[Orange Free] CDMA - stała prędkość poniżej 0.1Mbps

[roger57]

Dzień dobry,

chciałbym zaprezentować mój problem z siecią internetu radiowego oferowanego w Orange Free, umowę podpisałem tydzień temu, ale faktycznie korzystam z internetu dopiero od 3 dni, bo od tego czasu mam kartę SIM w modemie ADU890-W. Dowodzi to, że nie miałem prawa wyczerpać 14gb możliwego transferu.

Jestem po dwukrotnym kontakcie z BOK orange, co się dowiedziałem: transfer mój nie jest wyczerpany a nawet gdyby był, to nie mam nałożonego ograniczenia transfceru do tak marginalnego poziomu, drugi pomysł to wymiana karty SIM/RUIM gdyż mogła zawierać uszkodzone sektory, dziś w salonie Orange takie błędy stwierdzono i wydano mi nową kartę z nowym kodem PIN. Dowiedziałem się też, że nadajnik CDMA położony 9km od mojej lokalizacji jest w pełni sprawny.

byłem przekonany, że rozwiązałem swój problem, niestety po odpaleniu cdma z nowej karty SIM, szybkość łącza nadal jest do niczego. Zadowoliłby mnie transfer danych nawet i 0,5Mbps bo strony się wtedy po prostu wczytują, niestety z internetem o średniej prędkości 0,1Mbps nie da się pracować.

Na koniec jeszcze raz powtórzę, siła zasięgu to najczęściej 4 lub 5 kresek. Biuro techniczne Orange poradziło mi antenę kierunkową do lepszego odbioru CDMA, ale nie wierzę, że to cokolwiek pomoże. Musi być gdzieś błąd. Aha, mimo, że nie mam żadnej instalacji interentu przez dodatkowy router tylko adu890w z usb do komputera stacjonarnego, czasem mi wyskakuje ostrzeżenie Windows - wykryto w sieci konflikt IP.


+ z tym samym modemem wpiętym do netbooka łączyłem się z siecią przez UMTS/HDSPA (podjechałem pod sam nadajnik innej anteny) i miałem prędkości do 4mbps

Doceniam jeżeli ktoś przeczytał cały opis mojego problemu i ma jakiś pomysł.
Pozdrawiam
Artur

[ryba825]

Przeciążony BTS prawdopodobnie.

[trybun]

Dzień dobry,

niestety po odpaleniu cdma z nowej karty SIM, szybkość łącza nadal jest do niczego. Zadowoliłby mnie transfer danych nawet i 0,5Mbps bo strony się wtedy po prostu wczytują, niestety z internetem o średniej prędkości 0,1Mbps nie da się pracować.

Jeżeli jesteś na 100% pewny że "jedziesz" na CDMA, to może jakieś prace na przekaźniku, albo coś nie tak z modemem. Przy CDMA raczej jest niemożliwa stała prędkość transferu w podawanej przez Ciebie wartości.

[roger57]

tak jak widac w zalacznikach, ciekawe czy są to prace konswerwacyjne, bo na razie ręce się załamują dzieki za odpowiedzi

[ryba825]

Spróbuj w nocy (po północy najlepiej), wtedy będzie wiadomo, czy przeciążenie, czy gdzieś indziej szukać problemu. Używasz dołączonej antenki?

[Patryk]

Przy CDMA raczej jest niemożliwa stała prędkość transferu w podawanej przez Ciebie wartości.

[roger57]

Spróbuj w nocy (po północy najlepiej), wtedy będzie wiadomo, czy przeciążenie, czy gdzieś indziej szukać problemu. Używasz dołączonej antenki?

Tak, używam.. spróbuję

[jarek999]

gdyż mogła zawierać uszkodzone sektory, dziś w salonie Orange takie błędy stwierdzono... Dowiedziałem się też, że nadajnik CDMA położony 9km od mojej lokalizacji jest w pełni sprawny. Musi być gdzieś błąd. Aha, mimo, że nie mam żadnej instalacji interentu przez dodatkowy router tylko adu890w z usb do komputera stacjonarnego, czasem mi wyskakuje ostrzeżenie Windows - wykryto w sieci konflikt IP.

Sektory mogą mieć uszkodzone pracownicy Orange (wiadomo gdzie) lub pracują tam ludzie w wykształcenia w kierunkach humanistycznych (praca załatwiona przez rodzinę lub kolegów). Karta służy do autoryzacji połączenia, usług przypisanych na serwerze operatora i do spychologii klienta w przypadku Orange. Stały transfer nie wydaje mi się możliwy, może coś jest nie tak z integralnością tej aplikacji z systemem operacyjnym komputera (spróbował bym użyć na innym systemie operacyjnym).

[ryba825]

Spróbuj przyczepić antenkę do jakiejś metalowej płyty, np. zdejmij bok obudowy komputera, przyczep antenkę i sprawdź osiągi.

[roger57]

Spróbuj przyczepić antenkę do jakiejś metalowej płyty, np. zdejmij bok obudowy komputera, przyczep antenkę i sprawdź osiągi.

Spróbowałem, niestety nic to nie dało. Wychodziłem nawet na balkon od strony anteny, nic. Ale dzięki za chęci.

[roger57]

Przepraszam za spam post pod postem, ale może dla kogoś informacja wyda się interesująca. Byłem dziś w salonie Orange w większym mieście Mińsku Mazowieckiem jeszcze raz z kartą Sim i swoim modemem, kierownik salonu wrzucił kartę do swojego routera i.. dalej tak samo. Prędkość rzędu 0,02 - 0,03 mbps. Kierownik zapytał się retorycznie czy taka prędkość mnie zadowala i czy liczyłem na prędkości jak na neostradzie.. Jedynym wytłumaczeniem było to, że nadajniki są tak przeciążone i szczerze powiedziawszy nie widzi szans na poprawę. To tyle w temacie internetu CDMA na wschód od Warszawy

[gacu007]

nie widzi szans na poprawę

To trzeba pisać do BOK nawet delikatnymi wulgaryzmami.Ta metoda jest jeszcze bardzo skuteczna.Jeśli to nawet nie pomoże to zerwać umowę z winy operatora Widać że klientów mają gdzieś tylko ważne są zyski.

[Orange Ekspert]

Prędkość internetu CDMA uzależniona jest od bardzo wielu czynników m.in. lokalizacji i oddalenia od nadajnika, ukształtowania terenu jak również obciążenia nadajników. W jakiej miejscowości sprawdzałeś już działanie tego internetu? Masz możliwość sprawdzenia go w różnych miejscach, aby porównać prędkość, jaką osiągasz? Jeśli tak to podaj miejscowości – będę mógł to sprawdzić bardziej szczegółowo.

Pozdrawiam
Tomek
Orange Ekspert

[roger57]

W jakiej miejscowości sprawdzałeś już działanie tego internetu? Masz możliwość sprawdzenia go w różnych miejscach, aby porównać prędkość, jaką osiągasz? Jeśli tak to podaj miejscowości – będę mógł to sprawdzić bardziej szczegółowo.

Pozdrawiam
Tomek
Orange Ekspert

Witam. Sprawdzałem działanie netu najdłużej w miejscu w którym obecnie mieszkam - malutka mieścina Kaczy Dół k. Cierpięta w pow. węgrowskim (9,5km w linii prostej od nadajnika jak patrzę na BTSsearch), link do miejsca - http://mapa.btsearch.pl/gps/ll/52.26382 ... 90857/z/19

sprawdzałem też net w Kałuszynie jak i w Mińsku Mazowieckim. We wszystkich trzech miejscach nic kompletnie nie było widać różnicy, ani polepszenia szybkości ani pogorszenia (sic!) Przy okazji, czy to jest możliwe, że ktoś mi technicznie "nie przestawił wajchy" na mojej karcie SIM? chodzi mi o odblokowanie możliwości karty, transferu, na prawdę nie wiem. Aha i dodam, że speedtest.pl jest teraz moją domeną nr1.. na prawdę często sprawdzam, czy coś "pyknęło" i transfer skoczył do góry chociażby na te 0,5mbps. Nic z tego.

PS. właśnie zauważyłem że przeoczyłem jedno pytanie co do OS - problem jest taki sam, na moich systemach, stacjonarny windows 7 i netbook windows 8, dodatkowo pracownik Orange w salonie sprawdzał na laptopie z widowsem xp

[trybun]

Obrazek

No tak, ale o co chodzi? To chyba nie jest "stała prędkość" obsługi netu w CDMA? Jest to raczej stan po włączeniu modemu i połączeniu się z siecią, a nie stan po serfowaniu w necie, i odwiedzaniu np. www.youtube.

[Orange Ekspert]

<a href="http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?p=59341#59341">Panie i Panowie tniemy cytaty!</a>

Napisz do mnie korzystając z formularza, który znajdziesz na Profilu Orange Polska na Facebooku http://www.facebook.com/orangepolska/ap ... 5626162243 Podaj login CDM do usługi, krótki opis sprawy oraz link do tego wątku. Będę mógł to sprawdzić dla Ciebie bardziej szczegółowo.

Pozdrawiam
Tomek
Orange Ekspert

[al-czerniawski]

Kolejny raz muszę reklamować w Orange obcięcie mi transferu do 64 kbps.
Tym razem zainteresowałem się dokładniej tematem i na forum Orange znalazłem odpowiedź w tej sprawie. Polecam wizytę na firmowym forum, warto.
Użytkownicy forum podają wiele przypadków gdy wyczyszczono im konto pakietów do zera jednocześnie blokując transfer do sławetnych 64 kbps.

Idąc tą drogą sprawdziłem swoje konto i rzeczywiście. W moim przypadku jest dokładnie to samo. Choć nie korzystam z modemu za dnia stan mojego konta wynosi 0 MB Czyli zostałem najzwyczajniej okradziony.
Jasna jest więc przyczyna "awarii" mojego łącza.

Jeszcze ciekawiej wyglądają sprawy osób, którym nie blokuje się transferu, ale nalicza się nieświadomym klientom rachunki grubo, oj mocno grubo powyżej limitu 200 zł. Bo i to zabezpieczenie, w opisach forumowiczów, też czasem zawodzi. Potem pozostają miesiące reklamacji i ewentualnie droga sądowa w dochodzeniu swoich racji.

Kończąc, polecam by w przypadkach wątpliwych zaczynać od sprawdzenia stanu swojego konta. A nuż zostaliśmy okradzeni!
Sypie się system Orange, czy to tylko Orange robi nas spokojnie w bambuko?
Co na to Orange Expert?

[trybun]

Kończąc, polecam by w przypadkach wątpliwych zaczynać od sprawdzenia stanu swojego konta. A nuż zostaliśmy okradzeni!
Sypie się system Orange, czy to tylko Orange robi nas spokojnie w bambuko?

Raczej sypie... Ja w ostatnim miesiącu obowiązywania umowy (listopadzie) miałam 700 MB ekstra transferu. Zamiast umowowego 6 GB, miałem na koncie 6,7 GB.

[al-czerniawski]

Raczej sypie...

W takim przypadku po pierwszych sygnałach Orange powinno było podjąć działania naprawcze i informacyjne pod adresem swoich użytkowników.
Ja tę powtarzającą się sytuację obserwuję u siebie od września. Dlatego uznałem, że osoby dotknięte tym problemem, i mające udokumentowną sprawę choćby zrzutami ekranowymi stanu swego konta i bilingami, powinny możliwie szeroko nagłaśniać sprawę w Internecie. Jest to moim zdaniem jedyna skuteczna droga wywarcia presji na operatora lekceważącego klienta. Nawet jeśli np. Orange pada ofiarą ataków hakerskich, bo i taką przyczynę można sobie wyobrazić, to informowanie płacącego klienta jest podstawowym obowiązkiem firmy Orange. Klientowi należy się szacunek jeśli chce się go utrzymać.
Protest powinien być wyrażany stanowczo, ale bez epitetów.
Sam jestem pozytywnie doświadczonym użytkownikiem CDMA w Sferii i Orange. Dlatego tym bardziej dziwią mnie podobne problemy opisywane na forum Orange.

[marens]

Kolejny raz muszę reklamować w Orange obcięcie mi transferu do 64 kbps.

Zawsze trzeba mieć na uwadze, że pobranie 7GB w ramach Szczęśliwych Godzin może skończyć się tak

Kod: Zaznacz cały

-985,34 MB

Idąc tą drogą sprawdziłem swoje konto i rzeczywiście. W moim przypadku jest dokładnie to samo.

Jak złożysz reklamację to zamiast potraktować ją w miarę szybko (24-48godz) to i tak musisz czekać regulaminowe 30dni..

[al-czerniawski]

Zawsze trzeba mieć na uwadze, że pobranie 7GB w ramach Szczęśliwych Godzin może skończyć się tak

Akurat mój abonament Nowy BE Mini:
"Regulamin usługi „Szczęśliwe Godziny w Nowej Ofercie Business
Everywhere”
obowiązuje od dnia 25 listopada 2011 r. do odwołania"

nie przewiduje takich ograniczeń.

Podobnie regulamin:
"Regulamin promocji „Nowy Business Everywhere bez modemu"
obowiązuje od dnia 25 listopada 2011 r. do odwołania lub wyczerpania zapasów"

nie przewiduje ograniczenia transferu do 1 Mbps:

"5. Prędkość przesyłania danych dla danego Planu Taryfowego zależy od technologii przesyłania danych
[GPRS albo EDGE, albo 3G (UMTS), albo HSPA, albo HSPA+ DC, albo CDMA, albo w przypadku usługi
Orange Hotspot - WLAN], z której Abonent w danym momencie korzysta."

Poprzednie reklamacje załatwiano mi dość szybko. W tej chwili czekam już ponad tydzień.

[Orange Ekspert]

Akurat mój abonament Nowy BE Mini:
"Regulamin usługi „Szczęśliwe Godziny w Nowej Ofercie Business
Everywhere”
obowiązuje od dnia 25 listopada 2011 r. do odwołania"

nie przewiduje takich ograniczeń.

Informacje na temat możliwości nałożenia ograniczenia prędkości przesyłania danych po wykorzystaniu limitu transmisji znajdziesz w Cenniku usług w Nowej Ofercie Business Everywhere (obowiązuje od dnia 25 listopada 2011 roku – link tutaj http://oran.ge/ZWjpVl).

Jeżeli nie uzyskałeś jeszcze informacji dotyczącej złożonej reklamacji podaj numer internetu przez nasz formularz zgłoszeniowy na FB http://on.fb.me/UJKVB9. Sprawdzę, na jakim etapie znajduje się Twoje zgłoszenie.

Pozdrawiam,
Sylwia
Orange Ekspert

[al-czerniawski]

Informacje na temat możliwości nałożenia ograniczenia prędkości przesyłania danych po wykorzystaniu limitu transmisji znajdziesz w Cenniku usług w Nowej Ofercie Business Everywhere (obowiązuje od dnia 25 listopada 2011 roku – link tutaj http://oran.ge/ZWjpVl).

Niestety nie znajdę tu informacji, które uzasadniałyby wyczyszczenie mi do zera limitu dziennego choć z niego nie korzystam. W nocy korzystam ze Szczęśliwych Godzin. Usługę Sz.G. mam aktywną według informacji konsultanta Orange i widzę to w liście swoich usług na koncie online.
Podany przez Ciebie link podaje jedynie ceny i wielkości limitów. Prędkości reguluje natomiast regulamin, który wcześniej przytoczyłem. I w nim również brak podstawy do ograniczenia mi prędkości pełnosprawnego łącza do 1 Mbps. Co mi zafundowano po poprzedniej reklamacji.

W tej chwili mam łącze przymulone do 8 kBps już od 16 grudnia zeszłego roku. Wysyłałem reklamację 19 XII i 22 XII informację o zauważeniu wyczyszczenia mi konta mojego limitu. Wysłałem obie do BOK korzystając z formularza online. Na obie nie otrzymałem, jak kiedyś bywało, informacji zwrotnej o przyjęciu reklamacji.
31 XII, wobec ciszy i braku działania ze strony Orange, wysłałem bezpośrednio maila na adres [email protected]. I tym razem otrzymałem potwierdzenie przyjęcia reklamacji. Maila adresowałem na nazwisko Doradcy ds Klienta Biznesowego, który odpowiadał grzecznie na moje poprzednie reklamacje. Zobaczymy co z tego wyniknie. Jeśli nic, lub nadal nie uzyskam istotnej informacji o takim stanie rzeczy wtedy skorzystam z Twojego linku na F.B. Będę się musiał tam zarejestrować choć wcale mnie tam nie ciągnie.

Podkreślam, przez parę lat na taryfie Nowy BE na start nie miałem żadnych niespodzianek. Nowy aneks do umowy z przejściem na aktualny system Nowy BE Mini 0,5 zaowocował tymi kłopotami.

Takie działania Orange mają ożywczy wpływ na aktywność użytkowników w poszukiwaniu alternatywy w konkurencji.
I tak zacząłem się zastanawiać nad ofertą Cyfrowego Polsatu. W moim przypadku podniesienie obecnego abonamentu CP i wykupienie ich "Szczęśliwych Godzin" za jedyne 10 zł wydaje mi się coraz bardziej kuszące.

Dziękuję Ci za dobre chęci.

[Orange Ekspert]

Niestety nie znajdę tu informacji, które uzasadniałyby wyczyszczenie mi do zera limitu dziennego choć z niego nie korzystam.

Oczywiście w cenniku nie znajdziesz takiej informacji, ponieważ jeśli nie wykorzystałeś przysługującego Ci w danym okresie rozliczeniowym limitu przesyłania danych ograniczenie prędkości, o którym piszesz nie powinno nastąpić. Zapewniam, że Twoja reklamacja zostanie dokładnie przeanalizowana i otrzymasz na nią odpowiedź. Większość zgłoszeń rozpatrujemy do 7 dni. Proszę o cierpliwość i polecam kontakt z nami na FB.

Pozdrawiam,
Sylwia
Orange Ekspert

[al-czerniawski]

Proszę o cierpliwość i polecam kontakt z nami na FB.

Trochę dziwi mnie ta forma kontaktu operatora jeśli chodzi o sprawy reklamacji.
Do składania reklamacji i kontaktu z operatorem mam jego firmową stronę www.
Dobrym posunięciem Orange jest obecność jego pracowników w internecie. Także na tym forum. Ale oczekiwałbym od nich nie załatwiania indywidualnych spraw związanych z reklamacjami, ale dodatkowych informacji, które umykają użytkownikom. Wyjaśniania powodów takich sytuacji jak moja.
Chyba, że obecność operatora w sieci jest formą wewnętrznej kontroli swoich pracowników mającą na celu wyłapanie słabych punktów we własnej strukturze organizacyjnej.

Mnie najbardziej nurtuje pytanie, jak to możliwe by z konta znikały bity? I to w sytuacjach gdy użytkownik konta nie korzysta z niego. Takich przypadków na forum firmowym Orange jest sporo.
Jeśli jest to efekt błędu w oprogramowaniu to powinien być szybko naprawiony. Jeśli jest powodowany innymi przyczynami to mamy do czynienia z najzwyklejszą kradzieżą.
Znikanie groszy z konta bankowego to kryminał.

Większość zgłoszeń rozpatrujemy do 7 dni.

W moim przypadku to już trzecia taka konieczność interwencji. Dlatego zacząłem się bliżej interesować sprawą. Nie chodzi mi o to by kolejny raz ktoś mi uzupełnił konto, ale by to się nie powtarzało u mnie i u innych użytkowników.

Na dziś moje konto wygląda tak:
Pakiet Danych 09.01.2013 (5 dni) 0,00 MB

Za pięć dni wszystko wróci pozornie do normy? I co dalej? Kto mi zwróci za brak sprawnego łącza już od trzech tygodni?

[Orange Ekspert]

FB jest jedną z możliwych form komunikacji z naszą firmą i jej wybór zależy od preferencji Klienta. Fakt „znikania bitów” może być wynikiem błędu naszego systemu. Sprawdzimy to dokładnie w procesie reklamacji. Bardzo przepraszam, jeżeli podobna sytuacja przytrafiła się Tobie już kilkakrotnie.

Ze swojej strony mogę Cię zapewnić, że wszystkie pojawiające się awarie czy błędy systemowe są przez nas rozwiązywane w najkrótszym możliwym terminie.

Pozdrawiam,
Sylwia
Orange Ekspert

[al-czerniawski]

Zawsze trzeba mieć na uwadze, że pobranie 7GB w ramach Szczęśliwych Godzin może skończyć się tak

Czy możesz podać źródło tej informacji?
Ciągle jestem na etapie oczekiwania na złożoną reklamację i Twoja odpowiedź może coś mi wyjaśni.

Wszedłem już od 20 minut w nowy okres rozliczeniowy, a prędkość nadal 8kBps.
Na stronie WWW Orange stan moich pakietów:
"Przepraszamy ale informacje o dostępnych środkach są chwilowo niedostępne. Prosimy spróbuj ponownie później."

No, to już jest jakaś zmiana!

Sprawdzam stan pakietów ok.14.00 i mam informację:
"Pakiet Danych 09.02.2013 (30 dni) 512,00 MB"
Coraz bardziej wygląda na to, że marens ma rację z limitem Szczęśliwych Godzin. Tyle tylko, że nie ma go w regulaminie z jakim podpisywałem umowę.

Wysłałem dziś tj. 10 stycznia pytanie online do BOK:

"Od paru miesięcy borykam się z problemem ograniczania mi prędkości transferu do 8 kBps. W ramach składanych reklamacji dwukrotnie naprawiano mi ten problem. Ostatnia reklamacja pozostała bez echa.
Oprócz blokady do 8 kBps zauważyłem zniknięcie całego limitu abonenckiego co faktycznie mogło być powodem ograniczenia mi prędkości przez system.
Poszukując informacji w internecie natknąłem się na podobne problemy wielu innych użytkowników Orange.
Znalazłem też informację o rzekomym limicie 7 GB, którego przekroczenie może powodować takie skutki.
Natomiast w obowiązującym regulaminie Szczęśliwych Godzin brak takiej regulacji prawnej.

Stąd moje pytanie:
Czy Szczęśliwe Godziny są rzeczywiście obarczone limitem 7 GB lub innym?"

Ciekawe czy doczekam się jakiejś odpowiedzi.

11 stycznia, nowy okres rozliczeniowy. W czasie Szczęśliwych Godzin ok. godziny 2.00 osiągnąłem w testach download ograniczony do rzędu 64 kB i jeden chwilowy pik 128 kB, oraz pełny sprzętowy upload 540 Mbps.
Czyli o kolejny stopień gorzej. Parę lat miałem ok. 256 kB. Po ostatnich reklamacjach z ostatnich paru miesięcy miałem już ok. 128 kB. A teraz już tylko 64 kB?
Będę nadal dokładniej obserwował zachowanie łącza. Chcę wyłapać moment kradzieży bitów z mojego konta.

12 stycznia ok. 2.00 miałem prędkość ok. 180 kBps. Może więc nie bedzie tak źle.

[marens]

Coraz bardziej wygląda na to, że marens ma rację z limitem Szczęśliwych Godzin.

Znalazłem też informację o rzekomym limicie 7 GB, którego przekroczenie może powodować takie skutki.

Muszę sprostować, ponieważ moja wypowiedź została błędnie zinterpretowana.
Chodziło mi o wyzerowanie limitu dziennego po pobraniu Metro 2033 (7GB) ze Steam między godzinami 6:45-7:30 przy HSPA+ DC (~24Mbit/s) mając APN internet. System billingowy potraktował sesję jako dzienną zamiast nocnej i wyzerował limit danych, który pozostał w dzień (jakieś 3,5GB) co wiązało się z transmisją danych na poziomie 64/64 do końca miesiąca.

[al-czerniawski]

moja wypowiedź została błędnie zinterpretowana.

A już miałem nadzieję, że jesteśmy na jakimś sensownym tropie.

[al-czerniawski]

Wiem co było przyczyną ograniczenia mi ostatnio prędkości.
Pokazał to szczegółowy biling połączeń i potwierdziła oficjalna, pisemna odpowiedź BOA.
W bilingu znalazło się połączenie o godzinie 8.00 z wykorzystaniem 864700 kB. Czyli ponad mój limit wynoszący 500 MB.
Sęk w tym, że modem był fizycznie przełączany przekaźnikiem sterowanym elektronicznym zegarem już przed godziną 8.00 bo ok. 7.55 na modem Sferii. Dziś tę zakładkę powiększyłem do 10 minut.
Jest to dla mnie zagadka. Czy to mój sprzęt robi mi niespodzianki, czy jest jakaś inna przyczyna.

Otrzymana odpowiedź od BOA skłoniła mnie do jeszcze dokładniejszego przeanalizowania bilingów. Także tych starszych.
W tej chwili otrzymuję bilingi z wyraźnym zaznaczeniem danych podliczanych w Szczęśliwych Godzinach i tych w ramach abonamentu. Dane te są połączone z dokładną co do minuty, godziną transferu.
I dzięki temu znalazłem przyczynę poprzedniego wyhamowania mi łącza. Przyczyna leżała wyraźnie po mojej stronie. Odkryłem, że zegar przełączający modemy przyspieszył i przełączał parę minut przed północą. W efekcie, małymi ilościami, zdołałem pod koniec okresu rozliczeniowego nabić swój symboliczny limit.
Co prawda szukając przyczyn dziwnego zachowania się łącza poprawiłem ustawienie zegara, dodając też 5 minut marginesu na każdym przełączeniu, ale to już było po przywróceniu mi pełnej prędkości.

Reasumując moje dotychczasowe doświadczenia to należy dokładnie znać regulaminy i należy dokładnie śledzić swoje bilingi.

Jeszcze jedna pozytywna wiadomość.
Wczoraj, 24 stycznia, późnym wieczorem zostałem zaskoczony telefonem od przedstawiciela Orange. Parę spraw sobie wyjaśniliśmy. Zwłaszcza tę z nabijaniem limitu 3-4 minuty przed północą. Natomiast odnośnie nabicia limitu zaczętym połączeniem przed godziną 8.00 i odłączonym modemem od ok. 7.55 sprawę uznałem za niejasną, wymagającą dalszej weryfikacji. Byłem też zapewniany o braku ograniczeń transferu na moim łączu. Choć wyraźnie obserwuję pogorszenie jego jakości. Może to jednak leżeć też po mojej stronie, korzystam bowiem z anteny. Zweryfikuję to po poprawie pogody.
Jak pisywałem parę razy wcześniej Orange z wyjątkiem braku potwierdzeń wysyłania i dotarcia ostatnich reklamacji online traktował mnie zawsze należycie. Natomiast ten telefon uważam za ponad standardowe zachowanie.