Twój pierwszy telefon komórkowy GSM, następne i obecny

[zDaleKi]

No to Panie i Panowie czas na małe wspomnienia.
W tym wątku opisujemy nasz pierwszy telefon GSM i następne. Oraz to z jakiego telefonu pierwszy raz zrobiliśmy "modem" i w jakiej technologii.

Mój pierwszy telefon GSM, to Alcatel (modelu już nie pamiętam) kosztował po przeliczeniu na obecne 780zł, trzymał na czuwaniu 18 godzin (przy rozmowach odpowiednio mniej) i nie miał nawet opcji wysyłania SMSów a było to chyba w 96 roku

Potem były (o ile mnie pamięć nie zawodzi) Dancall (modelu też już nie pamiętam 2270?), Philips Fizz, Nokia 5110, Siemens ME45 (chyba taki), Nokia 6110, N6210, N6310i (obecnie, bo jak dla mnie ma wszystko to, co powinien mieć telefon - no może brakuje jedynie EDGE albo lepiej HSDPA ).

Co do korzystania z internetu. Pierwszy telefonem na którym konfigurowałem połączenie z internetem była Nokia 5110, oczywiście nie był to GPRS, bo wtedy o tym nikt nie słyszał Było to zwyczajne CSD - 9,6 kb/s

A jak to było u Was?

[mar_kow]

...Pamiętam: model z serii One Touch czy coś takiego... To były czasy... Koniec lat 80-tych to w moich okolicach bum na telefonię analogową Centertela. Wszyscy zamozniejsi mający jakieś prywatne firmy zakładali stacjonarne centralki z wysokim masztem antenowym. Telefonem była Nokia wielkości kanistra 5-cio litrowego... Zawodnik jadąc "w teren" z dumą wrzucał takie cudo techniki na tylne siedzenie. A żeby pogadać zatrzymywał się na poboczu drogi żeby wyciągnąć "komórkę". Później weszła miniaturyzacja zmniejszając komórkę do wielkości dobrego telefonu ogrodowego koniecznie z wyciąganą antenką... No i żeby zadzwonić w pociągu musiał ją wystawić na zewnątrz przedziału... Uwzględniając fakt że tory kolejowe nie wszędzie były spawane rozmowa niekoniecznie była komunikatywna...

...Mój pierwszy telefon to Nokia 5110 - telefon legenda, ciągle na "chodzie" od '96 roku, zakupiony za 622 zł w SuperPromocji. Cena połączenia głosowego w szczycie to 3,6 zł/min...

...Widzę że Kolega BliSki jednak skłonił się do wspomnień mimo wcześniejszych obiekcji

[zDaleKi]

...Mój pierwszy telefon to Nokia 5110 - telefon legenda, ciągle na "chodzie" od '97 roku

Nokia 5110 była moim chyba 4 telefonem i faktycznie to legenda bo dział do dziś też od 97 czy 98 roku.

...Widzę że Kolega BliSki jednak skłonił się do wspomnień mimo wcześniejszych obiekcji

Obiekcji? nie pamiętam

[Jaco]

Moim pierwszym fonem był Philips Fisio a tak wyglądał :

Ile kosztował już nie pamiętam ale kupiłem go w Tak Taku i numer mam do dziś tyle że przeszedłem z nim na abonament.

Później była Nokia 3310, 3510i,6100,7200, i w końcu obecna 6230.

[mar_kow]

Obiekcji? nie pamiętam

...Sorki, to chyba Kolega Fanta nie był skłonny wspominać...

...No i nie twierdzę że jestem aż takim weteranem komórkowym... Zakup był wymuszony przez moich przełożonych w pracy jako "gorąca linia" do szybkiego ściągnięcia mnie do pracy. Nie mogłem założyć telefonu w wynajętym mieszkaniu więc skazany zostałem na komórkę... W pracy krążyła wtedy anegdota o jednokomórkowcach...

...Później oczywiście też Nokia: 3310, 6310i, 6610i, 5140 no i aktualnie 6280. W międzyczasie przewinął się na krótko jakiś Ericson i Motorolla co jeszcze bardziej utwierdziło mnie w przekonaniu do Nokii...
...Przygodę z transmisją danych rozpocząłem od Nokii 5140 jako modemu...

[wlodus]

a ja się broniłem przed komórka jak przed ogniem...

było masę okazji żeby ja zdobyć ale ona się nie pojawiała...
jakieś przeczucia, że coś będzie nie tak i w 2002/2003 pojawiła się ona
piękna niezawodna Nokia...3310
zawsze była ona a nawet dalej ona żyje...
ale korzysta z niej pewna pani odkad pamiętam nazywana mama
chodziła ona w era tak tak...
i pochodziła może pare msc szybciutko zmieniłem na plusa i tak do tej pory...

w międzyczasie było kilka innych modeli
n 3100, n 6230i, n 3330, n 70, al one touch viev (chyba viev naprawde nie pamietam), siemens c25, c35...i jeszcze pare innych
ale to takie jedno chwilowe przeboje...
ogólnie mój pierwszy telefon wspominam bardzo dobrze nawet w kiedys pod koniec liceum wygrałem przez niego browara - konkurs kto dalej rzuci telefonem...no niezniszczalna choinka

[NewWalk]

Mój pierwszy telefon to była Nokia 3210 (foto).

Następnie: Motorola V50 , Panasonic G600, Ericsson T68, Nokia 7650, Nokia 6230, Motorola V3, Nokia 6600, Nokia 6310i, BLACKBERRY 7230... Pewnie coś udało mi się pominąć

A obecnie co mam to widać

[Fanta]

A moja pierwsza cegła to chyba jakiś Trium, niebawem później Siemens C30, aż w końcu 3210 (wtedy to był luksus).

[wlodus]

jezeli chodzi o ten tzw luksus to mi sie on najbardziej kojarzy z nokia 6510
bodajze plus i orange go puscili w baaaaaaaardzo smiesznych cenach u siebie w abonamentach i ludzie brali masowo te telefony i sprzedawali...pamietam ze na jednym bylo ok 600 zl zysku...
telefon tez byl fajny choc niestety sam go nie posiadalem..

[zDaleKi]

Ponieważ temat rozwija się nie tylko do pierwszego ale także do kolejny i ostatniego telefonu, to zmieniam tytuł i od teraz możemy pisać także o kolejnych i obecnych

[przewaks]

Moim pierwszym telefonem był Sagem, modelu niestety nie pamiętam. Później, w krótkim okresie czasu była Motorola CD 160 a zaraz po niej Nokia 5110. I ten też telefon służył mi najdłużej.

[regedit]

U mnie sytuacja miała się następująco:

1.) Nokia 6110 - bardzo którko (druga połowa 2001) - tak tak
2.) Nokia 3330 - przez ponad rok (~2002) - tak tak
3.) Nokia 3510i - od marca 2003 do marca 2005 - abonament era
4.) Nokia 6310i - od marca 2005 do grudnia 2005 (tak tak) i do teraz od wiosny 2007 jako modem GPRS do simdaty
5.) Obecny - Siemens S65 - od grudnia 2005 do max listopad-grudzień 2007 - abonament era
6.) koniec 2007 do 200? - Jakiś telefon z szybką transmisją danych do normalnego użytku i okazyjnie jako modem do simdaty - na oku mam samsunga z720 lub samsung i600 (hsdpa), SE k800i lub m600i (3g bez edge) - najbliżej jestem wyboru z720

[NewWalk]

ooo
właśnie sobie przypomniałem ze 3510i też kiedyś miałem

[wlodus]

3510 to jest telefon
nawet mysle czy nei kupic go sobie jako sluzbowki...
swietna bateria

[Tom'ash]

Alcatel one touch
Nokia 3210
Nokia 6510
Siemens C75
Słyszałem o siemensach bardzo dużo złych opinii, ale muszę przyznać, że od kiedy mam ten telefon (3 miechy) ani razu nie miałem z nim problemów.

[asiek120]

a umnie sytuacja wygląda następująco:
1997: Panasonic (modelu nie pamiętam), który miał bardzo bogate menu aż 6 pozycji (abonament ERA)
1999: Philips (w jego reklamie koleś mówił "idiot" i dzwonił do szefa) miałem go niecały tydzień ponieważ okazał się zbyt delikatny
1999: Mitsubishi Trium Aria (Idea POP) Telefon nie do zajechania (do dziś mam)
2000: Nokia 5510 (abonament IDEA)
2001: Nokia 6310 (super telefon, do dziś opłakuje, że go zgubiłem)
2003: Nokia 3410 (służbowa)
2004: Nokia 3310 i 5110 i ERYK T20s (5110 mam do dziś sprawne)
2005: Nokia 6510, 6100, 6310i (6610 oddałem mamie, 6510 leży gdzieś a 6310i kupiłem ponieważ nie mogłem się pogodzić ze stratą 6310 najlepszy telefon nie zamierzam zamienić na nic innego)
2006: HTC Wizard kilka razy dzwonilem z tego ale lepiej spisuje sie jako palm niż telefon.
Mam jeszcze LG C3310 ale z niego nie korzystałem, kupiłem go bo znajomy wyprzedawał za grosze.
Do dziś mam sprawne mitsubishi, LG, 6510, 5110, 6100, 6310i wizarda a T20s dałem do zabawy dziecku

[Sundance_kid]

Pierwszy telefon miałam w Plusie w abonamencie w którym miałam gigantyczną liczbę darmowych minut (czyli 10). A telefon Nokia 3210. Sprzedałam go żeby mieć na koncert Placebo.
Siemens c35i - tymczasowo bo zapomniałam niby kodu zabezpieczającego od Nokii...
Sony j70 (?) - też tymczasowy. Tata dostał jako służbowy i mi oddał. Miał krótką karierę ponieważ spadł mi z dużej wysokości i od tego momentu miał lekkie odskoki od rzeczywistości więc po drugiej wizycie w serwisie zabrali ten i dali nowy.
Potem była Nokia 3510i w abonamencie w Erze (40 minut za 56 złotych). Służył długo, wiernie mnie i mamie do momentu kiedy mama na własną ręke nie zaczęła naprawiać klawiatury.
Nokia 3200 - moje marzenie. Działa do dziś. Służyła wiernie mi, mamie a teraz kumpela ją męczy.
SE k300i - pierwszy modem, Idea Mix i pakiety które ciężko było aktywować. Jeden z gorszych telefonów, które miałam. Ale chyba tez najbardziej wytrzymały.
Siemens s55 - kupiony od kumpla za śmieszną cenę, potrzebowałam telefonu żeby mieć smsy po groszu. Na początku był wadliwy (prawie w ogóle nie łapał zasięgu po zdjęciu simlocka) ale jak mu sie odwidziało było ok. Nie ma klawisza 3 i tylnej klapki. Mój drugi i najdłużej używany modem.
Siemens sl55 - kupiony bo mi się podobał. Po prostu.
Sony Ericsson j220i - znaleziony i naprawiony. Testowałam dla kumpla go. Całkiem fajny, prosty telefon.
Nokia 3220 - kupiona jako modem i do niedawna używana. Teraz używam Samsunga e250 (przedłużałam umowę i dostałam chwilowego zaćmienia umysłu i go wzięłam). Ale na modem i na empetrójka się zdaje.
W międzyczasie przewinęły sie jakieś 3410, 3330, 3210 (kolejna) a na chwile obecną mam 3200, s55 (dwa), sl55, 3220 i e250.
A od dłuższego czasu przymierzam się do kupna 6230/6230i.

[robinio]

Ja zaczynałem w 98 r. od super cegły motoroli C170. W Popie kosztowała mnie prawie 400 zł!! Za minutę płaciłem 1,75 zł
Dobrze się spisywała, więc przez 9 lat korzystałem z motoroli kolejno:
1. Motorola c170
2. Motorola cd160
3. Motorola T2288
4. Motorola T205
5. Motorola c550
6. Motorola c650 x2
7. Nokia 2610

Przez tyle lat związny byłem z motorolą, ale w końcu ostatnie trzy sztuki się popsuły. No i tak zakończyła się pierwsza komórkowa miłość. Zdradziłem motorolę na rzecz małobajeranckiej, ale solidnej finki

[Boguszek]

Mój pierwszy to był Sagem jaki model nie pamiętam już bo było to dawno temu kupiłem go w simplusie gdzie minuta rozmowy kosztowała 2,70zł a sms 50 gr .

[pluskwa_skarzysko]

pierwsza byla Nokia....w 96...chyba 1611...co ciekawe dzialala jeszcze rok temu (dzialala ;] incydent z mlotkiem...) i bateria trzymala okolo 5 dni ale gdy go kupilem zasieg Ery byl tak tragiczny ze trzeba bylo dokupic antene zewnetrza...podobna do tych co dzis uzywane sa do CB radii...ogolnie nie narzekalem nigdy na ten telefon...z tamtych czasow najlepsze byly tzw. 5-sekundówki
nastepnie Alcatel OT Club
Alcatel OT Club db (taki smieszny :d w ksztalcie osemki..)
Ericsson S868...z matalowa obejma ....sluzyl mi pozniej do przybijania gwozdzi ktore wylazily z biurka
Nokia 5110..
Motorola M3888..zlom!
Bosch 909...bardzo fajny telefon
Nokia 3310...
Nokia 6680
Motorola c350...
Sagem my400x pierwszy modem :d GPRS
Siemens c60
Sagem my-5
Sony Ericsson W810i
i obecnie Nokia 6234..

wiele modeli pominalem...ale nie pamietam juz jakie to byly i nie mam czasu by sie nad tym zastanawiac..i je sobie przypominac..

[zDaleKi]

gdy go kupilem zasieg Ery byl tak tragiczny ze trzeba bylo dokupic antene zewnetrza...podobna do tych co dzis uzywane sa do CB radii...

To tak samo jak u mnie. Nawet w jednym z dużych miast, gdzie kiedyś mieszkałem zasię Ery był tylko w centrum. Żeby skorzystać z telefonu troszkę dalej potrzebna była antena zewnętrzna na balkonie

Swoją drogą przydała się potem za parę lat na wsi i wszyscy sięteż dziwili, że jest zasięg i dopytywali jak to zrobiłem.

ogolnie nie narzekalem nigdy na ten telefon...z tamtych czasow najlepsze byly tzw. 5-sekundówki

Tak, to na tamte czasy to byłą rewelacja

[mar_kow]

...Tak, to na tamte czasy to byłą rewelacja

...Ci którzy tamtych czasów nie zaznali potrafią teraz tylko narzekać że to im nie pasuje, za drogo, limity... Gdybym miał wtedy możliwość kupienia powiedzmy takiej simdaty to bym poszedł po nią na piechotę nawet do Częstochowy...

[Sundance_kid]

...Tak, to na tamte czasy to byłą rewelacja

...Ci którzy tamtych czasów nie zaznali....:

Wspominacie jak stare dziadki;)

A tak na marginesie to nie były 3-sekundówki? Ja pamiętam moje 10 minut darmowych i naliczanie minutowe i brak tych darmowych sekund. Raz poczta złapała i minuta szła się... A u mnie to było częste (wieś której nawet na mapie nie ma), zresztą jak kupowałam telefon to u mnie o zasięgu Orange można było pomarzyć, Era jako tako dawała radę.

[mar_kow]

...Wspominacie jak stare dziadki;)...

...Fajnie jest czasami powspominać... Człowiek był młody i piękny - teraz to tylko "piękny". Jak jechało się na urlop na wieś (różnica tylko taka że widnieje na mapie...), u pasa "cegiełka" N 5110 - sensacja XX wieku. Udział w programie Wołoszańskiego - te sprawy...
...Choć aż tak stary to nie jestem...

[Sundance_kid]

Fajnie jest powspominać tylko te wasze wypowiedzi tak zabrzmiały.
Kiedyś jak się miało 3210 to był szpan. Dwa własne dzwonki, logo... no wypas. A teraz? Chyba ostatnią rzeczą którą ma robić telefon to dzwonić. rozpuszczona ta dzisiejsza młodzież;)

[mar_kow]

...A teraz? Chyba ostatnią rzeczą którą ma robić telefon to dzwonić...

...Nokię 5110 kupiłem w superpromocji za 622 zł - a miesiąc wcześniej kosztowała ponad 10 mln zł... ale obniżka nie

[wlodus]

widzac po tym co klienci wymagaja od telefonu to zeby byl aparat i mp3...
to jakos jest dla nich "najwazniejsze" no moze oczywiscie nie dla wszystkich ale to sie slyszy najczesciej

[Sundance_kid]

...Nokię 5110 kupiłem w superpromocji za 622 zł - a miesiąc wcześniej kosztowała ponad 10 mln zł... ale obniżka nie

A teraz kupisz go za 5 dych na Allegro, przepłaciłeś po prostu, trzeba było poczekać a nie rzucać się na nowości;)

widzac po tym co klienci wymagaja od telefonu to zeby byl aparat i mp3...
to jakos jest dla nich "najwazniejsze" no moze oczywiscie nie dla wszystkich ale to sie slyszy najczesciej

Np. mój Tata. Nie wie co to mp3 ale jego nowy telefon koniecznie musi to mieć.

[mar_kow]

...przepłaciłeś po prostu, trzeba było poczekać a nie rzucać się na nowości;)

... ...

[Sundance_kid]

Znalazłam na jakieś stronie opinie, że Nokia 1600 to jest nic nie mająca cegła. Ciekawe co by powiedzieli o 5110 - nie dość, że wielkie, jedynym urozmaiceniem jest Snake i na dodatek ma antenkę.