Urząd Komunikacji Elektronicznej w połowie lipca planuje ogłosić przetarg na częstotliwości 1800 MHz. Według wstępnych zapowiedzi pierwsza część przetargu miała faworyzować P4, operatora sieci Play i nowe podmioty, które jeszcze nie posiadają częstotliwości na tym paśmie. To nie podoba się konkurencji. - Wszyscy powinni mieć identyczny punkt startu - uważa prezes PTK Centertel, Mariusz Gaca.
Przetarg na nowe częstotliwości to duże wyzwanie, ale i szansa dla wszystkich operatorów komórkowych, którzy już teraz narzekają na problemy z przepustowością. Podział pasma przez UKE będzie miał również wpływ na przyszłość ultraszybkiego internetu LTE.
- Oczywiście, jesteśmy zainteresowani wzięciem udziału w przetargu na częstotliwość 1800 MHz. Chcielibyśmy jednak, aby był to przetarg, w którym wszyscy będą mieli równe szanse - mówi Mariusz Gaca, prezes PTK Centertel.
Pod koniec lat 90-tych każdy z trzech największych operatorów otrzymał, decyzją UKE, ok. 10 MHz częstotliwości na paśmie 1800 MHz. PTK Centertel, dzięki współpracy z konkurentem PTC w ramach spółki Networks, ma dostęp do ok. 20 MHz częstotliwości. W pierwszym przetargu, zorganizowanym w 2007 roku, wygrały spółki Mobyland i CenterNet, dziś należące do NFI Midas, kontrolowanego przez Zygmunta Solorza-Żaka. P4 nie brał udziału w tym przetargu.
Zgodnie ze wstępnymi zapowiedziami UKE, w pierwszej części przetargu preferencyjnie mają być traktowane podmioty, które nie mają jeszcze dostępu do pasma 1800 MHz, czyli Play lub zupełnie nowe telekomy. Decyzja UKE wiązała się z przejęciem Polkomtela przez Zygmunta Solorza-Żaka, którego spółki mają teraz największy dostęp do pasma 1800 MHz (ok. 60 proc. rozdzielonych częstotliwości). Dzięki temu jako pierwsze na rynku zaproponowały klientom usługę internetu w technologii LTE.
W drugiej części przetargu o wygranej mają decydować zadeklarowane cena i zasięg.
- Chcielibyśmy, aby sposób przydzielania tej częstotliwości, która, jak wiadomo, jest dobrem bardzo rzadkim, nieodnawialnym i może być przyznana raz na wiele lat, odbył się w taki sposób, by wszyscy mieli identyczny punkt startu i żeby wygrał ten, który zaoferuje najbardziej atrakcyjne warunki dla dysponenta częstotliwości, czyli dla Skarbu Państwa - podkreśla Mariusz Gaca.
I dodaje, że preferowanie jednych podmiotów względem drugich nie spełnia warunków pełnej transparentności.
Po wpłynięciu ofert w przetargu zbada je Urząd Komunikacji Elektronicznej razem z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jak zapowiada szefowa UKE, zwycięzca przetargu ma być znany w listopadzie.
Źródło + Video
[NEWS] Centertel: przetarga na 1800 MHz na równych warukach
Moderator: Moderatorzy
-
- *Mistrz bezprzewodowy*
- Posty: 22036
- Rejestracja: 2006-08-14, 17:59
- Lokalizacja: Polska
-
- Mistrz bezprzewodowy
- Posty: 1559
- Rejestracja: 2011-07-13, 15:51
- Lokalizacja: Łódź
Re: [NEWS] Centertel: przetarga na 1800 MHz na równych warukach
Oby nie zmieniły się wstępne wytyczne UKE, bo tylko danie możliwości wszystkim operatorom wymusza konkurencję a takie opowiadanie bajek przez Prezesa PTK Centertel prowadzi do tego że Skarb Państwa dostaje kilka milionów więcej a miliony konsumentów płacą x razy więcej za usługę. Operator "śpi sobie spokojnie i pływa jak pączek w maśle". 

jareq