Zacznę może od początku. Korzystałem w domu z routera Linksys WRT54GC, niestety TV Samsung UE46ES7000 nie najlepiej odbierał sygnał. Streaming poprzez AllShare/UPNp był raczej niemożliwy bez przycięć nawet przy małym bitrate. Filmy z Ipli można było w miarę oglądać, ale i tak pozostawiało to dużo do życzenia. Położenie urządzeń przedstawia poniższy obrazek:

Odległość w linii prostej od routera do TV nie powinna przekraczać 10 metrów. W związku z marnym zasięgiem postanowiłem zmienić router na Tp-link WR741ND i dokupić airlive AP60 który podłączyłem kablem do TV. W routerze i apku zmieniłem anteny na Pentagram P 6901-3. Router ustawiłem w tryb mieszany (b/g/n), a ap60 tylko w tryb N wykorzystując tryb client mode. Takie rozwiązanie pozwoliło mi osiągnąć transfer na poziomie 1400kB/s i muszę przyznać, że był to w miarę zadowalający poziom. Co prawda zrezygnowałem z szyfrowania sygnału WiFi, zostawiłem jedynie zabezpiecznie adresami MAC, ale performance>bezpieczeństwo. Właściwie wszystko byłoby super, niestety wspomniany apek rozłącza się często od routera i po paru/dziesięciu minutach podłącza ponownie. Jest to o tyle irytujące, że oglądając film zostaje on natychmiast wyłączony, a aby wrócić do poprzedniego stanu muszę go przewijać skokami co 3s. Winę za rozłączanie ponosi airlive ap60, który zrywa połączenia <45 dBi. Gdy podłączałem go do routera moc sygnału wynosiła dokładnie 45 dBi. Czytająć informację o 5460ap, podobno starszego brata ap60, znalazłem informację by obniżyć transfer w ap co wpłynie pozytywnie na stabilność połączenia, niestety zmiana na MCS4 (90mbps) niewiele zmieniła. W związku z tym ma pytanie, co zrobić by apek przestał się rozłączać od routera?
Niestety nie mam możliwości przeniesienia urządzeń, ani podłączenia kablem router-tv. W razie wątpliwości proszę pytać. Proszę o jakąkolwiek poradę, ponieważ spędziłem nad tym już dobre parę dni bez żadnych efektów.