Od dobrych trzech - czterech godzin morduję się z moim nowym routerem - Linksys WAG200G. Cel - podzielić Netię na liniach TP na komputer stacjonarny (po kablu) i laptopa (bezprzewodowo). I o ile na komputerze stacjonarnym konfiguracja poszła bez żadnego problemu, nie jestem w stanie połączyć się przez WiFi.
Chociaż w zasadzie nie wiem, czy dobrze się wyraziłem. Bo - co ciekawe - laptop łączy się z siecią, ale mimo wszystko "Brak dostępu do Internetu", jak to dumnie twierdzi Windows 7. Siła sygnału - znakomita.
Nie wiem nawet do końca o co Was prosić, dzisiaj pierwszy raz w życiu miałem router w rękach...

Nie wiem czy mogę wstawiać linki do innych serwisów, ale konfigurowałem wg TEGO.