Router początkowo chciałem skonfigurować kreatorem dostarczonym przez TP-Linka, ale program nie dochodził do końca, wyskakiwał jakiś błąd, dlatego sam wziąłem się za konfigurację. Tutaj zaznaczam, że na sieciach się zbytnio nie znam i było to konfigurowanie na podstawie moich doświadczeń z 2 poprzednimi routerami:
- wybrałem jako typ połączenia Dynamic IP
- włączyłem WiFi, tryb 11bgn mixed
- włączyłem zabezpieczenia (WPA2-PSK, około 20-znakowy klucz sieciowy, filtrowanie MAC)
- sklonowałem MAC
- zaznaczyłem "Use these DNS servers" i wpisałem adresy Open DNS (przy poprzednim routerze musiałem to kiedyś wpisać na kompach, bo inaczej czasami nie łączyły się z netem)
Jeszcze 1 obserwacja sprzed chwili: zmieniłem za pomocą laptopa (bezprzewodowo) kanał na którym działa sieć. Po zapamiętaniu ustawień i zrestartowaniu routera (z poziomu przeglądarki) dostęp do neta znowu zniknął wszędzie za wyjątkiem laptopa (Win 7)... Oczywiście restart modemu pomógł i net powrócił wszędzie.
Poniżej zamieszczam kilka screenów z przeglądarkowego konfiguratora:



Jeśli jakieś dodatkowe informacje/screeny byłyby potrzebne to oczywiście jestem gotów je podesłać. Byłbym bardzo wdzięczny, gdybyście mogli mnie naprowadzić na to, co jest nie tak z siecią. Z góry wielkie dzięki za wszelkie zainteresowanie tematem!