Czy w takiej sytuacji złapię zasięg Wifi?

[tomek12454]

Witam.
Kolega nie ma internetu przez złośliwość rzeczy martwych (akurat pod jego domem kabel od TP jest przerwany a radiowka akurat na jego chacie nie łapie zasięgu, sąsiedzi mają wszystko:) )
Mieszka na wsi, w której jest kilka sieci wifi, zabezpieczonych. Wszystkie są od niego max.1km.
Czy jeśli kupi do kompa kartę wifi i dokupi jakąś niedrogą antenę to złapie te sieci? Oczywiście powiedzmy sobie "za zgodą tego sąsiada" ;-) Na przeszkodzie może stać niestety kilka domków, w najlepszym przypadku około 2-3 a w najgorszym cała wieś;)



Pozdrawiam!

[bezkablowy]

1KM to nie dużo, jak zastosujesz dobrą antenę i umieścisz w odpowiednim miejscu, to wszystko powinno grać. A co do zgody sąsiadów - musisz się z kimś dogadać i w przypadku ew. podziału lepiej zainwestować w router z podziałem pasma, bo inaczej mogą być różne nieporozumienia.

[tomek12454]

czyli są szasnse? aa jesli spróbowałbym zrobić własną antenę jakoś, to jak to widzicie? xD

[jakubd]

1. To chyba jednak na forum GSM offtopic
2. Potrzebne są normalne anteny po obu stronach i bezpośrednia widoczność. Za darmo instalacji takiej nie zrobisz, anteny musisz kupić (sektorowa albo dookólna u nadawcy - w zależności od konta wysyłania; co najmniej dobry panel u odbiorcy).