Nie jestem fachurą od netu więc nie obrzucajcie mnie guanem... ok! ? Dzięki...!
A więc:
Ponieważ w pomieszczeniach firmy gdzie siedzimy nie zawsze jest dobry zasięg Orange wziąłem na próbę modem. Na 1 miesiąc bez zobowiązań....
Dostałem modem na usb: HUAWEI E1752
Transfer: 2 GB /miesiąc
Niestety po zainstalowaniu na komputerze stacjonarnym w firmie zasięg jest znikomy lub w ogóle nie ma. Postanowiłem sprawdzić na not booku. Zainstalowałem oprogramowanie na swoim laptopie, wetknąłem w usb modem i chodząc powoli sprawdzam czy zasięg się polepszy.
Równie słabo lecz z małą różnicą

Przy oknach, na korytarzu (w holu, po za lokalem firmy, przy drzwiach) sygnał jest przyzwoity.
Postanowiłem że z włączonym not bookiem wejdę do pomieszczenia biura, usiądę do któregoś biurka. Ku mojemu zdziwieniu sygnał jest, internet działa. Sygnał oczywiście dużo słabszy (na czerwono). Jak żółw... ale chodzi, pocztę sprawdzić można.... Rozłączyłem się, wyłączyłem aplikację modemu. Włączyłem na nowo. Teraz już zasięgu brak. W tym samym miejscu.
Rozumiem ze przy biurkach mam kiepski zasięg ale zauważyliśmy że telefony różnych marek w tej samej sieci (Orange) odbierają różnie. Jeden lepiej drugi gorzej. Mają różne zasięgi. Najlepszy zasięg ma Motorola K1.... W tym samym miejscu biura!
Moje pytanie brzmi

Czy to wina kiepskiego modemu (dziadowski modem / słaba antena...)
Czy to brak anteny ?
( w tym modemie nie widzę gniazda do doczepienia anteny zewnętrznej...)
Czy zastosowanie innego modemu z jakąś anteną poprawi odbiór (zasięg) ?
Ewentualnie jaka antena, jaki modem....
Proszę o Waszą poradę, zdanie... !
Mam czas do końca miesiąca (stycznia 2011)
Potem (po 04.02.2011) muszę oddać modem....
Muszę się określić czy biorę usługę czy nie...!
P I L N E !
Pozdrawiam
"serwek"
