Kombinowałem już chyba wszystko, łącznie z wgranym najnowszym firmwarem.
Internet chodzi, chodzi... i nagle wisi. Nic się nie otwiera, żadne www. Status połączenia wifi: znakomity.
Sprawdzam przez 192.168.0.1 - 3G/4G USB Modem: Unplugged.
Podłączyłem modem (Huawei E3131) do routera przez aktywny hub usb (z zasilaczem). Tak samo. Kilka razy dziennie (3-4) sytuacja się powtarza. Muszę wyjąć modem, włożyć z powrotem, odłączyć router od zasilania, włączyć ponownie...
Powiem szczerze, że już mam dość. Support TP-LINK nie za wiele mi pomógł. Nie wiem już, czy ten router jest uszkodzony, czy to jednak kwestia jakiś ustawień.
Może przerzucić się na konkurencję. Np. ten co proponuje Cyfrowy Polsat (SIM od CP): Edimax LT-6408n. Tylko czym tak naprawdę różni się on od tego TP-LINKa?
Problemy z TP-LINK MR3220 v2
Moderator: Moderatorzy
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 5
- Rejestracja: 2014-03-03, 09:04
- Lokalizacja: Polska północna