Zniesławienie, pomówienie o kradzież psa myśliwskiego.
Moderator: Moderatorzy
- Linuxiarz
- Specjalista bezprzewodowy-junior
- Posty: 210
- Rejestracja: 2011-06-03, 12:03
- Lokalizacja: Biała Rawska
Zniesławienie, pomówienie o kradzież psa myśliwskiego.
Witam. Sprawa wygląda tak, od połowy tego tygodnia zajeżdża pod moją posesje małżeństwo zamożne, które mieszka 3 km dalej. Nic nie było by w tym dziwnego, gdyby nie to, że osądzają mojego ojca o zaginięcie ich psa myśliwskiego, bo ktoś tak powiedział pod sklepem na wsi, że on go prowadził, taty chwilowo nie ma, bo jest u rodziny daleko, dopiero jutro wraca. Gdy ojciec jest niewinny, wiem to na 100% ani tym bardziej ja. Żona tego małżeństwa najbardziej straszy mnie policją, ja się nie boję, bo nie my winni. Dodam że u nas polują też inni myśliwi, może oni zastrzelili psa przypadkiem, albo kto inny ukradł, mało to jeździ do hotelu przejezdnych czy pracowników Ukraińców. Jutro po południo powinno się wszystko wyjaśnić, bo mają przyjechać z tym co tak powiedział. Gdy okaże się, że niesłusznie pomówiono mego ojca, co jest pewne, to chciałbym mu pomóc jako syn i zażądać zadość uczynienia za zniesławienie dóbr osobistych, tą osobę która nagadała bez jakichkolwiek dowodów a także małżeństwo, choć nie wiem czy ich też, w końcu szukają tylko psa, ale są przekonani o naszej winie. Nie znam się na prawach osób prywatnych, więc prosiłbym o radę, co mam w takiej sytuacji zrobić? Czy mam składać pozew o zniesławienie/pomówienie, czy obić tego co oskarżył bezpodstawnie? Choć wiem, że to nie jest najlepsze wyjście z sytuacji. Pozdrawiam.
- Jaco
- Mistrz bezprzewodowy - moderator
- Posty: 10946
- Rejestracja: 2006-03-27, 18:24
- Lokalizacja: Polska
Re: Zniesławienie, pomówienie o kradzież psa myśliwskiego.
I poczekajmy na rozwój sytuacji. W tej chwili nie wiesz jak będzie się przedstawiać cała sprawa.Linuxiarz pisze:Jutro po południo powinno się wszystko wyjaśnić, bo mają przyjechać z tym co tak powiedział.
- krystianb
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 10352
- Rejestracja: 2008-03-19, 17:10
- Lokalizacja: wa
Re: Zniesławienie, pomówienie o kradzież psa myśliwskiego.
Przydały by się dowody, czyli filmowanie każdej ich wizyty. I jak chcą dzwonić na policję to niech dzwonią, bardzo szybko to obróci przeciwko nim, będzie kolejnym dowodem.
Za prośbę pomocy na gg/pw gwarantuje czerwony prezent!
- Linuxiarz
- Specjalista bezprzewodowy-junior
- Posty: 210
- Rejestracja: 2011-06-03, 12:03
- Lokalizacja: Biała Rawska
Re: Zniesławienie, pomówienie o kradzież psa myśliwskiego.
Tak na prawdę nie. Bo też jest inna teza, że specjalnie tak mówią, by mego ojca wrobić a przy tym mnie.Jaco pisze:W tej chwili nie wiesz jak będzie się przedstawiać cała sprawa.
Nie bardzo mam czym, mam tylko starą N70.krystianb pisze:Przydały by się dowody, czyli filmowanie każdej ich wizyty.
Mam nadzieje. Zobaczę co będzie jutro, jak się sprawa dalej potoczy. Nie tak łatwo nas wrobią, myślą że jak są zamożni, mają kilkadziesiąt hektarów sadów, prawników czy tam adwokatów w rodzinie to wygrają.krystianb pisze:I jak chcą dzwonić na policję to niech dzwonią, bardzo szybko to obróci przeciwko nim, będzie kolejnym dowodem.
- wojteks
- *** Administrator ***
- Posty: 26429
- Rejestracja: 2007-12-02, 11:51
- Lokalizacja: PL
Re: Zniesławienie, pomówienie o kradzież psa myśliwskiego.
Ale żeby się przed tym obronić trzeba będzie dobrze się bronić w sądzie i mieć lepszych prawników itp. a to koszty. Takie są realia sądowe, sprawa potrwa kilka lat.Linuxiarz pisze:myślą że jak są zamożni, mają kilkadziesiąt hektarów sadów, prawników czy tam adwokatów w rodzinie to wygrają.
Nie pomagam na PW!
- Linuxiarz
- Specjalista bezprzewodowy-junior
- Posty: 210
- Rejestracja: 2011-06-03, 12:03
- Lokalizacja: Biała Rawska
Re: Zniesławienie, pomówienie o kradzież psa myśliwskiego.
No i na szczęście wszystko skończyło się ugodą. Ojciec wpadł do nich na posesje i przetłumaczył im do rozumu, postraszył sądem i nic już nie mają do nas. Psa nadal szukają wywieszając plakaty, nagroda 500 zł. 

- Jaco
- Mistrz bezprzewodowy - moderator
- Posty: 10946
- Rejestracja: 2006-03-27, 18:24
- Lokalizacja: Polska
Re: Zniesławienie, pomówienie o kradzież psa myśliwskiego.
Niech się myśliwych zapytają o psa.
-
- Specjalista bezprzewodowy-junior
- Posty: 156
- Rejestracja: 2008-04-14, 17:46
- Lokalizacja: Wilkowyje
Re: Zniesławienie, pomówienie o kradzież psa myśliwskiego.
Pies miał dość złotego łańcucha wybrał wolność. Wolność dla Pikusia.
Nie ma takiej fantazji której wola i rozum ludzi nie zdołałby przekształcić w rzeczywistość
- krystianb
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 10352
- Rejestracja: 2008-03-19, 17:10
- Lokalizacja: wa
Re: Zniesławienie, pomówienie o kradzież psa myśliwskiego.
Zamykam, bo ten wątek zmierza w złą stronę.
Za prośbę pomocy na gg/pw gwarantuje czerwony prezent!