[problem] Limit przesłanych danych Orange Freedom Pro a

[fazzeerr]

Witam,

jestem abonentem internetu Orange Freedom Pro, modem to Axesstel MV410R, w abonamencie posiadam do wykorzystania 3 GB danych, plus dodatkowo za przedłużenie umowy kolejne 3 GB, czyli razem 6 GB. Z internetem łączę się za pomocą Wi-Fi, które jest oczywiście zabezpieczone szyfrowaniem WPA/WPA2 z porządnym losowym hasłem.

W połowie poprzedniego miesiąca włączyłem usługę "Szczęśliwe godziny", dokupiłem także 0,5 GB danych do wykorzystania, ponieważ abonamentowe już wykorzystałem. Wszystko było tak jak powinno być. Korzystając z internetu w godzinach 23-6, wykorzystywałem dużo więcej danych niż dokupione 0,5 GB, mając to szczęście, że internet chodzi w miarę przyzwoicie, także można było spokojnie korzystać czy to z YouTube czy z innych 'luksusów' jeśli chodzi o tego typu internet.

Okres rozliczeniowy mam od 4 do 3. 3 sierpnia wykorzystałem w dzień 0,5 GB, które dokupiłem, koło północy z 3 na 4 sierpnia szybki transfer został odblokowany. Z internetu korzystałem tak jak w lipcu, czyli w dzień przeglądanie for, Facebooka itp. Zawszę sprawdzam ile zużywam limitu ( u siebie w komputerze sprawdzam transfer, bo na stronie Orange, jest spore opóźnienie ), w dzień było tego mało oczywiście. W godzinach "Szczęśliwych" korzystałem oczywiście bardziej intensywnie. Wszystko było dobrze, aż do wczorajszych godzin wczesnoporannych. W okresie trwania "Szczęsliwych Godzin" dostałem SMS, o zbliżającym się końcu limitu ( około 150 MB zostało ), po 4 dniach korzystania z internetu. (A z doświadczenia wiem, że te SMS'y przychodzą adekwatnie do wykorzystanego limitu, gdy prędkość mi spada, za chwilkę dostaje SMS ) Byłem bardzo zdziwiony tym faktem.

Oczywiście limit zaraz potem się wyczerpał. Pach i nie ma. Dzwoniłem do BOK, wyjaśniłem sprawę, rozmawiałem najpierw z jednym konsultantem. On upierał się, że te 6 GB danych wykorzystałem w ciągu dnia. Powiedział, że to ile wykorzystałem danych mogę sprawdzić, logując się na moje konto na stronie Orange. Ok. Wziąłem pakiet dodatkowych 2 GB. Jednak, sprawdzając to ile wykorzystałem danych na stronie Orange, widzę że jest to około 650 MB. W tym momencie zadzwoniłem jeszcze raz, odebrał inny konsultant, rozmawiałem nieco bardziej stanowczo. Pani z BOK złożyła reklamację, o wyniku sprawy mam zostać poinformowany SMS'em.

Chciałbym wiedzieć, czy ktoś z was miał może już takie doświadczenia ? Co zrobiliście ? Z jakim skutkiem ? Mam jakieś szanse na pozytywne rozpatrzenie reklamacji ? W trakcie "Szczęśliwych Godzin" ściągałem dużo ja na ten internet, 0,5 - 1 GB (czasami nawet nieco więcej) danych, może Orange się uwzięło ? Nie wiem co o tym sądzić. Liczę na wasze wypowiedzi.

[fazzeerr]

Niestety po dokupieniu dodatkowych 2 GB wciąż 'kradnie' mi limit w czasie 'Szczęśliwych Godzin". Ponownie telefon do BOK. Dowiedziałem się jednej ciekawej rzeczy, mianowicie powinienem resetować modem po godzinie 23, aby 'włączyć' "Szczęśliwe Godziny". Czy jest to prawda ? Pani z obsługi powiedziała, że należy tak robić bo oni inaczej nie mają możliwości tego sprawdzać, eh. W takim razie zgodnie z tą logiką, jeżeli nie zresetuje połączenia po 6, wciąż powinny obowiązywać "Szczęśliwe Godziny" ! Nie będą mieli możliwości sprawdzić kiedy pobierałem dane, ponieważ połączenie nawiązałem podczas trwania szczęśliwych godzin - tak mówi ich logika. Chyba, że o tej 6 sami mi resetują połączenie, a o 23 wymyślili, że muszę sam o to dbać.

[EmTeeDee]

Mi te ''szczęśliwe godziny'' też się nie podobają po promocji na pewno nie wezmę i nie będę za to płacił.

[fazzeerr]

Wczoraj zrobiłem reset modemu o godzinie 23 15, potem jeszcze raz koło 2 dla pewności Cóż, wynika, że jednak to działa, z limitu zostało mi około 450 MB, a przez okres "Szczęśliwych godzin" pobrałem znacznie więcej. Także teraz wszystko ok, tylko nie rozumiem, dlaczego ani w regulaminie nie ma o tym słowa, a także przy włączaniu i dwóch telefonach do BOK nikt tego nie powiedział ! Dopiero przy trzecim telefonie przypadkiem w sumie się tego dowiedziałem.

EmTeeDee - powiem tak, ja nie mam praktycznie żadnej alternatywy, były różne ambitne plany różnych instytucji, a skończyło się jak zwykle. Internet od Orange, poza limitem jest w miarę do zaakceptowania. "Szczęśliwe Godziny" pozwalają na to, że mogę ściągnąć coś kiedy potrzeba, pooglądać YT. W godzinach nocnych internet śmiga ok 150-200 KB/s także nie jest źle. Ja tylko mam w tym momencie pretensje, że zużyłem 6 GB podstawowego limitu i 1,5 GB z dokupionych 2 GB. Te 6 GB w godzinach dziennych wystarczyłoby mi w zupełności. No nic. Teraz już będę pamiętał o tym nieszczęsnym resecie modemu.

Ale nie zmienia to faktu, że nigdzie nie podają tego, że połączenie należy resetować. Zobaczymy czy reklamacja coś da. O jej wyniku z pewnością napiszę tutaj.

[Pijo]

Chyba, że o tej 6 sami mi resetują połączenie, a o 23 wymyślili, że muszę sam o to dbać.

Wcale bym się nie dziwił jakby to było tak poustawiane. Wszystko dla dobra klienta... ups.... chyba jednak nie

[bdkacz]

Chyba, że o tej 6 sami mi resetują połączenie, a o 23 wymyślili, że muszę sam o to dbać.

A jaki interes ma Orange w tym,żeby o to dbać ? No właśnie..

[fazzeerr]

Ja to rozumiem, że oni wcale się mną nie martwią. Tylko to, że nie było o tym ani słowa wcześniej, że połączenie należy resetować po 23... Tak jak pisałem, trudno się mówi. Jedynie dziwi mnie to, że jak to powiedziała pani z BOK, nie mają możliwości sprawdzać kiedy ja pobieram, jeśli nie zresetuje sam modemu po 23. Strasznie dziwne, nie mają możliwości

[EmTeeDee]

ja nie mam praktycznie żadnej alternatywy,

To dokładnie jak ja mam ten net 2lata i 8miesięcy i gdyby nie pojawił się BTS Plus/Nordisk to pewnie pozostał bym przy Orange-lepsze beznadziejne czasem CDMA jak net po EDGE

[droga77]

Robią tak z tym restartem aby użytkownik który nie wie o tym albo zapomni . Aby się skończył mu transfer i dokupił nowy. Aby mieć te szczęśliwe godziny.
Ja mam pytanie.
Jak włączyłeś te szczęśliwe godziny ?

[fazzeerr]

Telefon do BOK i tam wszystko załatwiłem.

Jeszcze raz powiem, sama usługa u mnie działa ok, tylko nikt mi nie wspomniał o tym resecie. Wczoraj pobrałem w nocy około 1,5 GB (a zostało mi 450 MB limitu w tym dniu rano). Dziś znów jest ok. Ale na samym początku powinni mnie zapytać czy resetuje modem. Czytałem regulamin i nic tam o tym nie ma.

[centrix23]

Czy w Orange On-line pojawiło Wam się, że macie włączoną usługę "Szczęśliwe godziny"? Ja obok innych aktywnych i nieaktywnych usług (w orange on-line) nie mam żadnej wzmianki o tym, że moja usługa "działa" (nawet nie ma jej wyszczególnionej) mimo iż konsultantka zapewniała, że pojawi się w zakładce mojego konta...

[fazzeerr]

Ja mam tak samo, też nic nie ma na stronie Orange po zalogowaniu.

[artur5236]

Ta usługa jest darmowa do 17 października. Będzie można dezaktywować ją po tym czasie?

[fazzeerr]

Tak, tylko pamiętaj, że będzie ona wyłączona dopiero na koniec okresu rozliczeniowego w którym złożysz zlecenie.

[droga77]

A jak restartujesz ruter po 23 ? Aby włączyli się szczęśliwe godziny. Po przez wciśnięcie przyciska na ruterze cz wejście w przeglądarkę wpisanie 192.168.0.1 i tam wybór .

[fazzeerr]

Idę wyłączam przyciskiem na routerze, chwilę czekam włączam. Działa.

[Procio]

No i proszę... I u mnie nagle pojawił się problem. Jaki ?

Otóż 3 dni temu, zadzowniłem do BOK w sprawie aktywacji szczęśliwych godzin. Jak się okazało tego samego dnia (jak jest napisane w regulaminie) usługa nie została aktywowana. No, ale ok, nic się nie stało... Jakoś to przebolałem. Następnego dnia, robiąc restart routera o godzinie 22:59, ponownie go włączając o godzinie 23:01, szcześliwe godziny zostały włączone, a ja znów ciesząc się pełną prędkością (~300KB/s) i nielimitowanym łączem wszedłem na youtube i pobrałem kilka mi niezbędnych programów. Następnego dnia robiłem to samo, z tym, że byłem po formacie także do pobrania miałem znacznie więcej. No, ale to mi nie przeszkadzało... Pobrałem łącznie ok. 5GB i poszedłem spać. Na kolejny dzień (tj. dzisiaj) zostały mi głównie aktualizacje do pobrania. Także z niecierpliwością czekałem do tej 23:00. Wyłączyłem router o 22:57 (tym razem 3 min. wcześniej), a włączyłem 23:02 (2 min. później) i... rozczarowanie Prędkość wciąż jak po limicie... 8KB/s...

Nie sądzę, żeby to było nazwyklejsze przeciażenie sieci, gdyż DZIEŃ W DZIEŃ pobierałem o tej porze z pełną prędkością łącza, tj. ~300KB/s, a czasem dochodziło nawet do 350KB/s ! I nagle taka rozbieżność w transferze ?! IMHO trochę niemożliwe... Co radzicie w takim wypadku ? Jest na to jakiś sposób? Dodam, że po zobaczeniu, że usługa nie została aktywowana, zrobiłem jeszcze kilka restartów.

[fazzeerr]

Co do reklamacji, którą złożyłem to oczywiście odpowiedź niekorzystna dla mnie, ale to było do przewidzenia.

Jak zostało mi ~450 MB, używałem w dzień innego internetu, po 23 włączałem OFP. Wszystko było ok, aż do wczorajszego ranka, internet zwalnia, przychodzi SMS informujący o przekroczeniu limitu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że Orange On-line wciąż pokazuje, że mam te ~450 MB danych do wykorzystania na godzinę ~ 17 (internet zwolnił po 6 rano), a co jeszcze dziwniejsze patrzę teraz na godzinę 23 : 41 do mojego limitu z 17 przybyło mi jeszcze 100 MB Że co ja się pytam ? Wcześniej przekroczenie limitu, było adekwatne do tego co pokazywał Orange On-line, heh.

[derek]

Mam podobny problem z limitem co fazzeer, tylko że ja przed każdym połączeniem w ramach szczęśliwych godzin a także po zakończeniu robię zrzut ekranu z orange online z limitem jaki mi został, jest tam opóżnienie ale w razie sporu lepiej sie podeprzeć jakimś dowodem. I tak wczoraj tj 17/08/2011 połączyłem się o godzinie 23.07 oczywiście wyłączenie i włączenie modemu, pin, zrzucik, pokazywało stan danych na godzine 22.27 prawie 2,5gb, dziś po zakończeniu szczęśliwych godzin, zrobiłem zrzut o godzinie 6.18 - na zrzucie taki sam stan, widoczna godzina 6.01. Po godzinie 7 dostaję sms że limit wykorzystany oczywiście reklamacja i czekam na wynik, ale jak robią takie kwiatki to po promocji nie skorzystam z tej opcji.

[Procio]

Jest już po godzinie 23, zrobiłem restart routera i... SZCZĘŚLIWYCH GODZIN DALEJ NIE MA!

Nie rozumiem o co z tym chodzi... Orange sobie z nas żartuje? Przez 2 dni nie miałem z tym żadnego problemu, aż tu nagle.. Od wczoraj nie aktywuje mi usługi, no ludzie! Przebolałbym, gdyby tylko wczoraj, jeden dzień, nic by się nie stało, no ale proszę Was... Już drugi dzień z rzędu?!

To znaczy, że Orange lubi sobie tak pogrywać z klientami?

[fazzeerr]

Procio, ale czy wiesz, że musisz mieć niewykorzystany limit by korzystać z tej usługi ? Jeśli przekroczyłeś limit to nie będzie szybko po 23.

U mnie w Orange On-line dalej jajca - już mam 1 GB limitu w dwa dni przybyło mi 600 MB , tyle, że internet wcale nie działa szybko.

[Procio]

Procio, ale czy wiesz, że musisz mieć niewykorzystany limit by korzystać z tej usługi ? Jeśli przekroczyłeś limit to nie będzie szybko po 23.

Całkiem możliwe, tylko powiedz mi czemu w takim razie, 2 dni pod rząd miałem od razu o 23 po wykorzystanym limicie? Wystarczył reset routera i znów "ciągnąłem" z pełną prędkością, 300-350KB/s.

[ryba825]

tylko powiedz mi czemu w takim razie, 2 dni pod rząd miałem od razu o 23 po wykorzystanym limicie?

Może dziura w systemie, może im się system zawiesił, bo mi Orange On-line dla BE ("dostępne środki") stanął 16.08.2011 o 22:57, ale biling pokazuje wszystkie połączenia.

[Procio]

Może dziura w systemie, może im się system zawiesił

No to się nacieszyłem... Nie mam więcej pytań.

[bdkacz]

Zaraz ktoś napisze,że pracuję dla Orange,ale u mnie szczęśliwe godziny działają tzn nie odejmuje z limitu (wprawdzie nie wyczerpałem limitu,może dlatego)

[Procio]

Zaraz ktoś napisze,że pracuję dla Orange,ale u mnie szczęśliwe godziny działają tzn nie odejmuje z limitu (wprawdzie nie wyczerpałem limitu,może dlatego)

Być może jednak po wyczerpaniu limitu Szczęśliwe godziny nie działają... A szkoda, bo przez te 2 dni byłem wręcz w niebie Limit wyczerpany, a ja mogłem pobierać dowoli w pełną prędkością, ahh to Orange..

[piotrek2308]

Procio, a jak z prędkością w ciągu dnia? też 300 KB/s.
A limit 3 GB? Niema to jak płacić abonament i mieć kilka dni normalny net a później 8 KB/s, żałosne to wszystko.

[Procio]

Procio, a jak z prędkością w ciągu dnia? też 300 KB/s.

Tak. W dzień także 300KB/s, od około godziny 18 do 21 trochę zwalnia, do 120KB/s, później znów 300KB/s.

A limit 3 GB? Niema to jak płacić abonament i mieć kilka dni normalny net a później 8 KB/s, żałosne to wszystko.

Tak, 3GB limit. No cóż... Wiesz w co się "pakujesz", no ale że u mnie nie ma innej alternatywy to co poradzić? Tyle dobrze, że w ogóle dodali nam szczęśliwe godziny, to limit na dłużej będzie wystarczał + w nocy można ciągnąć dowoli.

W sumie... Nie jest tak źle. I tak Orange "obiecuje" 1Mb/s (tak pisze na umowie), a ja w godzinach nocnych bez problemu osiągam 2,8Mb/s

[fazzeerr]

Co do tego, że należy mieć niewykorzystany limit, to jestem całkowicie pewny. Tą informację podano przy aktywacji usługi "Szczęśliwe godziny", Procio musiałeś mieć szczęście z tym, że ci działało po wykorzystaniu limitu.

U mnie też podczas szczęśliwych godzin nie odejmuje limitu, ale trzeba zresetować połączenie po godzinie 23, inaczej ciągnie dalej z abonamentowych danych. Nie powiedzieli mi tego od początku, więc ja tylko czekałem aż będzie po 23 i wtedy intensywniej korzystałem. Przy 3 rozmowie z BOK mi to powiedzieli Natomiast teraz to jest, chyba coś nie tak rzeczywiście, bo wcześniej to było "tylko" to, że nie resetowałem połączenia, tak teraz, korzystałem z OFP tylko po 23, w dzień był to "awaryjny" internet, by nie przekroczyć limitu (był początek okresu rozliczeniowego, a zostało mi koło 400 MB), w środę rano korzystałem do 6 i nieco po 6, coś do 7. Jednak przed 6 już nic nie ściągałem, po 6 kliknąłem tylko kilka stron, ciach i po limicie. A sprawdzałem wcześniej z innego neta, było te ~400 MB. Także uznaję, za niemożliwe bym rzeczywiście przekroczył limit. Także biorąc pod uwagę to, że przez kilka wcześniejszych nocy ściągałem po około 2 GB danych i było wszystko ok. Na dodatek w Orange On-line miałem te 450 MB na godzinę 17 (internet przyblokowano okolo 7), a później co dziwniejsze, pozostałe MB zaczęły rosnąć i tak z ~450 MB zrobiło się na ten moment 1166682,00 KB (dane aktualne na 19.08.2011 14:27)

Jak myślicie, warto dzwonić ?

[Procio]

Co do tego, że należy mieć niewykorzystany limit, to jestem całkowicie pewny. Tą informację podano przy aktywacji usługi "Szczęśliwe godziny", Procio musiałeś mieć szczęście z tym, że ci działało po wykorzystaniu limitu.

No jeżeli tak to dzięki za info. W takim razie nie muszę niepotrzebnie dzwonić do BOK.