego kablami i sklonowaniu adresu MAC z komputera do którego pierwotnie był podłączony modem.
Wszystko działało do pewnego czasu. Potem przestało... Żeby było zabawniej, po podpięciu komputera bezpośrednio do modemu internet jest. Router został zresetowany, skonfigurowałem go od nowa, mimo tego brak efektu. Po sklonowaniu adresu MAC z komputera "pierwotnego" do routera, pobiera on ustawienia z modemu, lecz mimo tego internetu jak nie było tak nie ma. Powiecie "router się zepsuł". A tu psikus, znajomy sprawdzał go na swojej sieci i wszystko działało.
Wiem, że dostawca ma jakiś sposób indentyfikacji adresu MAC (wy już wiecie jaki), i modem przesyła sygnał tylko do komputera pierwotnego o danym adresie MAC. Lecz mimo sklonowania tegoż adresu do routera, zarówno poprzez kabel jak i sieć wifi nie ma połączenia z internetem.
Próbowałem też podłączyć swojego laptopa bezpośrednio do modemu - brak połączenia, lecz po zmianie adresu MAC w karcie sieciowej laptopa na identyczny jak w komputerze "pierwotnym", połączenie z internetem było. Stąd mój wniosek powyżej,
Krótko mówiąc skończyły mi się pomysły i liczę na Waszą pomoc
