Zapłaciłem 25 zł za wymianę karty SIM w Plusie. Była uszkodzona prawdopodobnie częstym przekładaniem w celu sprawdzenia czy problem jest z moim modemem czy z siecią Plus.
W nagrodę dostałęm 2x mniejsze pobieranie niż w Play na kartę z limitem 2 Mbps i 5x mniejsze wysyłanie niż Play na kartę z limitem 1Mbps.
Naprawdę niech Plus lepiej wprowadzi limity, priorytety czy cokolwiek, bo przy równym dostępie mam to co widać.
Z uwag jeśli chodzi o net Play jako tymczasowy (pakiet 1.5 GB za 20 zł
Cały dzień korzystałem z Play na kartę, prędkości pobierania to 1.5-2.5 Mbps (niby jest limit 2 Mbps, ale chwilami wychodziło poza zakres nawet na mierniku na PC).
Wysyłanie to ok 1-1.1 Mbps.
Praktycznie wszystkie pingi doszły, a ich wartość jest niższa niż w Plus, mimo że nadajnik jest ponad 2x dalej niż UMTS Plusa. W Play nie ma strat w pingach nawet podczas speedtestu - ping podskakuje do 200-300ms, a nie jak w Plusie do 1000-2000ms. Dziwne było jedynie to, że czasem jakby zrywało sesję na SSH, tzn SFTP musiał się ponownie aktywować kilka razy w ciągu kilku godzin - a tak się dzieje zwykle przez chwilowe zawieszenie połączenia.
[ Dodano: 2014-03-25, 01:19 ]
UPDATE:
Ping w nocy
A jak pingi dochodzą to jest ok
Gdyby za każdy tego typu problem w Plusie mi płacili 1 zł to byłbym bogatszy od Solorza
