Na początku chodziliśmy na routerze D-Link DI-524. Jednak od czasu kiedy Aster zostało przejęte przez UPC, dali nam modemo-router Thomsona. Jego siła sygnału była katastrofalnie niska, więc postanowiliśmy jednak z powrotem podpiąć D-Linka. I wtedy zaczęły się problemy. Do sieci podpięte są dwa komputery. Gdy jeden z nich jakoś obciążał łączę np. rozmową na Skypie, drugiemu odłączało internet. W pełni potencjał łącza można było wykorzystywać tylko gdy jeden komputer chodził. Przy dwóch zaczynały się problemy.
Poczytałem w internecie i dowiedziałem się, że posiadany prze ze mnie model D-Linka jest już za stary i nie radzi sobie z dużymi łączami gubiąc pakiety danych. Przy opisanych objawach brzmiało to logicznie, więc postanowiliśmy kupić nowy router. W Media Markcie kupiliśmy Asus Rt-N16. Niestety był to model z wystawy, ewidentnie używany (miał zmieniona nazwę i dane dostępu, trzeba było go resetować do ustawień fabrycznych).
Pierwszego dnia chodził elegancko, jednak dzisiaj znowu zaczęły się problemy. Albo na moim komputerze nie ma internetu (połączony bezprzewodowo za pomocą wi-fi), albo na drugim. Jednak w przeciwieństwie do problemów z D-Linkiem, tutaj internet przerywa w nieregularny sposób. Nie zauważyłem jakiejś reguły.
Raz przy próbie połączenia pokazało mi taki komunikat :

Jednak po ponownym resecie do ustawień fabrycznych już taki komunikat się nigdy nie pojawił, więc nie wiem czy to aktualne, ale problemy z łącznością pozostały.
Wyłączyłem wi-fi w tym Thomsonie, ale to nie pomaga.
No i nie wiem czy to wina tego Thomsona, co daje UPC, czy nowo zakupionego routera. Asusa mogę jeszcze w przeciągu pięciu dni zwrócić, więc prosiłbym o szybką pomoc

I od razu mówię, że jestem w tych sprawach kompletnie zielony.