Przejrzałem parę postów, ale nie znalazłem problemu podobnego do mojego. Ustawiam znajomemu ten wynalazek na USB i już mi ręce opadają ...
Po kolei - komp nie najnowszy, na Duronie 800 (płyta Mercury) + 384 MB RAM, do tego tego świeży XP SP2 no i rzeczony modem USB Comander EDGE. Instalacja przebiega w miarę bezproblemowo, pojawia się modem w Menedżerze sprzętu, net hula (a może raczej 'hula'

Zastanawiam się czy to błąd samego systemu, dokładając do tego nie najnowszy sprzęt - czy też może oprogramowanie z Plusa jest tak badziewne

Popróbowałbym sposoby opisane tutaj łączenia się z pominięciem aplikacji iPlus Manager, ale te pieprzone sterowniki znikają, a jakiś chory umysł zintegrował je z instalką samego Managera, więc nie ma bata - nie masz Managera, nie masz sterowników.
Konfiguruje kompa znajomemu grzecznościowo, ale rzygam już siedzeniem któryś dzień z kolei nad tym samym problemem, czy ktoś się zetknął z czymś podobnym ?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc