Lokalizacja o której mówię to wieś Ruszcza Płaszczyzna, a nadajnik aero2 to najprawdopodobniej ten w Nagnajowie lub w Tarnobrzegu. Odpowiednio mam do nich 7 i 8 km z niewielkim haczykiem. Jeszcze nie stwierdziłem z którego odbieram sygnał w domu. Problem jest taki, że w pokoju gdzie jest komp stacjonarny nie ma zasięgu a w reszcie domu jedna kreska, góra dwie na moim tel x8. Jak sprawdzałem to jeszcze nie wiedziałem o netinfo ;P ale w tej chwili nie moge podać więcej szczegółów. Trochę wieje bo myślalem pochodzić wokoło domu i wejść na dach żeby zobaczyc czy coś się zmienia. Z mapki cyfrowego polsatu widze, że najprawdopodobniej sygnał przechodzi przez kawałek lasu i jestem na granicy zasięgu nadajnika chyba nie będe go widział, nie sprawdzałem, a teraz taka zawieja, że nic nie widać ;P . Pomyślałem w takim wypadku o ATK 20, ale z czym? Moge wydźwignąć antenę do około 13 metrów od poziomu podwórka, ale wiąże sie to z kablem do 20 metrów. Może więc lepiej jednak jakiś tani router po około 4-5 metrach kabla? Wiazało by się to z zakupem odbiornika do kompa bo nie ma wi-fi. Mógłby mi ktoś przybliżyć stosunek cenowy rozwiązania z kablem 20m i modemem w porównaniu do 4m kabla oraz jakiegoś tańszego router i karty wi fi do kompa (jest mozliwe zmieścić się w np 300 zł przy rozwiazaniu z routerem)? Cel jest uzyskaś stabilny odbiór sygnału na poziomie hmm 2-3 kresek na 4 w tel czyli około -93dBm lub więcej. Jak coś pokręciłem to popawcie

Z góry dziekuję za odpowiedź!
EDIT: Patrzyłem sobie i juz widzę że opcja z routerem jest zdecydowanie za droga, jakie kable byście polecali i gdzie mógłbym kupić 20m tak by jak najmniej stracic na mocy sygnału?